Jastrzębianie mówią "Nie" dla ACTA
Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju solidarnie przyłączają się do ogólnopolskiego protestu przeciwko podpisaniu przez polski rząd międzynarodowego dokumentu ACTA, które nastąpić ma 26 stycznia.
Pierwotnie rozpoczęcie manifestacji zaplanowane było na godzinę 16:00 przed Urzędem Miejskim, jednak w poniedziałek magistrat odrzucił wniosek o zarejestrowaniu zgromadzenia publicznego w związku z niedotrzymaniem terminu zgłoszenia (minimum 3 dni przed wydarzeniem). Manifestujący jednak nie składają broni. Zebranie odbędzie się o godzinie 16:00 przed Halą Widowiskowo-Sportową . Stamtąd wyruszy marsz, który nim dotrze przed miejski ratusz, zatrzyma się również przed biurem Krzysztofa Gadowskiego, posła Platformy Obywatelskiej. Swoje uczestnictwo w akcji zapowiedziało już ponad 800 osób.
- Zbieramy się pod Urzędem Miasta przede wszystkim dlatego, że ma to być "manifestacja do władzy", nie przeciw! Celem demonstracji jest zwrócenie uwagi na palący problem, jakim jest próba podpisania dokumentu ACTA ograniczającego wolność i swobody obywatelskie. Chcemy również "edukować" osoby postronne, które zauważą po naszej liczbie, jak palący jest to problem. Chcemy przedstawić merytoryczne argumenty za i przeciw ACTA. Naszym celem jest, aby rządzący nami ludzie zauważyli, że nie jest nam to obojętne - napisał w mailu do naszej redakcji jeden z organizatorów manifestacji.
Bieżące informacje na temat wydarzenia można śledzić na facebook'owej stronie eventu, pod tym linkiem.
Czym jest ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement)? To wielostronna umowa handlowa, ustanawiająca międzynarodowe standardy walki z naruszaniem własności intelektualnej, potocznie nazywana "porozumieniem przeciw obrotowi podróbkami". Emocje wzbudza fakt, iż ACTA jest bardzo nieprecyzyjnie sformułowanym dokumentem, w praktyce zezwalającym dostawcom internetu na kontrolowanie treści przesyłanych i pobieranych przez użytkownika, jak i przekazywanie takich informacji organom ścigania, które na podstawie podejrzeń będą mogły odciąć użytkownika od sieci oraz narzucić na niego sankcje prawne. Kontrowersje wzbudza też tryb w jakim powstawała umowa. Prace nad jej budową rozpoczęły się już w 2007 roku lecz były całkowicie tajne. Przy ustalaniu jej treści nie uwzględniono w żaden sposób zdania strony społecznej.
Protesty przeciw podpisaniu przez polskich polityków ACTA odbędą się w całym kraju. W sieci swój protest wyrażają również hakerzy, którzy dokonują masowych ataków na główne rządowe witryny internetowe, blokując je lub zmieniając ich treść.
chodzi o to, że rządom i korporacjom wymknęła się władza spod kontroli - już nie wystarczy podstawić wynajętego \"eksperta\" w TV, żeby ludzie wiedzieli co mają myśleć, już nie wystaczy wyprodukować spotu reklamowego, żeby ludzie wiedzieli co mają kupować, okazało sie, że bez armii urzędników i polityków ludzie mogą się organizować, co rządzącym i koncernom wydaje się, nie bez powodu, nader niebezpiczne - w oparciu o internet popwstają całe społecznosci nie \"koncesjonowane\", nie rejestrowane (jak związki zadodowe) i nie mające poparcia, rządzących czy koncernów, a więc poza ich kontrolą...
Rząd Szwajcari oświadczył , że w ogóle nie podpisze ACTA .I nie ma o czym dyskutować ludzie żyją w dostatku i spokoju nie nękani przez rząd. Czy jest coś w tym nienormalnego.
uważam, że manifestacja pod biurem poselskim p.Gadowskiego byłaby bardziej wskazana
\"Destrukcja państwa pogłębia się, a arogancja władzy rośnie. Państwo zanika, zwija się. Realne rządzenie przenosi sie w stronę nieodpowiedzialnych i niekontrolowanych korporacji - sędziowskiej, prokuratorskiej czy urzędniczej. Coraz wię
władzy od biznesu, zarówno w wymiarze centralnym, jak i lokalnym. Państwo kłania się bogatym, a tyłem odwraca się do biednych. Teraz jeszcze ACTA
Mi to przypomina działania Gestapo w czasie II Wojny Światowej. Do kogo pretensne? Ludzie wybrali Rzad. Ci co głosowali i ci co na głosowanie nie poszli. Pozdrawiam.
Po Waszym logu widać, że także Wy jesteście nastawieni anty ACTA. WSZYSCY NA ULICE !
I bardzo dobrze:)
Jastrzębie nie ma nic go gadania w tej sprawie. Nic te manifestacje nie dadzą, jeśli chodzi o ACTA. Jedynie młodzież podbuduje ego, że uczestniczyło w jakimś proteście, a media będą miały co pisać.
NIE DAJMY SIĘ INWIGILOWAĆ!!!
uważajcie bo jeszcze was zaatakują :p