Policjanci zlikwidowali domowa uprawę konopi
Jastrzębscy kryminalni wykryli domową uprawę marihuany. 21-letni jastrzębianin wpadł, bo zaczął się nerwowo zachowywać na widok policjantów. Przyznał się do uprawy roślin.
Policjanci dokonali zatrzymania pod koniec minionego tygodnia. Jastrzębianin na widok funkcjonariuszy szybko zaparkował auto i zaczął się nerwowo zachowywać, co przykuło ich uwagę. Początkowo wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada dowodu rejestracyjnego pojazdu.
- W wyniku dalszych czynności policjanci ujawnili w samochodzie ukryty woreczek z zawartością suszu roślinnego w kolorze zielono-brązowym. Jastrzębianin przyznał się również do uprawiania marihuany w mieszkaniu kolegi, który obecnie przebywa poza granicami kraju - informuje policja.
Policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu, w Rybniku kilka roślin konpi indyjskich, 60 g suszu roślinnego oraz niezidentyfikowane jeszcze białe tabletki. Najprawdopodobniej może to być substancja psychoaktywna.
Teraz jastrzębianinowi grożą 3 lata. Decyzję w jego sprawie podejmie sąd.
Zapraszam po Prawdziwe informacje na temat Marihuany oraz o jej odmianach. www.JakaFaza.pl
W pubie na Wielkopolskiej można kupić bez problemu, podobnie z alkoholem dla nieletnich.
Co z przemysłowymi uprawami?
do monaru to się dobrowolnie idzie, jak na każdy odwyk, ofiaro losu....
Wysłać ******* do Monaru a jeszcze lepiej na odział gdzie odtruwa się zaplutych narkomanów. Niech zobaczy i posłucha jak się kończy gdy ma się szczęście.
Za mało miał światła, bo mu do góry się powyciągały.
Na Wielkopolskiej łatwiej o susz, niż o chleb.
a czemu roślin nie można uprawiać, a jakieś chemiczne świństwo, tzw. dopalacze, sprzedaje się pod nazwami typu \"produkt kolekcjonerski\" czy też \"nawóz do kwiatków\" i nawet jak doszło do zatruć, w tym śmiertelnych, to handlarz wychodzi za kaucją i odpowiada z wolnej stopy?
To państwo jest mafijne, bo nie wierzę, ze za dopalaczami nie stoi mafia powiązana z politykami i wymiarem sprawiedliwości. Stąd też to ściganie konkurencji uprawiających konopie sobie w domu.
Dlaczego wpadają tylko cieniasy z kilkoma gramami, a ci którzy rozprowadzają towar w dużych ilościach nie dostają nawet mandatu za parkowanie w niedozwolonym miejscu?
No i łańcuszek coraz dłuższy :)