Kontrowersyjny znak na ulicy Popiełuszki
Złe oznakowanie ulicy biegnącej koło kościoła NMP Matki Kościoła nie pozwala mieszkańcom idącym do kościoła na zaparkowanie samochodów nawet na przykościelnym parkingu.
Problemem jest znak zakazu parkowania postawiony przy wjeździe pod kościół. Według niego samochody nie mogą parkować na ulicy od wjazdu aż do pierwszego skrętu w prawo. Mimo to, mieszkańcy wykorzystują przykościelny parking i ulicę na zostawienie swojego auta.
W marcu tego roku policja, na wezwanie jednego z mieszkańców, spisała 38 numerów rejestracyjnych pojazdów, które zostały tam zaparkowane w nieprawidłowy sposób. Wtedy skończyło się na pouczeniach.
Komenda Miejska Policji zaproponowała zmianę organizacji ruchu na ulicy Popiełuszki. W odpowiedzi na interpelację radnego Tarasiewicza w tej sprawie, Zastępca Prezydenta Miasta poinformował, że:
- Na najbliższym posiedzeniu Zespołu ds. Organizacji Ruchu zostanie rozpatrzona propozycja zmiany organizacji ruchu. Po uzyskaniu opinii Zespołu zostaną podjęte dalsze działania - zapewniał dwa miesiące temu.
Niedawno, w niedzielę 2 czerwca policja po raz kolejny została wezwana na ulicę Popiełuszki.
Czyli że będą blogi?
Fajnie, że będą blogi na JO! Jeszcze zróbcie wywiady z ciekawymi osobami z miasta oraz dział publicystyki !
@Stała czytelniczko, jesteśmy właśnie na etapie uruchamiania blogów na JastrzebieOnline.pl. Pan Tarasiewicz również będzie pisał, i nie tylko on.
Nie rozumiem jednego, bo jak przez ponad dwa miesiące UM i prezydent milczał? To oni od razu nie reagują? To może i my zróbmy sobie JAJA i raz na 4 lata przemilczmy WS.
Na innym portalu Pan Rady Tarasiewicz co chwila wrzuca nowego bloga, a na naszym jastrzebieonline.pl nie ma żadnego. Dlaczego dzieli mieszkańców na gorszych i lepszych, bo czytelnicy są i tu masowo a jednak jego tekstów tu nie ma? Czy radny jest tylko do jednego miejsca przywiązany, choć jego działania są konkretne? Jak chce on przekazywać informacje?
Trzeba przyznać radnemu Tarasiewiczowi, że znajomość kompetencji konkretnych wydziałów UM jest znamienita i ciekawe czy sami pracownicy tych wydziałów swoje kompetencje znają? Niemniej jednak nie są na miejscu ataki personalne na radnego, bo jakoś nie widzę ataków na innych radnych. Może to wynika stąd, że inni nie chcą interesować się sprawami mieszkańców i ławeczki dostawienie, czy przycięcie trawki i krzaczków, albo psie kupki są NAJWAŻNIEJSZĄ działką w ?działalności twórczej? innych? Ot, osobowości?
Widzisz Tomciu jak łatwo zmyć wam głowy za obłudę? Czy nadal sądzisz, że radny Tarasiewicz działa nie znając podstawowych przepisów?
Obawiam się, że należysz do grona ignorantów którym zależy na dyskredytacji Tarasiewicza, ale zanim podejmie się polemikę należy wiedzieć cokolwiek, a w twoim przypadku minimum intelektu brakło.
Szanowny Panie Tomku.
Nie są mi znane Pana przesłanki i cele jakie Panem kierują, ale polecam dla pogłębienia wiedzy stronę BIP UM Jastrzębie-Zdrój:
http://www.bip.jastrzebie.pl/dokument.php?iddok=646&idmp=248&r=o
Proszę zwrócić szczególną uwagę na zakres kompetencji konkretnych urzędników, tj. \"Do zadań Wydziału Infrastruktury Komunalnej i Inwestycji należy w szczególności:
II. W zakresie drogownictwa:
24/ zarządzanie ruchem na drogach publicznych a w szczególności:
- prowadzenie spraw związanych z inżynierią ruchu oraz bezpieczeństwem ruchu na terenie miasta,
- przygotowywanie materiałów oraz prowadzenie spraw związanych z funkcjonowaniem Zespołu ds. Organizacji Ruchu,
25/ Wykonywanie zadań z zakresu oznakowania dróg:
- wprowadzanie nowych organizacji ruchu,
- dokonywanie okresowych pomiarów ruchu drogowego,
- zlecanie i nadzór nad utrzymaniem oznakowania dróg oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu,
- nadzór bieżącego utrzymania sygnalizacji świetlnej,
- wprowadzanie ograniczeń w ruchu, zamykanie dróg i obiektów drogowych oraz wyznaczanie objazdów\"
Życzę przyjemnej lektury i przemyślanych wpisów.
Pozdrawiam
Panie Tarasiewicz, czy to nie policja zatwierdza plan oznakowania drogi? Czy to nie policja może wnioskować o zmianę oznakowania drogi? Który urzędnik jest winny temu, że na tej ulicy jest ustawiony taki znak? Jest Pan radnym tyle lat, może w końcu wypadałoby się chociaż zainteresować tematem na który podejmuje się dyskusję.
Tyle lat stawiało się samochody na całej długości tej górki, nikomu nigdy nic się ni stało, nikomu to nie przeszkadzało. Więc o co kaman?? Jak prezydent Janecki głosów do wyborów szukał, to \" na górce\" u proboszcza często bywał, a teraz co? Kościół \"na górce\" to miejsce nie tylko sakralne, lecz dla naszego miast historyczne! Tutaj gromadziła się Solidarność w tamtych latach, tutaj ludzie czerpali siłę i nadzieję do walki z komunizmem, tylko kogo to dzisiaj obchodzi? Każdy z nas skończy tak samo, śmierć to jedno, co jest pewne na 100% Szanujcie ludzie to co nasze, szanujcie ludzi, którzy się modlą( może za was też) , wtedy będzie lepiej, mówię wam.
W niedzielę, i w godzinach popołudniowych kiedy to odbywają się msze , dla wiernych jest Wielki DARMOWY parking na przeciw dworca autobusowego.
No ale że wierni wjechali by i do kościoła swoimi autami to już inna bajka. Każdy jest mądry i chojrak ale na swoim podwórku zero poszanowania dla przepisów. Ktoś zaproponował zdjęcie znaku. A wystarczy wspomnieć że jest zakaz zatrzymywania się na wzniesieniach, i szczytach wzniesień dodatkowo jest tam łuk drogi a przepis mówi wyraźnie .... proponuje ponowne zapoznanie się z przepisami. Dla dobra swego i innych użytkowników dróg, którzy przestrzegają przepisy.
Znak \"zakaz zatrzymywania i postoju\" ustawiony jest po obu stronach drogi, tak więc nawet miejsca postojowe (parking przed Kościołem)są objęte niestety zakazem zatrzymywania i postoju. Urzędnicy potrafią zaskakiwać swoimi wymysłami.
jesli tak sa znaki ustawione to wlasciciele pojazdow powinni iedziec ze te znaki pokazuja ze niewolno zatrzymywac sie i urzadzac postoju tylko z prawej strony bo jesli obustronnie obowiazuje zakaz o musi byc oznakowane strzalkami w obie strony oczywicie nie utrudniajac ruchu w nadanym kierunku mozna stac z lewej strony podobna sytuacja jest na ulicy 1maja od ronda w kierunku parku
Pozalewane i uszkodzone auta, nawałnica z gradem, a tutaj zawsze o pierdołach... Wszystkie portale okoliczne podaje co się dzieje. Same bzdur.Trzeba zmienić stronę.
Wystarczy tylko zdjąć znak zakazu zatrzymywania i tyle.
do koscioła to się na piechote chodzi a nie autkiem ku##a jak do marketu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niby czyj to teren? nie właściciel to wymyślił!
A na Wielkopolskiej wolno parkować na przejściach dla pieszych, na chodnikach, a nawet tam gdzie stoją znaki zakazu. Policjanci przejeżdżają i nie reagują, czyli jest to zgodne z prawem.
hehe, dobra sztuczka na podreperowanie finansów.
Ja pamiętam słynny znak \"STOP\" na dawnym przejeździe kolejowym pomiędzy Pszczyńską a Północną. Pociągi juz od wielu lat nie jeździły, szyny były rozmontowane pomiędzy Pawłowicami a Bziem i pomiędzy Zdrojem a Moszczenicą, czyli nie było takiej możliwości, żeby jakiś pociąg niespodziewanie się wtoczył.
Ale znak stał i policja obok też i mandaciki jeden po drugim wypisywała.
No, ale, jak to tu kilku trolli zwykło pisać, \"prawo jest prawem\"