Naruszenie nietykalności cielesnej w GSM?
Podczas obrad Rady Nadzorczej Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej interweniowała policja. Uczestnicy obrad zarzucają sobie naruszenie nietykalności cielesnej.
Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju oficer dyżurny otrzymał w dniu 3 października zgłoszenie o awanturze podczas obrad w Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na miejsce udał się policyjny patrol.
- Policję na miejsce wezwał pan Gerard Weychert, prezes GSM, który poinformował, że doszło do zakłócenia obrad przez osoby przybyłe na posiedzenie (Rady Nadzorczej, przypis red.). Jeden z mężczyzn miał się awanturować i obrzucać pozostałych wyzwiskami. Ten jednak zaprzeczył, aby taka sytuacja miała miejsce i oświadczył, że to on został zaatakowany słownie. Ponadto dwie obecne podczas obrad kobiety zarzuciły sobie wzajemne naruszenie nietykalności cielesnej. Jedna z nich była pracownikiem spółdzielni, a druga osobą przybyłą na posiedzenie. Funkcjonariusze pouczyli je, że ten zarzut kwalifikuje się na sprawę, która toczy się przed sądem z powództwa prywatnego - informuje sierż. Bartosz Frątczak.
Po wizycie policjantów cześć przybyłych na obrady gości opuściła posiedzenie i obrady były kontynuowane.
Tam gdzie Matusiaki tam syf, to samo w GSM, zostali odcięci od koryta teraz burzą ludzi przez swoich żołnierzyków
Tam jak czytałem to p.Kinasiewicz nie może oderwać się od krzesła. Walczy nieuczciwą bronią. Wstyd że ludzie tak postępują. Tak to jest,jak ktoś chce być wszędzie i mieć wszedzie dojścia.
\"Funkcjonariusze pouczyli je, że ten zarzut kwalifikuje się na sprawę, która toczy się przed sądem z powództwa prywatnego\" - niekoniecznie. Gdy ex bokser Michalczewski ponoć naruszył nietykalność cielesną swojej żony, to prokurator wszczął postępowanie z urzędu: http://pamietnikwindykatora.pl/2016/12/26/skazac-michalczewskiego-choc-zona-nie-chce-niekontrolowany-tajemniczy-interes-spoleczny/ - wszystko zależy od widzimisię prokuratora i nie musi się tłumaczyć, dlaczego z urzędu zadziałał.
Monitoring założyli, bo uczą się od najlepszych strażników Teksasu. To wygląda tak, że: \"Stryjeczny wuj szwagra, mojego drugiego męża pracuje tu i tu i my tam znamy człowieka, to wypytamy. Wszak aby nie być gołosłownym napisane jest\" wystawią go na odstrzał, fakt że syn w policji nie pomoże\". Ktoś tu sam się ugotował. Do którego pokolenia sprawdziliście człowieka? I tylko sprawdzanie i wysyłanie na każdego kontroli i pilnowanie jak, z kim ktoś się prowadzi i co robi. Wywiad lepszy niż Mosad. \"I mąż kuzynki mojego taty, czyli córki Jadwigi jest moją kuzynką\" to wie, to widziała coś słyszała. I tak pilnuje się w zasobach spółdzielni moralności i życia lokatorów. Może by tak coś bardziej konstruktywnego jak już podejmuje się działań na rzecz spółdzielni przecież, to dotyczy mieszkańców, którzy tworzą tę spółdzielnie.
Właśnie że dzięki panu prezesowi mamy to co w kultowym serialu. Podsłuchy nagrania i permanentna inwigilacja. Myicie że monitoring służy temu po co został zamontowany. Oj nie tylko. Także po to żeby Łysy wiedział kto do kogo i jak długo siedział. Ale to już końcówka. A najzabawniejsze że za niektóre sprawy odpowiedzialność poniesie ten dzisłacz od wycieczek, który myśli, że to fajna zabawa. Wystawią go na odstrzał, fak że syn w policji nie pomoże.
Dziękuję za wyrażone opinie. Chciałbym jednak przywołać postać Andrzeja Bobola który jest patronem zmartwychwstania Polski, odpowiada również za sprawy trudne i groźne dla Rzeczpospolitej. Należy tutaj spojrzeć jogo oczyma na ludzi wychowanych przy ołtarzu którzy poprzez ministranturę doszli w dorosłym już życiu do funkcji szafarza. Wierni odbierają takie osoby za wręcz nieskazitelne prawie jak nasi kapłani. Tymczasem osoby te zdjęte prawie prosto z ołtarza uderzają w politykę i zaczynają służyć i modlić się do ,,złotego cielca\" czyli mamony. Znamy ich wszystkich i niektórzy zabierają nam wiarę w czystość ołtarza która jest dla wiernych rzeczą ponad czasową. Są niebezpieczni dla doktryny chrześcijaństwa, są groźni dla zasad etyki , są groźni dla Rzeczpospolitej.
Podobna ta baba pogryzła w rękę babę, że ta ma kły odbite na przedramieniu, co za babsztyle, a fe...
To co napisał Andrzej Boboli to święta racja i zgadzam się z tą wypowiedzią w 100%. Takie są fakty i dzięki prezesowi nie mamy w spółdzielni Anioła z filmu \"Alternatywy4\", bo to jest ten sam sposób postępowania i tępienia ludzi. Czyli byłaby pełna kontrola zapisana w kartotekach gdzie, kto, z kim i o której godzinie, co robił z kim wychodził i co mówił do trzeciego pokolenia. I tak resztę można nazmyślać jak nie zna się prawdy ,bo się do niej nie dotarło. A na klatkach wywieszki i plany zajęć dla lokatorów. Jak ustawiać deski pod śmietnikiem. Kontroling i tak jest pełną parą. Zamiast iść do przodu będziemy trwać w latach 50ątych XXw. Dzięki P. Wejchert, że się rozumiemy. Chroń nas Panie przed toksycznymi ludźmi. Nie wiem jak tam finanse, ufam kontrolom. Zaraz będą ustalać źródło tej informacji. Muszę nastawić się na szeroki kontroling.
Prezes nieskazitelny męczennik. Biedny, utrudzony i uczciwy fachowiec. Nie ma drugiego takiego na całym globie a wy niegodziwcy wbijacie mu szpilki. wy nie ludzie, wy wilki.
dwie baby się poszarpały - to normalne w GSM :)
Prezes GSM powinien złożyć rezygnację ze stołka i nie podnosić kosztów utrzymania GSM. Za wszystkie błędne swoje decyzję i RN płacą lokatorzy. GSM to nie prywatny folwark, a on i oni tego nie rozumieją?
Morze prezes GSM podał by się do dymisji bo. Tylko słychać awantury i choć tu chłopie na zebranie jak prezes robi zwoje zagrywki
A ja myślę że jesteś jednym z wcieleń Dariusa J. prawej ręki prezesa. Ten sam styl.
Mam swój rozum i tak myślę, że prezes przykręcił kranik niektórym osobom i stąd ta zaciekłość z ich strony. Wszyscy znamy te osoby które od lat brylują na walnych zgromadzeniach. Wybrał złoczyńców jak wróble z gniazda i teraz podnoszą larum że GSM w niebezpieczeństwie. Od lat ci sami nadzorcy i naraz wyszło szydło z worka. Nowy skład wykazuje na samym początku duży skrywany deficyt na eksploatacji bo stare wygi nadzorcze zamiatały problem pod dywan. Nie można było tego wykazać bo wybory jedne, drugie i trzecie. Dobra zmiana szła po władzę.....
Teraz tej Hedrze zaczynają odrastać łby. GSM zapowiedziała wyjście z dołka do końca tego roku i wierzę że zostanie to zrealizowane. Uporządkowane sprawy w GSM oraz zbliżające się wybory są sygnałem do ataku i powrotu do tego co było. Politycy widzą się już na bilbordach zawieszonych na lokalach użytkowych spółdzielni, potrzebne są pieniądze na kampanie wyborcze dlatego atakami należy zmiękczyć zarząd z czego bardzo chętnie przy okazji zechcą skorzystać ludzie podli opowiadający wokoło że nadzorują GSM dla dobra członków. Tymczasem zawsze pilnowali swojego interesu. Posłuchajcie odgłosów z posiedzeń rady a zobaczycie o co im w zasadzie chodzi. Malwersacje, przekręty, machloje to to co zostało ukrócone i dzisiaj nie zaspakaja potrzeb tych ludzi. Wielkie dzięki dla osób którzy z determinacją wyprowadzają naszą spółdzielnię na prostą.
W innych spółdzielniach czynsz obniżają a w gsm podnoszą,przykład mam od syna który ma mieszkanie ze spółdzielni jas-mos,ludzie opamiętajcie się i chodzcie na walne pogonić towarzystwo,zwłaszcza biedni emeryci bo za chwilę wam braknie emerytury
nie było tam dzielnicowego p. Darka przeciez ciagla tam siedzi i nawija makaron na uszy....
Podajcie inicjały. Kto zrobił zadymę
Biedny ten prezes, wszyscy mają go dosyć i chcą go bić a on taki niewinny. Wszyscy źli tylko on i łysy dobrzy. Kiedy skończy się ten spółdzielczy cyrk za nasze pieniądze? Kiedy w końcu ta spolegliwa rada (pozorna) nadzorcza walnie pięścią w stół i powie dość!? Panie Lepczyński w Panu nadzieja, niech Pan otworzy oczy !
Prezes zarabia tyle ile chce.
Ciekawe jacy goście przybyli. Ci co zawsze? Z prywatnej TV
@DOseboc
Jesli kreci lody w porozumieniu z RN to moze wszystko wykrecic. Nie ma zadnych ograniczen.
Tylko czekać aż w JastrzebieOnline pojawią się artykuły sponsorowane GSM. Nikt nie wie ile prezesik płąci panu Z. za przychylnosć portalu
Na drugi raz pani mecenas z dyńki przywali to nie będą burki kwestionować jej opinii.
Ile zarabia Prezes spółdzielni? Bo kasę dostaje z mojego czynszu. Chyba mogę wiedzieć? Co?
Rozmowa prezesa z x. na temat członków rady nadzorczej... Śmiali się z Próchnickiego, ale prezes skwitował, że takich potrzebuje...
Co Ty mówisz?? Czyli taki prezes jak będzie cwany to może wały kręcić i lody na przetargach, że hej??
Ale cyrk. Nastepnego razu bedą obradować pod nadzorem policji i ABW
\"to temat dla CBŚ\"
Niestety nie. Dlatego, ze nad spoldzielniami mieszkaniowymi nikt nie sprawuje nadzoru. Moga robic sobie co chca, nawet w swoich regulaminach negowac prawa fizyki. Nikt ich z tego nie rozliczy.
Takie w Bolandzie jest zbojeckie prawo.
GSM to temat dla CBŚP. Al capone też długo był nie do ruszenia...
Nic się nadzwyczajnego nie stało. Jedynie pani mecenas walcząc o krzesło przy stole obrad pchnęła inną panią, człlonka rady nadzorczej, tak że ta się pezewróciła na stół prezydialny. Wpływ na postawę pani mecenas mogło mieć to że ta druga pani kwestionowała opinię prawną pani mecenas, a przecież to o mało co świętokradztwo.
To oni się tam dotykają cieleśnie toż to obleśne
ALe jaja, za łeby się biora....