Więźniowie remontują pokoje dziecięce
Więźniowie z jastrzębskiego Zakładu Karnego remontują pokoje dziecięce, a także uczestniczą w spotkaniu mikołajkowym na terenie zakładu. Wszystko to odbywa się we współpracy ze Stowarzyszeniem Piękne Anioły.
Stowarzyszenie Piękne Anioły prowadzi działalność dobroczynną na rzecz dzieci i młodzieży. Najbardziej potrzebującym, często z rodzin wielodzietnych, zapewnia miejsce do nauki przy własnym biurku, możliwość spania we własnym łóżku, zaprojektowania przez siebie własnego pokoju. Stowarzyszenie, choć powstało niedawno i finansowane jest wyłącznie z wsparcia sponsorów, pomogło już setkom rodzin z południowej Polski.
- Swój udział w tej wyjątkowej działalności ma także Służba Więzienna. Od ponad dwóch lat funkcjonariusze pełniący służbę w Zakładzie Karnym w Jastrzębiu-Zdroju kierują do zatrudnienia osadzonych wykonujących prace na rzecz Stowarzyszenia. Wykonują oni kompleksowe prace związane z renowacją dziecięcych pokoi. Współpraca ta niesie obopólne korzyści. Stowarzyszenie mając ograniczenie środki dzięki wsparciu Służby Więziennej może skupić się na swojej statutowej działalności. Natomiast dla skazanych praca pozostaje najważniejszym środkiem oddziaływań penitencjarnych. Jest ona o tyle wyjątkowa, że dostarcza wymiernych korzyści nie tylko osobom, na rzecz, których jest świadczona, ale także samemu osadzonemu. Rozładowuje ona napięcie, kształtuje nawyk pracy oraz wzmacnia poczucie własnej wartości - informuje Zakład Karny w Jastrzębiu-Zdroju.
Zakład Karny w Jastrzębiu-Zdroju uczestniczył również w projekcie Stowarzyszenia "Anielski Mikołaj - winy rodziców nie piętnują dzieci". W ramach tej inicjatywy przeprowadzono remont sali do widzeń z dziećmi. Znalazły się w niej nowe meble, wyposażenie. 1 grudnia skazani mogli się w niej spotkać ze swoimi dziećmi na spotkaniu mikołajkowym. Najważniejszym momentem była wizyta św. Mikołaja, który przy wsparciu Stowarzyszenia Piękne Anioły podarowały dzieciom paczki świąteczne.
Tak remontują pokoje dzieciom a za pół roku w tych pokojach wygląda jak przed remontem,znam taką jedną rodzinkę której pomogli w ciągu paru miesięcy wszystko zostało zniszczone i doprowadzone do stanu sprzed remontu.Bo jak za darmo to się nie szanuje.Polecam tym paniom co to organizują przejechać się po obdarowanych w zeszłym roku i popatrzeć jak to wygląda.Robote starym nierobom załatwiać a nie domy remontować,będą robić to niebędom się mnożyć jak króliki