Ktoś wyrzucił psa z domu. Uratowali go policjanci
Policjanci uratowali psa, a dokładnie szczeniaka. Natknęli się na niego w okolicy bloku w centrum miasta. Pies trafił w ręce rakarza, następnie zapewniono mu opiekę.
Jastrzębscy policjanci każdego dnia sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać bezdomne osoby, szczególnie narażone na wychłodzenie w okresie jesienno-zimowym.
- Podczas kontroli jednego z bloków przy ulicy Kaszubskiej, stróże prawa zauważyli pozostawionego bez opieki, młodego psa. Zwierzę było w pudełku, a obok niego stała karma. Policjanci zaopiekowali się szczeniakiem i o wszystkim powiadomili rakarza. Dzięki temu, kundelek w porę trafił w ręce odpowiedzialnych ludzi - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Policja przypomina, że spadek temperatury powietrza w ciągu dnia i mroźne noce, to sytuacje zagrażające nie tylko życiu i zdrowiu ludzi, ale również zwierząt. Apelujemy o zwracanie uwagi na osoby bezdomne, czy wymagające opieki, a także błąkające się zwierzęta. Czasami wystarczy jeden telefon, aby uratować życie.
- Nie przechodźmy obojętnie również obok osób nietrzeźwych, a szczególnie tych znajdujących się pod znacznym działaniem alkoholu. Noc spędzona o tej porze roku na wolnym powietrzu może się skończyć tragicznie - apelują policjanci.
Szukamy byłe właściciela tego pieska.
Nie ma sensu przypominać, że pies zamknięty latem w aucie zdechnie z przegrzania, albo że zostawiony na mrozie uwiązany na krótkim łańcuchu nie przeżyje nocy !! Na prawdę nie ma sensu !! Normalny człowiek wie o takich rzeczach a zwyrodnialca i tak to nie obchodzi i nic to nie da.
Brawo pan policjant
Powinni znaleźć i ukarać właściciela napewno są kamery w bloku
Miasto dziczeje
Jakim trzeba być s.....lem by zwierzaka z domu wyrzucić , za takie rzecz kary powinny być dużo większe !!!