28-latek zginął w wypadku na ul. Strażackiej
Do wypadku doszło w środę przed północą na ulicy Strażackiej. Samochód kierowany przez 28-letniego mężczyznę zjechał z drogi, uderzył w znak i kilkakrotnie dachował.
- Policjanci z Jastrzębia-Zdroju wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku drogowego - informuje jastrzębska komenda.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń drogówki, 28-latek kierujący samochodem marki BMW, z nieustalonych przyczyn, zjechał z pasa jezdni na pobocze, uderzył w znak drogowy, a następnie kilkukrotnie dachował.
Młody mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Jastrzębscy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia.
[*][*][*][*] Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie,a światłość wieku................Żegnaj Adrian będzie nam cie brakowało!!!! Nigdy cię nie zapomnimy na zawsze w naszych sercach spoczywaj w pokoju. Ewelinko trzymaj się wyrazy współczucia dla całej rodziny.
z tego co mi wiadomo to mial przykry incydent w pracy pzy odstawianiu samochody na baze zorbil szybe i lusterko i to go zdolowalo prawdopodobnie zegnal sie z jakims kolega i pojechal a po pol godzinie dowiedzielismy sie ze mial tragiczny wypadek. czemu niema zadnych zeznan swiadkow dlaczego nikt nic niewie Adrian co sie stalo przeciez ta droga napewno byla ci dobrze znana. wspolczucia dla rodziny. spoczywaj w pokoju
Wyrazy współczucia od Krzyśka z rodziną
Adrian, tak strasznie mi przykro :( Współczuję Twoim córeczkom i żonie :( Spoczywaj w pokoju :*
(*)przykre....ale ciekawe ile miał na liczniku??
Nadmierna prędkość plus zmęczenie - wynik znamy. Szkoda chłopaka.
A co z kierowca auta, które dachowało nad ranem na Cieszyńskiej, na Ruptawie?