Wyszedł z aresztu i za chwilę do niego wrócił
45-latek wpadł w ręce policji po tym jak zdemolował samochód na osiedlu Chrobrego. Okazało się, że mężczyzna kilka godzin wcześniej opuścił areszt policyjny. Teraz, znowu do niego wrócił.
Mężczyzna został zatrzymany we wtorek 4 listopada. Agresywny jastrzębianin zdemolował przypadkowo napotkany samochód. Powyrywał w nim klamki oraz porysował, powodując straty na kilkaset złotych.
- Sprawcą zniszczenia mienia okazał się 45-latek, który kilka godzin wcześniej opuścił policyjny areszt, do którego trafił w związku z posiadaniem przeszło 300 porcji dilerskich amfetaminy - informuje jastrzębska policja.
W środę mężczyźnie zostanie postawiony kolejny zarzut. Za niszczenie mienia grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
I za 300 porcji go nie zamknęli na trzy miesiące?To musi być konfident!
Publiczna chłosta.
Brawo za resocjalizację.
co ćpanie robi z człowiek, a zaczyna się od trawki, a potem siada na głowę.