Niszczył instalację alarmową rur ciepłowniczych
W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy złapali mężczyznę, który wyrywał z rur ciepłowniczych przewody instalacji alarmowej. Uszkodził w ten sposób kilkanaście rur.
Zdarzenie miało miejsce na ulicy Katowickiej. Patrol strażników miejskich zauważył mężczyznę, który wyrywał przewody instalacji alarmowej z rur ciepłowniczych przygotowanych do montażu. Instalacja uszkodzona przez 42-latka ma pomagać pracownikom PEC-u szybko lokalizować awarie. Przy mężczyźnie znaleziono kilkanaście innych urządzeń, które wyrwał zanim został zauważony przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Sprawca został już przekazany Policji.
Widziałem całą tą sytuacje :) śmiech na sali bo tzw meteln buszował cobie cały happy koło rur a przede mną jechała straż miejska jak ja go widziałem to oni też powinni zauważyć oni pojechali dalej stanęli na końcu bloku katowica 16-20 i sobie siedzieli tylko pogratulować takich strażników...
Po co? Ma ktoś jakieś uzasadnienie tego? Mógł to chociaż sprzedać? Czy to coś w stylu kopania w śmietniki i w przystanki? No bo po co mam niszczyć przystanek, jak ja za to zapłacę? Bo to z podatków idzie -_-