Ukradł 4 puszki piwa i zaatakował ekspedientki
Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju ukradł ze sklepu przy ulicy Łowickiej piwo i zaatakował ekspedientki. Mężczyzna był pijany. Jego kolega bezskutecznie chciał go uspokoić.
W poniedziałek po godzinie 21 do sklepu przy ul. Łowickiej weszło dwóch mężczyzn chcących dokonać kradzieży. Młodszy z nich, 18-latek ukradł 4 puszki piwa i schował je do kieszeni. Zauważyły to ekspedientki, które próbowały udaremnić mężczyźnie wyjście ze sklepu. W międzyczasie wezwały policjantów. Wobec mundurowych mężczyzna zachowywał się równie agresywnie.
- Młody złodziej zaczął je szarpać i odpychać, jedną przewrócił na ziemię. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 18 i 22-latka. Obaj mieszkańcy Jastrzębia trafili do policyjnego aresztu. Młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzut. Drugi jak się okazuje, widząc całą sytuację bezskutecznie próbował uspokoić kompana - informuje policja.
Losem 18-latka zajmie się prokurator i sąd.
Do ok.On mioł pomorończowe borwy to kibic innyj drużyna.
do \"ok\" - mylisz działaczy z pozerami, nie wystarczy ubrać kominiary żeby być kominiarzem... trzeba jeszcze komin przeczyścić... a co do kary, to mógłby chłopak dać wykład w gimnazjum na temat \"chyć sie roboty, bo jak cie szmaki złapiom to bydziesz musioł ukradnonć\"
wystarczy że noc spędził w areszcie, mała grzywna oczywiście dla ekspedientek nie dla państwa
pewnie kibic GKS, im się wydaje, ze są mafią i wszystko im wolno.
max masz racje :)
wystarczy mu jeden dzień aby zrozumiał swoje błędy. z Twoim myśleniem Pasażer każdy by siedział w więzieniu.
E tam odrazu odsiadki, 5 lat pracy społecznej (za darmo oczywiście) w izbie wytrzeźwień. Może to by go nauczyło picia.
Proponuję 15 lat odsiadki będzie czas na przemyślenia