Pijany ojciec z niemowlakiem chciał kupić wódkę
Ojciec mający w organizmie blisko 3 promile "opiekował" się swoim niespełna 8-miesięcznym synem. Nieodpowiedzialny 42-latek "wpadł" dzięki czujności przypadkowego mieszkańca naszego miasta, który widząc, w jakim stanie mężczyzna sprawuje opiekę nad małym dzieckiem powiadomił mundurowych.
W czwartek, tuż przed godziną 14:00, mieszkaniec Jastrzębia powiadomił Komendę Miejską Policji o nietrzeźwym mężczyźnie, który znajdując się pod wyraźnym wpływem alkoholu, wszedł do sklepu wraz z dzieckiem w wózku i chciał zakupić alkohol.
- Mundurowi, którzy udali się na miejsce ustalili, że mężczyzna jest ojcem niespełna 8-miesięcznego chłopca. Okazało się, że 42-latek był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko trzy promile. Dziecko zostało przekazane pod opiekę matce. Policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności sprawy. Jeśli zgromadzony materiał potwierdzi, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem jastrzębianin naraził życie lub zdrowie dziecka na niebezpieczeństwo, grozić mu będzie kara nawet 5 lat więzienia - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Pani ze sklepu w którym spotkałem owego Tatulka nie sprzedała mu piwa, bo zauważyła ze jest pijany, jednak wspaniałomyślny pijaczyna poszedł sklep dalej zostawił dziecko samo pod sklepem i poszedł sobie kupić napój bogów. Wtedy uznałem że interwencja policji jest konieczna.
Prawdziwy ojciec, uczy dziecko tego co potrzebne będzie mu w życiu. To super, że dziecko dzieli pasje ojca.
Wszystko o naszej miejscowości - nic więcej nie ma oprócz pijaństwa. Widocznie Pani prezydent odpowiada.
Ciekawi mnie, czy ta sklepoow sprzedąła by mu alkohol. Ten co powiadamiał mógł poczekać i zobaczyć,czy sprzedano mu alkoholi i wtedy ukarać taka sklepową i wywalic z pracy. To by ise nauczyły,ze nie sprzedaje się alkoholu pijanym.
Dostał 500, to chciał, żeby akcyza zasiliła budżet. To wzorowy ojciec i nie można go karać, bo rząd oczekuje, że spłodzi kolejne dzieci.
500+ dziala. Jastrzebie to jedna wielka patologia bo nazjezdzalo sie sie plewów z całej polski. Miasto samobójców, alkoholików i starych ludzi.
Moze chcial sie dogadac z malym
\"dziecko przekazano matce\". A co ta matka wcześniej robiła ?
To dziecko chyba nim się opiekowała 3promile