Złapał złodzieja torebki. Teraz dziękuje mu policja
W nocy z soboty na niedzielę na alei Piłsudskiego złodziej wyrwał torebkę młodej jastrzębiance. Jeden z mieszkańców zauważył, co się stało i rzucił się w pogoń za złodziejem.
Jak relacjonuje policja, do 22-letniej jastrzębianki podbiegł młody mężczyzna, który wyszarpał jej torebkę, a następnie uciekł ze zdobyczą w kierunku ulicy Wrocławskiej. Kobieta zaczęła krzyczeć i wołać o pomoc.
- Zajście widział stojący na przystanku mężczyzna, który bez zastanowienia udał się w pościg za sprawcą kradzieży. Po krótkiej chwili złodziej został ujęty przez jastrzębianina w pobliżu bloku mieszkalnego, znajdującego się przy ulicy Wrocławskiej i przekazany patrolowi straży miejskiej - informują policjanci.
Na miejsce przybyli także funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy doprowadzili zatrzymanego do policyjnego aresztu. Sprawcą okazał się się 18-letni wodzisławianin. Zawartość torebki, którą właścicielka wyceniła na kwotę ponad 3 tysięcy złotych została odzyskana.
Wodzisławianin usłyszał już zarzut, do popełnienia którego się przyznał. 18-latek tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na życie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Polcja na swojej stronie internetowej podziękowała mężczyźnie, który złapał złodzieja. - Dziękujemy mieszkańcowi naszego miasta, który będąc świadkiem zdarzenia zareagował i ujął sprawcę kradzieży, wykazując sie przy tym wielką odwagą. Postawa jastrzębianina jest wzorowym przykładem w myśl kampanii "Nie reagujesz- akceptujesz!" - czytamy na stronie.
3,000 zl :D?
U nas już nie ma co kraść, i musimy u was.My już są dawno okradzeni przez spółkę złodziejską, Tusk i Komorowski
Policja powinna wynagrodzić taką postawę, bo ich nigdy nie ma tam gdzie trzeba lub nie widzą niczego.
Znowu SWD,tym razem pieszo.
Czy to nie odbyło się w pobliżu zainstalowanej kamery? Czyżby mundurowi przystąpili do kampanii \"Obserwujesz- nie reagujesz\"?
postawić mur oddzielający jastrzębie od wodzisławia.jak nie piraci drogowi to złodzieje.
I ja mu również jeszcze raz Dziękuję za taką postawę :)