Starsi ludzie boją się przejść przez ulice, bo nie działa sygnalizacja
Od pewnego czasu sygnalizacja świetlna znajdująca się na skrzyżowaniu ulic: Podhalańskiej, Bożka i Popiełuszki nie działa. Jest to sporym utrudnieniem dla osób, które przechodzą tamtędy na mszę do kościoła.
- Z tej drogi korzystają w godzinach wieczornych przeważnie starsi ludzie, którzy idą do kościoła na mszę świętą. Teren ten nie jest dobrze oświetlony, droga jest ruchliwa. Ludzie w wieku 70-80 lat, który mają ograniczoną sprawność ruchową boją się tamtędy przechodzić. Boją się, że wpadną pod samochód. W Straży Miejskiej powiedziano mi, że sygnalizacja nie będzie czynna aż do odwołania. Dlaczego w mieście lekceważy się tak ważny problem? Czy czekamy na to, aż coś się rzeczywiście stanie? - pyta jastrzębianin.
Jastrzębski Zakład Komunalny wyjaśnia, że mieszkańcy maksymalnie do końca roku będą zmuszeni być narażeni na tego typu utrudnienia.
- Wyłączenie sygnalizacji świetlnej wiąże się ze zmianą organizacji ruchu na ul. ks. Jerzego Popiełuszki. Dotychczas kierowcy wjeżdżali pod kościół z jednej strony ulicy (skrzyżowanie Arki Bożka), a wyjeżdżali z drugiej. Niestety, u wylotu tej ulicy (okolice jednego z marketów) prowadzone są prace remontowe przepustu cieku wodnego. Dlatego ulica Popiełuszki, dotychczas jednokierunkowa, na czas zakończenia robót stała się dwukierunkową. Sygnalizacja świetlna, znajdująca się na skrzyżowaniu z Arki Bożka nie obsługuje pojazdów jadących ze strony kościoła w kierunku ulicy Podhalańskiej. Sygnalizacja zostanie uruchomiona, kiedy ulica ks. Popiełuszki ponownie stanie się ulicą jednokierunkową, po zakończeniu remontu - wyjaśnia Marek Krakowski, dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego.
i bardzo dobrze że nie działa nareszcie można tam normalnie przejechać oby tego nigdy nie naprawili.
A ludzie boją się przejść co za brednie wystarczy się rozejrzeć, zatrzymać a kierowcy zawsze się zatrzymują. Na Al. Piłsudskiego przy małej galerii świateł nie ma a ludzie przechodzą a ruch jest większy.
Komentarze w większości są obrzydliwe i na prawdę mało śmieszne.
Pozbyć się kościoła i problem rozwiązany.... 666
Należy zebrać satysfakcjonującą księdza kwotę. Wtedy je poświeci i wprowadzi tam swojego diabełka. Bo aniołów w kościele nie ma. Ten przybytek nie jest bramą do Boga tylko do diabelstwa. Z małymi wyjątkami. Ale takiego wyjątku nie ma w tym mieście.
Tam jest problem taki, że w krzakach siedzi lucyfer, no i dziadki się boją przechodzić. Trzeba poświęcić te krzaki i wypędzić Lucyfera.
dziesiątki lat nie było żadnej sygnalizacji, a teraz niby jest niezbędną? 15 lat temu nikt nie bał się przechodzić na takich drożynach jak Popiełuszki, a teraz musi mieć zielonego ludka wyświetlonego, który to gwarantuje mu stanie bez sensu na przejsciu, nawet gdy nic nie jedzie?
takie sa wlasnie polaczki hyhy
urzekla mnie twoja historia!!! jakbys tak szla jak na promocje karpia w lidlu to nie bylo by problemu i bys zdazyla
Tam jest troche niebezpiecznie gdy sie przechodzi przez podhalanską w strone kosciola, bo z lewej strony moze niespodziewanie ktos wyjechac nieodpowiedzialny, jak sie wejdzie na pasy.Kiedys szlam od kosciola , nie zdązylam przejsc bo tam krotko bylo zielone swiatlo i jakas mloda kobieta wyjechala b. szybko z za skrzyzowania , ledwie zdązylam uciec na chodnik i jeszcze pokazala mi srodkowy palec
Chore z zawiści katole się odezwały .
I co ci lekarz powiedział?
Wyjdziesz z tego?
Głosy też słyszysz?
Trzymaj się jakoś.
Ludzie nie chcą kontaktować się ze mna? A w jakiej sprawie ? Bo nic mi nie wiadomo o czym bredzisz.
Proponuje rondo i po kłopocie
JZK i wszystko jasne.
Gdybyś miał taki rozum jak Pan Biedroń, to nie napisał byś takich głupot, bo byś wiedział, że ci którzy przeczytali zaśmiewają się z twojej głupoty. Jesteś człowiekiem starszym, popatrz w lustro i strasznym, bo ludzie nie chcą kontaktować się z tobą.
Czarni w sukienkach boją się że ich owieczki wpadną pod samochód i w ogóle już będą musieli zamknąć tą betonową stodołę. I jak tu rzyć, Panie Biedroń.
Emerytom 70 i 80 letnim wolno przechodzić na czerwonym świetle.
Nikt się nie boi przechodzić. Przejeżdżam przez to skrzyżowanie kilka razy w ciągu dnia. W tym również w niedziele. W dni powszednie zniknęły korki spowodowane światłami. W niedzielę są korki gdy ludzie idą do i z kościoła. Mało który katolik przechodzący przez jezdnię chce przepuścić samochody. A na przejściu to pieszy ma pierwszeństwo. Więc, wali ten tłum przez pasy w chrześcijańskiej potrzebie pomodlić się i ani myśli wypełnić zalecenie Boga pomagania innym. Proszę nie pisać kłamstw. Jeśli tam by się pojawił policjant, to obraził by mieszkańców naszego miasta. Udowodniłby swoją obecnością, że Jastrzębianie nie potrafią normalnie jeździć. Potrzebują do mało obciążonego skrzyżowania policjanta lu świateł aby wiedzieć kiedy mogą jechać i kiedy nie mogą. Proponuję wyłączyć światła w ogóle.
Dzięki temu że światła nie działają nie ma korków, zlikwidować te światła na zawsze!
Tam nie powinno być tych świateł - lub nie powinny działać w sposób taki jak działają. W ogóle ta ulica powinna być zmodernizowana i to bardzo. Przejścia dla pieszych lepiej oświetlone jak i cała ulica.
a co?? placisz haracz czarnym i zabolalo??:)
@gosc, a co Cie obchodzi cudzy budżet?
A kogo obchodzi, że do kościoła idą? A jakby szli do szkoły, czy apteki, to nikt by się pewnie światłami nie przejmował. Kościelny Wam zapłacił za to info?
chlopie tam nie ma az takiego ruchu zeby byl potrzebny policjant, rusz troche mozgiem i nie pisz bzdur
Kiedyś jak był problem z ruchem [ z powodu awarii czy zbyt dużego natężenia ruchu ] to na takich skrzyżowaniach pojawiał się MILICJANT [ takich już nie ma ] i kierował ruchem RĘCZNIE , może tak na ten czas wrócić do starego sprawdzonego na całym świecie sposobu !!! Chyba znalazł by się w Jastrzębiu taki co by umiał i dał radę .
Dziś o 9:35 jechałem za radiowozem P291 alejami w kierunku Kauflandu na radzie pas objazdowy nie używali kierunkowskazu zatrzymali się na przejściu dla pieszych zaraz za skrzyżowanie aby przepościć 2 pieszych auto obok jedno i drugie nie zatrzymało się . Zero reakcji ze strony pachołków z pod koguta. 300m dalej światła stoją na czerwonym na wprost a auta na lewo jadą na czerwonym na pewno ze 3 sztuki ten jeden to późne pomarańczowe. Siedzą w gablocie i rechoczą. Czy oni nie powinni świecić przykładem i karać za takie coś? Ale zatrą ba nich to pojadą za tobą i na odludzi cię dopiero ukarzą bez świadków za nie wiadomo co.
Ale za to jak się ruch upłynnił. A dla pieszych zrobić kładkę i każdy będzie zadowolony. To jest najstarsza i najmniej ucywilizowana sygnalizacja w mieście.
to ze nie moga isc do kosciolka to tylko dobrze zrobi dla budzetu domowego
Ludzie nauczcie się korzystać z przejść dla pieszych!
Mnie uczono tak:
- zanim przejdziesz, zatrzymaj się na brzegu chodnika
- zawsze spójrz na drogę i upewnij się, czy możesz bezpiecznie przejść na drugą stronę jezdni najpierw spójrz w lewo potem w prawo i znowu w lewo
- jeśli droga jest wolna, przechodź przez jezdnię pewnym krokiem i zachowaj ostrożność
- nigdy gwałtownie nie wbiegaj na jezdnię
Zachowując podstawowe zasady jesteśmy bezpieczni.
Wychodzi na to, że firma poszła na łatwiznę i nie uwzględniła naprawdę dużego ruchu pieszych. Mam nadzieję, że ktoś puknie się w głowę i pójdzie po rozum do głowy i znajdzie rozwiązanie, by starsze osoby były bezpieczne.
Dwa lata temu słyszałem słowa rządzących, że skrzyżowanie zostanie przebudowane... Ech... Grunt, że są rowery.
:)
A nie prościej postawić znak STOP i dodatkowo tablicę ostrzegawczą od strony wyjazdu z kościoła ??
Dla kilkunastu samochodów wyjeżdżających od strony kościoła naraża się życie osób przechodzących przez pasy. Ludzie idą tam na targowisko, do kościoła na przystanek.
Najlepiej wyłączyć światła i mieć wszystko w du....e. Aż ktoś tam zginie.
Wtedy będzie za późno żeby szukać alternatywnych rozwiązań.
A jakis policjant w miescie jeszcze jest, czy stoi w kolejce w Stolicy po medale?