Wyniki badań jakości pracy biur poselskich
Stowarzyszenie Pro Collegio stworzyło raport, który zawiera wyniki badań dotyczących jakości pracy biur poselskich. W naszym regionie największą notę otrzymało biuro posła Marka Krząkały, najgorszą Tadeusza Motowidło.
Sprawdzenie działalności biur poselskich polegało na wysłaniu przez ankieterów do każdego biura dwóch e-maili, podjęciu trzech prób połączenia telefonicznego, wysłaniu pocztą tradycyjną i elektroniczną ankiety oraz zbadaniu zawartości strony internetowej danego posła. Łącznie sprawdzono działalność 460 biur.
Biura najlepiej wypadły podczas kontaktu telefonicznego. Próby kontaktu zakończyły się sukcesem w przypadku 338 biur, podczas dwu lub trzykrotnego telefonowania. Do 36 nie udało się dodzwonić. Gorzej okazało się ze stronami internetowymi bo aż 77 posłów nie posiada swojej strony w sieci, a ankiety wypełniło tylko 71 badanych.
Każde biuro mogło zdobyć maksymalnie 40 punktów. Średnio ocen to tylko 13,5 punktu w skali kraju. Jeśli chodzi o pracę biur poselskich z naszego regionu to najlepiej wypadło biuro posła Marka Krząkały (31 pkt) i Ryszarda Zawadzkiego (29 pkt).
- Gdyby to potraktować w kategoriach egzaminu, to trzeba by stwierdzić, że jednak zdecydowana większość biur poselskich tego egzaminu nie zdała - mówiła Piotr Pomianowski, prezes stowarzyszenia, na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Ranking biur poselskich z naszego regionu:
1. Marek Krząkała (PO) - 31 punktów
2. Ryszard Zawadzki (PO) - 29 punktów
3. Krzysztof Gadowski (PO) - 23 punkty
4. Adam Gawęda (PJN) - 14 punktów
5. Bolesław Piecha (PiS) - 13 punktów
5. Henryk Siedlaczek (PO) - 13 punktów
6. Grzegorz Janik (PiS) - 11 punktów
7. Izabela Kloc (PiS) - 8 punktów
8. Tadeusz Motowidło (SLD) - 6 punktów
Przyjrzymy się bliżej biurom dwóch posłów z Jastrzębia. Jak można sprawdzić na stronie www.naszebiura.pl, ogólny poziom komunikacji biura Krzysztofa Gadowskiego "jest poniżej zadowalającego poziomu, jednak biuro osiągnęło wynik lepszy od przeciętnego". Stowarzyszenie zaleca zwiększenie nakładów w zakresie komunikacji telefonicznej. Chwali jednak komunikacje elektroniczną posła oraz dobrze ocenia stronę internetową.
O biurze Posła Tadeusza Motowidło: - W naszym przekonaniu poprawa działania biura w wymienionych niżej obszarach jest niezbędna dla prawidłowego spełniania przez nie obowiązków ustawowych - czytamy na stronie. Według Pro Collegio "Biuro nie spełnia standardów w zakresie komunikacji z wyborcami drogą elektroniczną". Poprawnie ocenia natomiast stronę internetową posła.
Na obsługę biur poselskich rocznie przeznacza się aż 60 milionów złotych.
Wystarczy tego pana. Trzy kadencje mogl sie sprawdzic. A tu biuro poselskie najgorsze apostle wszystkich. Frekwencja na glosowaniach tylko 80% - najgorzej ze wszystkich poslow. Tylko piwo I kielbaski. SLD pewnie mandat wezmie ale niech to juz nie bedzie pan Tadeusz. Ja glosuje na Ogorek. Mloda, wyksztalcona i Mose nas godnie reprezentowac.
Panie M. Na emeryturę do Ustronia, a nie do Sejmu!
A co \"najskuteczniejszy poseł naszego regionu\"robił przy realizacji wejścia na giełdę JSW ? Czy los górników był dla niego ważny ? Ważne dla pana posła zapewne były akcje i ich wartość.Czy o tym też będą pamiętać górnicy przy urnach wyborczych ?
Pan Tadzio powinien reprezentować raczej Polską Partie Piwa bo na jego zlotach leje się ten napoj strumieniami i uradowani uczestnicy?górnicy będą za to wdzięczni panu Tadkowi co przełoży się na dobry wynik w dniu wyborów.
POrtal jedynie słuszny czyżby rodzinne POwiązania?
Motowidło na ścianie bloku się wywiesił.Skąd oni na to kasę mają?
ano, Motowidło to rozdaje kiełbaski i piwo na całego.
święta racja... są jeszcze imprezy gdzie rozdaje upominki ze swoim nazwiskiem bo ciemny lud odda swój głos za np. kubek
Poseł Motowidło najlepiej organizuje kiełbaski przy kuflu piwa i to jest jego sposób na \"kupowanie\"wyborców?górnikow.
Na każdej ulicy i w każdym domu niech poselskie biuro będzie to wtedy będziemy żyli jak pączki w maśle.