Dziesiątki zgłoszeń po nocnej nawałnicy
Minionej nocy przez województwo śląskie przeszła nawałnica, która również w naszym mieście wyrządziła wiele szkód. Strażacy interweniowali już 20 razy, a w kolejce jest jeszcze 50 kolejnych zgłoszeń.
Deszcze, porywisty wiatr i burze dokonały szkód głównie w postaci powalonych drzew i zwisających konarów - m.in. na ulicach Pszczyńskiej, Świerczewskiego, Opolskiej i Rybnickiej. Do godziny 9:30 strażacy mieli już 70 zgłoszeń. - Poważniejszych strat nie było, nikt z mieszkańców nie ucierpiał - mówi Mirosław Juraszczyk z jastrzębskiej straży pożarnej.
Minionej nocy doszło również do pożaru na targowisku miejskim na ul. Arki Bożka. Najprawdopodobniej nawałnica spowodowała zwarcie instalacji elektrycznej i tym samym zapalenie się kontenera. Pożar szybko ugaszono.
W tej chwili pięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz pięć jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych usuwa szkody wyrządzone przez burze. Strażacy mają pełne ręce roboty.
Dzieci się bawią, na drzewach jeszcze wiszą nadłamane konary. Spółdzielnia czeka na cud, czy na wypadek?
pracownicy nie bywają na placu zabaw najwidoczniej, toteż nie ich problem... stołeczki pod pośladkami czyściusieńkie, nie ucierpiały podczas nawałnicy ;)
Dochodzi dwunasta, na placu zabaw tuż pod oknami siedziby SM Nowa pełno połamanych konarów i gałęzi, ale jeszcze nikt się nie pofatygował, żeby coś z tym zrobić. Pracownicy na zakupach?