Prezes Urzędu Górniczego apeluje o rozwagę
Piotr Litwa, prezes Wyższego Urzędu Górniczego wystosował apel do górników, w którym prosi ich o rozwagę oraz poszanowanie dla swojego życia i zdrowia. List do górników ma związek z ostatnimi wypadkami na kopalniach.
- 61 dni bez wypadku śmiertelnego i ciężkiego w górnictwie było zwiastunem wyjątkowo dobrego końca roku kalendarzowego - tak rozpoczyna się apel Piotra Litwy. Ten dobry koniec roku w górnictwie został jednak przerwany najpierw 20 listopada, gdy w PG "Silesia" życie stracił pomocnik operatora spągoładowarki. Dwa dni później w Jastrzębiu-Zdroju, w kopalni Jas-Mos zginął 42-letni ślusarz.
Oba wypadki były spowodowane błędami ludzkimi, brakiem nadzoru lub złą organizacją robót. - Wypadki śmiertelne z ostatnich dni nie powinny się zdarzyć (…) W kopalni "Jas-Mos" 42-letni ślusarz stracił życie na skutek uderzenia bryłą kamienia, która opadła z niezabudowanego stropu. Dlaczego wszedł na ścieżkę kombajnową? Dlaczego znalazł się w miejscu, w którym nie powinno być ludzi? - pisze prezes WUG.
Piotr Litwa pisze, o trudnych tygodniach dla górników - o barbórce, karczmach piwnych, obiadach jubilackich - które nie sprzyjają skupieniu i zachowaniu rozwagi podczas pracy.
- Apeluje do dozoru kopalnianego: o przykręcenie śruby dyscypliny swoim podwładnym. Natomiast wszystkich górników proszę o szacunek dla siebie, dla swojego życia i zdrowia - apeluje Piotr Litwa.
Całą winę ponosi \"tyran zagórowski\", który wywiera presje na władzach kopalń, a ci z kolei na zwykłych pracownikach. Tak panie zagórowski jest pani winien wszystkiemu co złe w JSW. Ludzie giną w pracy, bo pan musi jeszcze kuzynowi postawić dom i kupić jacht. Całą rodzinę już pan wyposażył i jeszcze panu mało?!!!
Zgadzam się Panie Zagórowski premie motywacyjne,i techniczne ,wyścigi,metry,bez względu na bezpieczeństwo to się daje zauważyć niestety.Przykra prawda dlaczego pracownik wszedł pod niezabudowane???? bo nie ma czasu budować kombajnu bo trzeba węgla, bo dyspozytor dzwoni jak posr............ czemy to stoi?ile to będzie stać? bo się założył z kolegą kto więcej skipów będzie miał. Cała dzicz, poganianie ,presja idzie z góry bo to oni całkiem powariowali chcą za wszelka cenę dźwignąć wydobycie,nie licząc się z ludźmi.
Tradycyjnie, co roku św Barbara zbiera żniwo
oczywiscie najlepiej zganiac i karac fizycznych... prosze tak jak kolega mowi nizej zajac sie kadra od dozoru wzywz... bo dla nich pracownik fizyczny to smiec
Panie prezesie po pana liście wynika że jest pan wyrwany z rzeczywistości i skupia się pan na tym co nie trzeba popracuj pan fizycznie na oddziele i wtedy pan listy pisz.
Panie prezesie, ten apel proszę wysłać do dyrekcji \"jas-mosu\". Mobing , dzicz i wszystko co co najgorsze.