Samobójstwo na Kurpiowskiej. 44-latka nie żyje
W poniedziałek, 29 lutego w jednym z mieszkań na ulicy Kurpiowskiej znaleziono ciało kobiety. Najprawdopodobniej jastrzębianka odebrała sobie życie przez powieszenie. Prokuratura prowadzi teraz śledztwo.
Ciało kobiety znaleziono w poniedziałek w godzinach rannych. Policjanci wraz z innymi służbami mieli wejść do mieszkania 44-latki. Nie przypuszczano jednak, że znajdująca się w mieszkaniu kobieta popełniła samobójstwo.
Kobieta najprawdopodobniej odebrała sobie życie przez powieszenie. Szczegółowe czynności wyjaśniające prowadzi teraz jastrzębska prokuratura. Odbędzie się również sekcja zwłok, która ma ustalić dokładną przyczynę śmierci.
PS to tylko takie moje domysły, wystraszyła się policji wg mnie
Policjanci mieli wejść, bo kobieta miała kontakty z jakimś dragami, wystraszyła się, ze ją zamkną i się powiesiła.
Jeszcze nie ma komentarzy, że to wina PO i Tuska?
Smutna wiadomość. Widocznie była czymś załamana i nie potrafiła sobie poradzić z problemem. Szacunek takim osobom się należy, bez względu na to, co myśli o tym kościół. Pasibrzuchy nie chcą bo nie potrafią zrozumieć takich dramatów. Wolą opowiadać frazesy i patrzeć kto ile da \"co łaska ale nie mniej niż \".