W Jastrzębiu powstanie stacja przeładunkowa?
Na terenie miasta znajduje się infrastruktura kolejowa, którą można wykorzystać do celów gospodarczych. Niedawno pojawił się ciekawy pomysł stworzenia u nas stacji przeładunkowej.
Tereny kopalni „Jas-Mos” zostały przekazane do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Jednak infrastruktura kolejowa pozostała w rękach Jastrzębskiej Spółki Kolejowej. Spółka ma ciekawy plan gospodarczego wykorzystania tych terenów.
W JSK powstał pomysł stworzenia kolejowej stacji przeładunkowej w oparciu o infrastrukturę po likwidowanej kopalni. Jest to dobre miejsce do wybudowania terminala przeładunkowego, ponieważ Spółka dysponuje 13 hektarami terenu w sąsiedztwie stacji. Dodatkowym atutem jest bliskie sąsiedztwo autostrady A1 (odległość 2,5 km), a także jastrzębskich terenów inwestycyjnych.
Stworzenie stacji przeładunkowej w oparciu o teren i infrastrukturę kolejową kopalni „Jas-Mos” wpisuje się w tak zwany transport intermodalny, który jest bardzo popularny w Europie. Polega na tym, że przewozi się towary za pomocą przynajmniej dwóch środków transportu, tj. koleją i samochodami ciężarowymi. Przy czym wykorzystuje się do tego takie same jednostki ładunkowe, na przykład kontenery lub nadwozia, co pozwala uniknąć każdorazowego przeładunku towarów przy zmianie środka transportu.
Spółka podejmuje działania w celu powstania stacji przeładunkowej w Jastrzębiu, o których poinformuje w późniejszym terminie.
A myslałem, że prima aprilis jest 1 kwietnia
Z taką infrastrukturą,to możecie stworzyć największą na świecie stację przeładunkową, warunek jest jeden, nie możecie się obudzić.
Kolejowi marzyciele z JSK, gwarantuję Wam że skończy się to tylko na parole parole parole, a żadna stacja przeładunkowa nie powstanie. Jeśli chodzi o przywrócenie w J-Z kolejowego ruchu pasażerskiego, to byłem stałym obserwatorem odjazdów pociągów ze stacji Jastrzębie Górne, które do Katowic przeważnie woziły powietrze, a troje-czworo pasażerów w pociągu to był sukces PKP. Pociągi trasę do Katowic pokonywały nieraz w 2 godziny. Mamy w okolicy 4 stacje kolejowe, z których możemy dojechać bez przesiadek: ZEBRZYDOWICE- do Krakowa, Wa-wy, Gdyni, Pragi, Nicei, Budapesztu, Wiednia, St. Petersburga i Moskwy. WODZISŁAW ŚL.- do Wa-wy, Katowic i Pragi. ŻORY- do Bydgoszczy, Poznania, Wrocławia, a we wakacje do Świnoujścia i Kołobrzegu. RYBNIK- do Katowic, Krakowa, Wa-wy, Wrocławia, Pragi, Bydgoszczy, Ostravy, a we wakacje do Świnoujścia i Kołobrzegu. Na te wymienione stacje kolejowe można dostać się komunikacją miejską MZK. Bywa że na dojazd na dworzec w dużych miastach traci się ponad godzinę w komunikacji miejskiej.
Ewa? Przemek?A może to Drabas trzyma rękę na pulsie? Miasta bez kolei umierają.Bez kolei jesteśmy Trzecim Światem.
Zlikwidowac Krupinski, PKM oraz plany na stacje ! W tym miescie ma nie byc nic ! To rozkaz
Ewo, Przemku, ja się nie cieszę. Kolej to najwydajniejszy środek transportu. Lepiej, żeby Tiry miasto rozjeżdżały.
Ciekawa opcja z jednym, torem odstawczym z placu Jas-Mos i w dodatku przez tereny kolejowe kopalń i linie węglową.
Śmierdzi to jakimś przekrętem finansowym jak zawsze.
Chcemy kolei pasażerskiej,do Katowic .Ale czy Drabas na to pozwoli? Nasze miasto to dla niego żyła złota. Autobusy ze złomu,a bilet drogi.
wizje ,plany,projekty i co z tego wynika w J-biu ?
N I C !!!
a w urzędach udają że coś robią papugując innych bo z myśleniem to u nich kiepsko
Do \'ewa\' ja raczej tak samo.
to widze że nie naciesze sie długo brkiem pociagów za oknem
Co oni palą w tym urzędzie?
A kiedy lotnisko?
chyba marihuanę będą, no wiadomo o co biega.
Tiry na tory
Miasto się rozwija
Idea bardzo dobra.
Brakuje jedynie regulacji czy innej zachety, ktora ozywilaby w Polsce haslo \"tiry na tory\" - podobnie jak to sie dzieje w Europie. Uzywane na Zachodzie wagony przewozace naczepy, moga przewozic tez kontenery.