18 i 19-latek zatrzymani za posiadanie marihuany
15 gram marihuany mieli 18 i 19-latek, którzy w nocy z 27 na 28 grudnia zostali zatrzymany przez policjantów. Młodszy z nich w trakcie przeszukania chciał się pozbyć marihuany. Teraz za posiadanie zabronionych substancji grożą im 3 lata więzienia.
Policjanci patrolujący miasto zauważyli, że w zaparkowanym na parkingu samochodzie znajduje się pięciu młodych mężczyzn, którzy na widok mundurowych zaczęli się nerwowo zachowywać.
- W trakcie legitymowania, jedna z osób wyciągnęła z kieszeni woreczek i wyrzuciła go na ziemię. Substancją, której próbował pozbyć się 18-latek okazała się marihuana - informuje policja.
Policjanci znaleźli również słoik z marihuaną pod siedzeniem samochodu, który należał do 19-latka. Znaleziono również dwie fajki wodne. Łącznie policjanci znaleźli 15 gram suszu. 19-latek przyznał się do posiadania narkotyków. Obaj mężczyźni trafili do aresztu.
15 gram marihuany = 3 lata więzienia
Tak to wygląda
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
tak, tak, tak, wstukaj sobie w googlach:
\"Prokuratura oskarża Dominika Ś., słupskiego policjanta, o posiadanie amfetaminy. Natomiast słupska policja obwinia go, że po zażyciu amfetaminy kierował radiowozem.\"
\"28-letni policjant ze Starachowic został oskarżony o to, że wynosił informacje z komendy i posiadał narkotyki.\"
\"Policjant pionu kryminalnego kazimierskiej policji podejrzany o handel narkotykami\"
\"Wałbrzyski policjant oskarżony o posiadanie, udzielanie i jazdę pod wpływem narkotyków\"
\"Gdański policjant podejrzany o handel narkotykami\"
Takich historii jest pełno w sieci, więc nie mądruj.
cha, cha cha !
W przyszłym tygodniu może cie odwiedzimy.
/ps weź się, dziadu, za jakąś robotę, bo ci i metan i wóda spustoszenia narobiły w głowie i ciesz się, że na twoją emeryturę cały naród zapyla, a nie kombinuj jak tu komuś koło pióra zrobić. Bierz się się do jakiejś roboty, intrygancie górniczy, i nie chlej tyle.
\"ja tego nie pisałem, do komputera tego ma dostęp jeszcze 5 osób\", żadna się nie przyznaje i co? I jajco.
NIE BREDŹ, NIE DA SIĘ UDOWODNIĆ KOMUŚ, ŻE COŚ PISAŁ Z DANEGO KOMPA, FRUSTRACIE, wbij sobie fo małej główki. Marycha nie uzależnia fizycznie (papierosy i alkohol tak), więc to żaden problem finansowy czy jakikolwiek.
Złapani z z marichuaną powinni płacić wysokie grzywny wyliczone z ilości ludzi leczonych. Np. koszt przyjazdów po Bodzia też powinien być opłacony przez złapanych ćpunów. Jeden taki przyjazd to co najmniej 350 zł. Kazdy leczony to dziesiątki tysięcy złotych. Pobyt na odwyku to 100 tysięcy. Kary po 10 i więcej tysięcy i sprawdzanie, że płaci winny a nie rodzina.
Każdy popierający ćpunów jest podejrzany o ćpanie. \"eee\" musi udowodnić to co napisał. W przeciwnym razie zostanie oskarżony to rozgłaszanie nieprawdzy o policjantach i podważanie ich autorytetu. Adres komutera z którego pisał jest już znany.
alez sprawni ;)
Później mamy takie obrazki, jak z ćpunem zwanym Bodzio, co kilka tygodni musi przyjeżdżać policja i karetka, żeby zabrać bezmózgowca. Naprawdę chorzy muszą czekać.
Jakby tak przebadać policjantów to okazałoby się, że kupa z nich na marihuanie jedzie, a inni na mocniejszych środkach, taka prawda.