Uwaga! Ulica Zdrojowa będzie nieprzejezdna
Jastrzębski magistrat poinformował, że w ciągu najbliższych dni ulica Zdrojowa będzie nieprzejezdna. Kierowcy są proszeni o wzięcie tej informacji pod uwagę, aby uniknąć zbędnych korków.
Strabag Infrastruktura Południe Sp. z o.o., generalny wykonawca remontu ulicy Zdrojowej, informuje, że w związku z robotami asfaltowymi w sobotę, 18 listopada, ulica zostanie wyłączona z ruchu. Natomiast w poniedziałek, 20 listopada, podczas wykonywania warstwy ścieralnej, drogowcy będą ręcznie kierowali ruchem.
@LG, podnieś głowę do góry i wyjdź z piwnicy.
A kto twierdzi, że prac nie będzie? W weekend, a konkretnie w sobotę, jeśli pogoda pozwoli to mają położyć asfalt. Jeśli tak się stanie w niedzielę nie powinno być już utrudnień, a po niedzieli wykończenie robót. Ale wam i tak wszystko przeszkadza. Jakby was dopuścili do ruchu po tym odcinku drogi to mielibyście pretensje kto zapłaci odszkodowanie za uszkodzone zawieszenia, jak to narzekaliście w przypadku Mazowieckiej. Teraz droga jest zamknięta, to nie możecie na to się powoływać bo jak do uszkodzenia mogło dojść jak nie miało was tam być? Ludzi weźcie swoje głowy i walnijcie nimi o ściane, może oprzytomniejecie i narzekać przestaniecie...
Macie problem 1 raz na 20 lat a jak zamykają co chwilę ulice w Ruptawie przez biegi i rajdy to wam pasuje!
własnie w ten weekend bedzie dużo prac przeprowadzonych, a Lewak ma racje
nie chodzi o otwieranie, tylko o organizację ruchu, najpierw droga była otwarta od ronda Zdrojowego do ul. Staszica, potem od ul. Staszica do ronda Dolnego. Przez ten weekend, skoro prac tam nie będzie, mogła być w całości otwarta
Czasem bywam u naszych południowych sąsiadów, zaraz za granicą na autostradzie są takie fałdy, że jest ograniczenie do 60 km/h. Jest lepiej teraz u nas niż było kiedykolwiek i tak już paru lat. Mamy autostradę pod nosem, obwodnicę która rozluźniła ulicę Pszczyńską i drogi coraz lepsze. A remonty są w Jastrzębiu jak w całym kraju. tak u nas jest. Co do otwieranie drogi na czas weekendu, tak po prostu nie wolno bo droga nie jest gotowa. Nikt nie weźmie odpowiedzialności za urwane koła czy dziurawe opony. Droga musi być odebrana, takie są przepisy. Narzekanie nic nie da.
Koniecznie musisz pojechać do dobrze zorganizowanego państwa i trochę tam popracować. Zobaczysz jak są zorganizowane prace budowlane, drogowe, itp. Wszyscy wiedzą co mają zrobić i kiedy. Gdy przejeżdżam koło naszych budowniczych, to zawsze widzę że 3 pracuje a 10 stoi i na coś czeka. Nigdy nie widziałem, żeby wszyscy pracowali z świadomością co mają zrobić. Jest co narzekać. Nie tak dawno oddana A1 ma spore nierówności na jezdni przed Gliwicami. To wynik niedbalstwa. Jak ktoś się tam rozbije to winę przypisze się jemu.
@Lewak, tu nie chodzi o płacz tylko o poważne podchodzenie do inwestycji i poszanowanie mieszkańców. To krótki kawałek jezdni, który pokazuje słabą organizacje prac.
Tradycyjnie UM nie poinformował jak można dojechać do ul. Dworcowej.
Wieczne jęczenie co za ludzie szkoda słów
Dziury - źle, remont - źle. Ciężko nam dogodzić, a może po prostu lubimy sobie popłakać?
Przeciez jest zamknięta nadal.
Szykuje się kolejny rekord remontu kawałka jezdni , 21-wiek tragedia .
To jest symptomatyczne.
UM w ZADNYM komunikacie dotyczacym Zdrojowej nie poinformowal o czasie trwania utrudnien w ruchu.
Dziwota potem jak korki sie robia a ludzie dostaja mandaty nie wiedzac jak jechac.
Można się szanownych urzędników spytać, kto zezwolił na to, żeby droga była zamknięta w sobotę i niedzielę, kiedy żadnych prac wykonawca tam nie będzie wykonywał?
Za co sie UM nie zabierze, zamienia sie w pospolite dziadostwo