Zażyła tabletki zmieszane z alkoholem. Kobieta nie chciała żyć
W niedzielę jedna z mieszkanek Jastrzębia postanowiła skończyć ze sobą poprzez otrucie się lekarstwami. Na szczeście nie doszło do tragedii.
Około godziny 22:00, w niedzielę, bliscy kobiety zaalarmowali Centrum Powiadamiania Ratunkowego o podjęciu przez nią próby samobójczej, poprzez zażycie większej ilości leków zmieszanych z alkoholem. Do mieszkania znajdującego się przy ulicy Piastów przybył policyjny patrol oraz ratownictwo medyczne.
- Życiu kobiety nie zagrażało niebezpieczeństwo. Ze względu na stan psychiczny została przewieziona do szpitala - poinformowała mł. asp. Bogusława Dudek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Każdy kto ma problemy, z którymi trudno mu sobie poradzić może zgłosić się do Punktu Interwencji Kryzysowej, który mieści się w budynku Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Opolskiej 9 i jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.30 do 20.00. Pomoc uzyskać można również telefonicznie. W tym celu zostały uruchomione 2 linie: 32 43 49 627 oraz 32 43 49 628.
Do Ton
Znam osoby chodzące do kościoła itd a choruja np. na schizofrenie. I co? W czym Bóg pomaga?
Ile miała lat poszkodowana?
Ludziom psycha siada i odbija. Może więcej modlitwy i do Boga powrócić, to wtedy nie bedzie takich odlotów.