Wszyscy zapłacimy abonament węglowy
Minister energii niejednokrotnie ogłaszał, że w Polsce istnieje konieczność budowy nowych kopalń i elektrowni węglowych. Teraz wiadomo już, że rząd zamierza wprowadzić specjalny abonament węglowy, który będzie obowiązkowo naliczany do rachunku za prąd. W ten sposób obywatele będą wspierać polskie górnictwo.
Abonament węglowy, ma być obowiązkowo płacony przez każde gospodarstwo domowe (ok. 14,5 mln zł) oraz firmy (ok. 2 mln zł ). Tak zakłada projekt ustawy, który został złożony w Sejmie.
Ministerstwo energii prognozuje, że wprowadzenie takiej opłaty, którą niektórzy nazywają nowym podatkiem, przyniesie państwu ok. 27 mld zł w ciągu najbliższych 10 lat. Odbiorcy indywidualni zapłacą 7 mld zł, duże zakłady przemysłowe - 2,1 mld zł. Najwięcej, bo 15 mld zł maja zapłacić małe i średnie firmy, co zwiększy koszty ich działalności, a zatem mocno ograniczy konkurencyjność. Opłatę będą ponosić również samorządy.
Szacuje się, że przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci z tytułu abonamentu węglowego ok. 90 zł rocznie.
Unia Europejska jest przeciwna, aby w ten sposób wspierać górnictwo i budowę elektrowni węglowych. Komisja Europejska już przygotowuje rozporządzenie zakazujące takiej dotacji górnictwa. Jeśli mimo to abonament węglowy zostanie wprowadzony, to Polska może liczyć się z problemami finansowymi, ponieważ nowo powstałe kopalnie i elektrownie zostaną pozbawione dopłat państwowych i będę mieć problem z funkcjonowaniem. Może okazać się tak, że ostatecznie za wszystko i tak zapłacą podatnicy.
Niech płacą, przecież muszę dostać 500+ na moją szóstkę dzieci . Żona nigdy nie pracowała, ja też nie mam pracy od 20 lat, a najstarsza córka jest w drugiej ciąży i samotnie wychowuje dziecko. Oprócz 500+ dostajemy tylko pomoc z MOPS-u, dodatek mieszkaniowy, trochę kasy na zakup węgla, 12 kg żywności miesięcznie na dziecko i po 6 kg na mnie i żonę. Liczę na darmowy prąd , zwolnienie z abonamentu RTV i waloryzację wypłat z 500+, bo wszystko drożeje.
Swietny pomysl. To czysta, niczym niepohamowana innowacja.
Kopalnie wowczas nie beda musialy juz wegla wydobywac i sprzedawac. Pozostana same dyrekcje z prezesami utrzymywane z podatku.
Koszty funkcjonowania bardzo spadna a gdy krajowy wegiel zastapimy ukrainskim i australijskim - spadna jeszcze bardziej.
Brawo wy.
Ja zamierzam wejść na mont ewerest w slipkach pożyjemy zobaczymy
Tak się nastawia ludzi z całej Polski przeciwko Górnikom , normalnie tragedia.
Chyba tych PiS-uarów całkiem pop....... .Niech opodatkują tych pedofilii w sukienkach a nie tylko im pompują miliony z naszych podatków !!!!!!!!
Dojna zmiana wykończy się sama
No to nas złatwili. Płacą górnikom premie, nagrody, zamiast dac to państwu i niech uduje te cholerne kopalnie i elektrownie, a tak zapłacimy my - czy chcemy, czy nie chcemy. Niech to szlag trafi!