Sejm zmienia prawo wodne. Więcej zapłacimy za wodę

Marszałek Wojciech Saługa ostrzega, że ceny wody w naszym województwie wzrosną. Wiąże się to ze zwiększeniem opłaty za pobór wody ze środowiska. W naszym regionie kształtuje się ona na poziomie ponad 700 tys. zł, szacuje się, że po zmianie wynosić będzie blisko 6 mln zł. Najbardziej ucierpią na tym klienci Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach. Marszałek apeluje do parlamentarzystów województwa śląskiego o to, aby spowodowali zmianę niekorzystnych dla mieszkańców zapisów. Według Saługi na Śląsku opłata stała, ponoszona przez dostawcę wody, będzie o 266 proc. wyższa od najniżej, która ma obowiązywać w kraju.

A jak to wygląda w Jastrzębiu? Czy nasi mieszkańcy muszą również liczyć się z podwyżkami za korzystanie z wody i odprowadzanie ścieków?

- Nie przewiduję, aby w naszym mieście doszło do drastycznych podwyżek za wodę, co nie znaczy, że ich nie będzie. Jastrzębie pobiera 95 proc. wody od czeskiego dostawcy, a więc zwiększenie opłaty stałej z tytułu pobierania wody ze środowiska nie ma dla nas większego znaczenia. Oczywiście woda dostarczana przez dostawcę z Katowic będzie droższa. Poza tym w grę wchodzi jeszcze zwiększenie opłaty za odprowadzanie ścieków, która dotknie również naszych mieszkańców. Dlatego od 1 stycznia 2018 roku wzrośnie cena dostarczanej wody na terenie Jastrzębia. Tego nie da się uniknąć - wyjaśnia Tadeusz Pilarski, dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Dyrektor Pilarski zapewnia, że przedstawiciele izby gospodarczej, reprezentującej dostawców wody, prowadzą z rządem rozmowy, aby zmiany w prawie wodnym były jak najmniej dotkliwe dla konsumentów. Na chwilę obecną nikt nie jest w stanie precyzyjnie przewidzieć, o ile wzrośnie cena wody.