Przejechał na czerwonym. Zmusił policję do hamowania
26-latek mógł dopuścić do zderzenia samochodu. Przejechał na czerwonym świetle i tym samym zmusił do gwałtownego hamowania nieoznakowany samochód policyjny. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Zdarzenie miało miejsce pod koniec minionego tygodnia na skrzyżowaniu ulic Pszczyńskiej i Świerczewskiego. 26-letni kierowca chevroleta jadąc w kierunku Pawłowic, przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Zmusił tym samym do hamowania nieoznakowany policyjny samochód, który wyjeżdżał z ulicy Świerczewskiego.
- Zatrzymany do kontroli drogowej mężczyzna przyznał się do błędu, tłumacząc go zagapieniem spowodowanym prowadzoną z pasażerami rozmową. W związku z popełnionymi wykroczeniami mieszkańcowi powiatu wodzisławskiego zatrzymano prawo jazdy - informuje policja.
to dla tego policja jeździ na włączonych kogutach bo nie muszą uważać
********* tajniaki.
za takie cos prawko zatrzymali buheheheeheheh
popieram w 100%!!!
Codziennie ktoś się zagapia. Na szczęście, tak jak w tym przypadku nie dochodzi do wypadku. Codziennie też spotykają się ci, którzy są zajęci swoimi myślami bardziej niż kierowaniem. Wynikiem takiego gapiostwa jest wypadek.
Światła na opisanym skrzyżowaniu tak jak i na następnym są zbyteczne przez większość dnia. Potrzebne są tylko w godzinach gdy w kopalni \"Pniówek\" jest zmiana. Światła powinny być włączone od godz. 5:00 do 7:00 i 13:00 do 15:30. Poza tym jest tylko spowalnianie transportu kołowego. To samo dotyczy skrzyżowania Pszczyńska / Rybnicka.