Amatorzy marihuany wpadli w ręce policji. Grożą im trzy lata więzienia
Miniony weekend nie był najlepszy dla wielbicieli marihuany. Pięć z nich wpadło w ręce policji. Teraz mogą liczyć nawet na trzy lata więzienia.
Już po raz kolejny posiadacze marihuany przekonali się, że nie mogą być pewni dnia, ani godziny, kiedy wpadną w ręce mundurowych. W ostatni weekend policja zatrzymała pięć takich osób.
Pierwszy posiadacz narkotyków, to mieszkaniec Żor. W piątek, około godziny 10.00, kryminalni podczas patrolowania Al. Piłsudskiego zatrzymali pojazd marki Honda Civic. W trakcie kontroli, pasażer samochodu zachowywał się nerwowo. Okazało się, że 18-letni mężczyzna posiadał przy sobie blisko 6 gram marihuany. Śledczy zabezpieczyli substancję, a żorzanin trafił do policyjnego aresztu.
Tego samego dnia jastrzębscy wywiadowcy zatrzymali mieszkankę Jastrzębia-Zdroju, która również miała przy sobie marihuanę. Kontrola miała miejsce w rejonie ulicy Rozwojowej, około godziny 21.00.
W sobotę, około godziny 17.00 policjanci prewencji kolejny raz zatrzymali posiadacza narkotyków i zabezpieczyli kilka działek dilerskich marihuany. Kontrola miała miejsce na ul. Szybowej. Mundurowi zauważyli, że 20-letni pasażer mercedesa zachowuje się nerwowo. Podczas czynności mężczyzna wyrzucił na ziemię susz roślinny. To nie umknęło uwadze stróżów prawa. W efekcie 20-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli substancje, którą następnie zbadali testerem narkotykowym. Badanie potwierdziło, że była to marihuana.
Z kolei kolejny posiadacz narkotyków, to 23-letni jastrzębianin. W niedzielę, około godziny 3:20, policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego podczas patrolowania ulicy Wielkopolskiej, w rejonie jednego z lokali zauważyli zaparkowanego peugeota, a w nim dziwnie zachowującego się mężczyznę, wobec czego stróże prawa przystąpili do jego legitymowania. W trakcie kontroli mundurowi znaleźli w jego torbie - tzw. "nerce"woreczek foliowy z białym proszkiem. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Piąty z zatrzymanych, to 38-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju. Policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego wylegitymowali go na Osiedlu Arki Bożka. Jastrzębianin posiadał przy sobie woreczek foliowy z białym proszkiem. Stróże prawa zabezpieczyli substancję.
Ty parowko.. Zapomniał wół jak cielęciem był.
Zapraszam na boisko przy ZS2 na ul. Poznańskiej. Ekipka siedzącą na \"trybunach\" zawsze ma coś przy sobie, zapach roznosi się po bieżni. A biegają tam również policjanci, jestem zaskoczony, że nikt nie zareagował.
Bohaterzy...
Stał przed lokalem, bo nie wiedział, że dostawę można zamówić razem z cateringiem.
a laseczka ile miała latek ? Pełnoletnia już była mrrrrrr
Co z facetem w zielonych, sportowych butach, który z plecaka sprzedaje alkohol?
smołkopodobni, aż kogoś zabiją.
Na Szybowej. Znowu jechali spać i załapali się na nagrodę?
Producenci i hurtownicy czuja sie niezagrozeni.
3 lata .. oczekiwanie na proces 1,5 roku wyrok pół roku w zawiasach , znając tempo rozpatrywania spraw w sądzie.