Policjant znalazł psa. Teraz szuka właściciela
Jastrzębski dzielnicowy st. Sierż. Dariusz Wendt podczas obchodu ulicy Wielkopolskiej zauważył psa rasy Husky, który błąkał się pomiędzy blokami bez właściciela. Teraz policjanci szukają właściciela.
- Policjant nie pozostał obojętny na los pieska i szybko zawiadomił służby Straży Miejskiej oraz schronisko. Pies był wygłodzony i spragniony, dlatego też stróż prawa nakarmił go i napoił. Dzięki zaangażowaniu i bezinteresownej pomocy, jeszcze tego samego dnia pies został zabrany do Schroniska w Jastrzębiu-Zdroju - informuje Komenda Miejska Policji.
Osoby, którym zaginął pies lub mają wiedzę do kogo mógł należeć proszone są o kontakt ze Schroniskiem dla zwierząt w Jastrzębiu-Zdroju tel. 533 305 985.
Zgadza się. Po wielkopolskiej biega kilka psów (min.Kuba) samopas, ale mają \"właścicieli\". Tymi właścicielami powinna zainteresować się SM, której nie uświadczysz. To właśnie te psy zanieczyszczają klatki i chodniki.
Hasek to specyficzny pies i jest albo uciekinierem i się zabłąkał albo ktoś pojechał na wczasy bez pieska. W pierwszym wydaniu ustalić właściciela i oddać a w drugim to samo tylko wdu.... wielki mandat bo nie zasługuje na psa.
Ciekawe, że pan dzielnicowy nigdy nie zauważył biegającego cała dobę Kuby, psa znanego miłośnika psów Szymona P.
u mnie latają kundle i nikt sie onie nie troszczy
Dobry pies
czlowieku zanim cos napiszesz nawiaz wiez zrozumem iwlacz myslenie .
pies pomaga psu a kaj je muj wungiel?