Więzień uciekł podczas prac społecznych
Od połowy maja więźniowie z Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju pracują dla Zarządu Dróg w Wodzisławiu. Jeden z nich uciekł podczas wykonywania prac społecznych.
18 maja pomiędzy godz. 14:00-15:00, w czasie prac przy budowie drogi uciekł jeden z więźniów. Gdy wsiadał do samochodu, który przywozi więźniów do pracy, poprosił kierowcę by zaczekał gdyż, jak powiedział, musiał na chwilę wyjść. Wykorzystał okazję i uciekł.
- To był czyścioszek, wziął ze sobą mydło z przydziału, koszulę flanelową oraz spodnie. Od razu zawiadomiliśmy zakład karny. Nie mieli do nas pretensji. Zaraz na początku mówili nam, że takie ryzyko trzeba wkalkulować. Dla nich jest to prawdopodobnie chleb codzienny. My nie mamy obowiązku pilnować więźniów. Nadzorujemy tylko, żeby pracowali. Nasi pracownicy zostali w tym zakresie przeszkoleni. Ale nikt specjalnie przy nich nie chodzi. Nie mamy żadnej broni – mówi dyrektor PZD Józef Żywina, dla portalu Nowiny.pl.
Meżczyzna odsiadywał wyrok półtora roku, na wolność miał wyjść w lipcu przyszłego roku. Jak ustalono, żadnej z pracowników Zarządu Dróg nie pomagał uciekinierowi.
Jak mówi rzecznik Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju, nie jest to groźny przestępca. Został skazany za niepłacenie rat za sprzęt AGD. Do prac na budowie oddelegowano więźniów, którzy nie sprawiają problemów i dobrze rokują na przyszłość.
był czyścioszek - mydło zabrał:D:D:D:D
Bardzo dobrze, że ktoś pomyślał o tym, aby skazani zamiast kisić się i lenić się za nasze podatki w więzieniu robili coś dla społeczeństwa...
to raczej rzecznik zakładu karnego twierdzi, że chłop został skazany za niepłacenie rat, nie redakcja
Jeden ch... Ważne że takich też zamykają. Jeszcze żeby się do porządku wzięli za alimenciarzy
Droga Redakcjo!
W naszym kraju nie ma możliwości trafić do zakładu karnego \"za niepłacenie rat\".
Ten jegomość musiał zostać skazany za wyłudzenie (ew. przywłaszczenie) sprzętu AGD.
A oszuści, jak się zgodzicie, powinni siedzieć po tamtej stronie krat.
Tylko ten wolność ceni co ją utracił.Jednak tą ucieczką wcale swojego losu nie poprawi i na dłużej w \"kiciu\" zabawi.
Robić mu się nie chciało!
co za gość.. złapią go a na pewno złapią i dostanie drugie tyle jak nie więcej..