W lasku przy Warszawskiej grasuje zboczeniec?
Do naszej redakcji dotarły informację na temat zboczeńca, który ma grasować w lasku między ulicami Warszawską i Północną. Policja otrzymała takie zgłoszenie, ale jak do tej pory policja nic nie znalazła.
Według relacji świadków, już w tamtym roku widziano mężczyznę, który ukrywając się w lasku obserwował wracające uczennice i onanizował się. Ma to być wysoki, łysy mężczyzna w wieku około 30 lat. Pojawia się on w różnych porach dnia. Najczęściej są to godziny wczesnego popołudnia, kiedy uczniowie wracają z pobliskiej szkoły.
- Wyglądał na takiego zwyczajnego, zadbanego mężczyznę - mówią dwie licealistki, które codziennie przechodzą obok wspomnianego lasku.
Jedna z uczennic Zespołu Szkół nr 2 powiadomiła o tym zdarzeniu policję. Po jej przybyciu na miejsce nikogo nie znaleziono. - Rzeczywiście mieliśmy takie zgłoszenie, jednak patrol policji tej informacji nie potwierdził - powiedziała nam rzeczniczka KMP w Jastrzębiu-Zdroju.
Zaraz po spotkaniu naszego dziennikarza ze świadkami, którzy opowiedzieli o mężczyźnie, w okolicy ulicy Warszawskiej można było spotkać patrol policji.
Inwestycja w tym miejscu nie doszła do skutku gdyż wszystko blokował p.Sławik i Zdrowa Polska (czytaj właściciele Lewiatanów). A teraz gdy p.Sławik jest prz. RM to wciska mieszkańcom ciemnotę że jest za inwestycjami w tym miejscu. Obłudnik i krętacz
Kilka rzadkich okazów tam odkryli-bezdomnych,pijaków i żuli....
Inwestycje na tym terenie nie doszły do skutku, ponieważ ekolodzy odkryli tam rzadki okaz jakiegoś owada.
Mieszka taki pan wysoki na Oolskiej jeździ niebieskim samochodem i zaczepiał dziewczynki to moze to on ?
Do jastrzębianek. Z tego co mi wiadomo MZK zorganizował specjalną linie autobusową przebiegającą obok miejsc gdzie widziano ostatnio rzekomego zboczeńca. Obowiązuje strefa czasowa do 20 min. Można także wykupić bilet miesięczny :))
Może to tajniacy podczas służby straszą ludzi ?
Bezdomni już nie śpią w kanałach, bo wejścia zamknięto, parę lat temu, w srodku zimy, co spowodowało, że jeden z nich zamarzł. Natomiast mają tam takie swoje obozowisko, robią ogniska, zbierają owoce z opuszczonych sadów i pewnie też polują, bo już dawno tam bażantów nie widziałem, a było ich zatrzęsienie. Nie robią generalnie jednak nic złego i nie zaczepiają przechodniów.
To prawda
pewnie to historia typu, mamo nie wiedzialam jak Ci powiedziec ze zaszlam w ciaze...
Jak dla mnie artykuł wiarygodny, sama byłam tam swiadkiem wracajac ze szkoly na dworzec, jak facet sie tam masturbowal. Nie bylo to mile, ale nie byl to jedyny przypadek jaki mialam \"okazje\" widziec, bywaly gorsze...
Radzę nie wychodzić z domu do czasu ujęcia masturbatora. Człowiek ten może być nosicielem chorób wenerycznych lub upodobań homoseksualnych. Jak widać sprawa jest pod kontrolą policjantów i pewnie wkrótce wszyscy o niej zapomnimy:)
Zaraz do wątku dołączy jakiś radny i powie coś mądrego ku pokrzepieniu ogółu.
Wiele razy widziałam tam różnej maści zboków jak chodziłam tamtędy do szkoły,albo na dworzec.Policja nie reaguje ;a zanim przyjedzie to też mija dużo czasu.Dlaczego nie przetrzepią tych lasków w tej okolicy?tam w kanałach podobno śpią bezdomni,może to jakiś z nich.W wakacje po klatkach ul katowickiej też grasował taki dobrze ubrany w białej czapce z Adidasa i dzieciom pokazywał swoje przyrodzenie:(((
Ja tam byłem, ale się nie onanizowałem, tylko za grzybami. Znalazłem dwa kozaki a wy myślita, że to \"tamto\". Ech. A jak się żul wylał na przystanku przy urzędzie i wszyscy widzieli to nie reagowali. Sztuczna sensacja. Teraz na grzyby pójdę do SWD. Tam dziewczyny nie mają takiej wyobraźni. Nawet mi jedna gruszke dała.
gadałem z tym zbokiem, i powiedział że teraz \"kręci śmigłem\" w innym lasku. Tak że, dzielni milicjanci tajniacy, szukajcie go gdzie indziej.
W tym miejscu zboczeniec grasował jak ja chodziłam do \"dwójki\" jakieś 13 lat temu! Dogodna okolica dla takich.
Może jakiś ksiądz?
Ten z lasku to podobno działacz PO
hehe, pamiętam kiedyś jak laska wracała z knajpy w nocy wzdłuż Sybiraków i jej się objawił jakiś pan. Darła sie, ze pół osiedla pobudziła. Hehe.
Moim zdaniem to dobrze, że chłop tylko \"marszczy freda\", a nie napada na dziewczyny z hu..em w ręku. Może się kiedyś i on przeliczy, i w więziennej a celi to jemu przeczyszczą jelita.
Pewnie bo każda licealistka wygląda jak dziwka! -.-
Najlepiej teraz narzekać,ale jak jakąś dziewczynę zgwałci to każdy będzie się burzyć,że nikt z tym nie chciał zrobić .Tą drogą wraca też dzieci z podstawówki.
moje zdanie jest takie -pewnie jakis czlowieczek poszedl sie wylac bo nie umial wstrzymac jakas dziewica go zobaczyla i podniosla larmo .jedna powiedziala nastepnej i fama poszla ze zboczeniec straszy w lesie :)dowcip malych intrygantek .
do BOLO - miasto inwestora znalazło, wiele lat temu, miał wybudować hipermarkety i galerię handlową, ale się wycofał. Tereny są w rękach prywatnych i nie tak łatwo je wykupić to raz, a dwa to w międzyczasie powstały markety w innych miejscach i rynek jest nasycony,.
No ostatnio jeden pan onanizował się w jednej z jastrzebskich pizzerii...
Wychłostać go!
po komentarzach wnioskuję, że artykuł przeczytało samo g******stwo z gimnazjum
Do grega:to nie sensacja a tylko informacja taka jak każda inna i mogła znależć sie nawet w mniej poczytnym portalu.
kogo zgwałcić? przecież nastolatki same pchają się do łóżka, popatrz na ich ubiór i na zachowanie w weekendy, nawalone i naćpane
no ja np na jarze spotkałam w godzinach popołudniowych.W Jb-biu dużo takich.
Do greg: chyba chcesz udowodnić, że ten człowiek nie istnieje. Dziwne...
Wy se jaja robicie a jak rzeczywiscie kiedys cos go tchnie i zgwałci jakąś dziewczyne to co? dalej sie smiac bedziecie?
proponuje postawić tabliczkę -UWAGA ZBOCZENIEC - ACHTUNG WALIGRUCHA- DANGER KONIOKLEPCA.
To już spokojnie masturbować się nie można w lesie. Skandal!
Niech najpierw te uczennice zaczną się ubierać jak uczennice. Czasami jak widze młodzież wracającą ze szkoły to nie wiem, czy te \"laski\" idą ze szkoły czy z pracy w nocnym klubie
żadna nowość - jak się schodzi do dworca autobusowego też w lasku lubią siedzieć i zaczepiać...
no nareszcie coś się dzieje w strefie centrum, do tej pory tylko bezdomni tam obozowali, ale nie pozwalali wchodzić na swoje terytorium. .
Młode dziewczęta mają bujną wyobraźnie a \"profesjonalni\" dziennikarze tego poczytnego portalu robią sensację. Gratuluje redakcji
Gdyby miasto znalazło inwestora na ten teren to nie byłoby już lasku i nie miałby się gdzie czaić .
Zróbmy polowanie na czarownice, z pochodniami i kołkami gońmy zboczeńca po K2. Ale będzie ubaw.
Super, jutro idę go złapać. Za coś. Podobno to przynosi szczęście :P