Dwa razy napadł na ten sam salon gier
42-latek może trafić do więzienia po tym jak skradł z kilkaset złotych z salon gier. Okazało się, że kilka miesięcy wcześniej okradł ten sam lokal. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę, w salonie gier na ulicy Arki Bożka. Do lokalu wszedł mężczyzna, który pod groźbą pozbawienia życia zażądał wydania gotówki. Pracownik wydał 42-latkowi 600 złotych.
- Zajmujący się sprawą jastrzębscy kryminalni ustalili, że za napadem stoi 42-latek. Jak się okazało, mężczyzna ma już na swoim koncie podobne przestępstwa. Pod koniec minionego roku jastrzębianin napadł na ten sam salon gier. Zatrzymany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - informuje policja.
42-latek skradzione pieniądze wydał na alkohol. Mężczyzna trafi do aresztu gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Grozi mu kara nawet 12 lat więzienia.
Rząd szuka pieniędzy - dlaczego nie zainteresuje się salonami gier ? Woli wlepiać dziadką mandaty za wyprowadzanie Yorka bez kagańca ?
Nie kolego każdy tam od zawsze pracował za 5 zł na godzine nikt nie sprawdza umowy a jeśli przychodzi celna dany pracownik jest na zastępstwie i kasa się kręci !
czy kto s sprawdzał legalność zatrudnienia w tych salonach gier ?
dokladnie to on
Czyżby S.M. pseudo \"R\".