Budżet sołecki już jest. Czas na obywatelski?
W poniedziałek odbyło się spotkanie członków Niezależnej Inicjatywy Mieszkańców oraz radnych naszego miasta. Temat była możliwość wprowadzenia budżetu obywatelskiego.
Budżet partycypacyjny czyli taki, w którym to obywatele decydują na co część pieniędzy powinna zostać przeznaczona, działa na poziomie gminy już w kilku miastach w Polsce. Między innymi w Poznaniu, Łodzi czy Wrocławiu. Z pomysłem wprowadzenia takiego pomysłu wyszli również przedstawiciele Stowarzyszenia Niezależnej Inicjatywy Mieszkańców z Jastrzębia-Zdroju.
W spotkaniu, które odbyło się 5 sierpnia wzięło udział m.in. kilku jastrzębskich radnych - Roman Foksowicz (PO), Łukasz Kasza (PiS), Jerzy Lis (SLD), Janusz Tarasiewicz (PiS) i Norbert Małolepszy (PiS). Przedstawiciele Wspólnoty Samorządowej, czyli opcji rządzącej w mieście, nie zjawili się mimo zaproszenia. Uczestnicy spotkania poparli ideę budżetów partycypacyjnych. Pojawiły się jednak wątpliwości czy prezydent Marian Janecki pomysł poprze. To właśnie prezydent miasta jest odpowiedzialny za budżet.
- Budżety partycypacyjne prędzej czy później i tak będą. Chodzi o to by Jastrzębie choć raz było w czołówce we wprowadzaniu nowatorskich rozwiązań - powiedział Artur Michałowski z NIM.
Uczestnicy spotkania zapowiedzieli, że stworzą projekt uchwały, tak by w następnym roku budżet obywatelski już obowiązywał. Do tej pory z podobnej formy finansowania korzystały sołectwa.
NIM tj KWR Kampania Wyborcza Rozpoczęta - żmudziński na prezydenta
Obecni radni wykazali kulturę przyjmując zaproszenie NIM. Jeżeli ktokolwiek twierdzi, że dali się zastraszyć to czynią to ci, którzy obecni nie byli. Mali ludzie i tyle.
I tutaj chyba trafiłeś w sedno. Niektórzy radni i nie tylko radni zaczynają podchodzić z obawą do NIM. Boją się, że im się uda. Że sami za rok odejdą na śmietnik historii.Moja uwaga nie dotyczy radnych co wzięli udział w debacie. Dotyczy bardziej radnych skupionych wokół prezydenta zwanego niekiedy Carem z Bzia, oraz radnego o ksywie STUDENT lub REDAKTOR. Ten ostatni jest zirytowany, że w spotkaniu wzięło udział aż trzech członków jego klubu, których myślał, że będzie wodził na smyczy. Zapomniał, że aby go słuchano to musi mieć autorytet, albo muszą się go bać. Nie jest w stanie sprawić ani jednego ani drugiego.
@ed NIM = Niezależna Inicjatywa Mieszkańców. Jest to stowarzyszenie zarejestrowane :) Nim posiada ponad 30 członków są to osoby w rożnym wieku. Najmłodsza osoba należąca do Nim ma 16 lat najstarsza ponad 60 lat. Widać że jesteś trollem i ani trochę nie jesteś w temacie :)
oto jest poziom naszych radnych, drżą przed gościem , który przy pomocy konkurencyjnego (nieobiektywnego) portalu robi sobie PI i reklamę.
Jesli prezydent nie poprze pomyslu, oznaczac to bedzie, ze demokracja podupada...
A co to jest nim? Z tego co wiem to nie jest to nawet stowarzyszenie, tylko jednoosobowa formacja faceta, który w ostatnich wyborach zdobył 7 głosów. Jeśli na tym spotkaniu pojawili się radni to widac ze są bardzo slabymi radnymi (bezradnymi) .
Oj Wodzisław nie. Ale Rybnik już wprowadza. Ale obojętnie kto ma rację Ty czy ja to jedno jest pewne. W Jastrzębiu czegoś takiego nie ma.
Ale sensacja Wodzisław dawno z tego rozwiązania korzysta ....trochę intuicji i zainteresowania
Ja mam propozycję. Część która miałaby zostać przekazana mieszkańcom niech w ogóle nie będzie pobierana (odpowiednie obniżenie podatku). A ci którzy tak chętnie chcą dzielić cudzą kasę niech się sami zrzucą i coś kupią miastu. Wszyscy będą szczęśliwi.
popieram fundusz sołecki i obywatelski. w koncu mieszkancy mogą NA PAWDĘ decydowac na co wydać pieniądze
Jeśli władca marian nie będzie chciał wprowadzić tego co NIM proponuje to zajmnie się nim prokuratura bo nie może odurzać uchwał które są napisane z godnie z prawem :)