Policjanci zatrzymali kolejnego hodowcę marihuany
W miniony piątek jastrzębscy kryminalni zatrzymali 23-letniego mieszkańca Gołkowic, który hodował w swoim domu roślinę konopi indyjskiej. Mężczyzna wpadł podczas kontroli drogowej.
Funkcjonariusze policji dokonali kontroli pojazdu. Samochód nie posiadał ważnych badań technicznych. W trakcie dalszych czynności okazało się, że w samochodzie ukryto marihuanę. Miał ją również przy sobie pasażer pojazdu. Ponad w mieszkaniu mężczyzny ujawniono roślinę konopi indyjskiej.
- 23-letni mieszkaniec Gołkowic przyznał się do posiadania substancji narkotycznej, której posiadanie jest w Polsce zabronione i został zatrzymany. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności - informuje policja.
Dobrze, że hurtownicy mają się dobrze.
Nie wiedziałem,że konopie to zwierze bo chyba tylko to można hodować a rośliny się uprawia.Może p.Miodek zmienił znaczenie hodowli i uprawy a człek o tym nic nie wie.
a po co do Czech? nasiona są w Polsce legalne, można kupić w sklepie, ale, paradoks, nie można ich do ziemi włożyć, buhahaha
Fajnie gościowi za dolniczkę wpakują 3 lata w zawiasach i z 1000 złoty grzywny a za dopalacze goście wychodzą na drugi dzień gdzie dochód jest nieporównywalny.
Wyjeżdżają w nocy do Czech i przywożą towar. Towar przywożą też z np. z innych miast. Powrót studentów do domów, to znaczne ilości marychy w mieście.
konkurencja dla dopalaczy jest zwalczana, co? Kto stoi za dopalaczami, skoro są wypuszczani producenci z więzień?