Ratownicy odnaleźli górnika. Nie żyje
Ratownicy znaleźli ciało jednego z uwięzionych górników. Pod ziemią nadal znajduje się jeszcze dwóch górników. To ósma doba akcji ratowniczej w kopalni Zofiówka.
- Górnik został odnaleziony w sobotę wieczorem. Ratownicy zlokalizowali jego ciało w zalewisku, podczas wypompowywania wody - informuje JSW.
W ostatnim czasie ratownicy skupili się nad odpompowywaniem wody z chodnika. Trudne warunki dawały się we znaki od początku trwania akcji ratowniczej. Najpierw duże stężenie metanu uniemożliwiało dotarcie do miejsca wstrząsu, a później ratownicy musieli przebić się przez zawolony chodnik. W miejscu gdzie wykryto sygnał z lamp górniczych ratownicy natrafili na lustro wody. Akcja ratunkowa trwa już tydzień.
Przypomnijmy, do wstrząsu w kopalni Zofiówka doszło 5 maja przed południem. Pod ziemią zostało uwięzionych 7 górników. Dwóm udało się uratować, dwóch kolejnych ratownicy znaleźli dzień później. Lekarze potwierdzili ich zgon.
Gdyby za wodą był cały chodnik , gdyby przetrwali wstrząs i podmuch , gdyby tam cały czas dochodziło powietrze . To mają szansę przeżyć , wodę mieli swoją , znajdą też być może te niedopite butelki po ociosach , a i kawałek chleba . Gdyby ....
SEB...marny z ciebie górnik ...popracujesz dłużej to zrozumiesz że nadzieja umiera ostatnia!!! dopóki nie odnajdą to wszyscy wierzą że ktoś przeżył...w historii górnictwa zdarzały się takie przypadki.
W sercu smutek a w pubie Zacisze na przyjaźni tańce i muzyka
R.I.P
Mój mąż był w pracy Kiedy to się stało. Dziękuję Bogu ze nic mi się nie stało. Nie wyobrażam sobie cierpienia tych rodzin. Faktycznie gdyby przeżyli byłby to cud ale cuda przecież się zdarzają. Nadzieja umiera ostatnia
(*)
Wyrazy współczucia.
Do poniedziałku znajda wszystkich bo po weekendzie skończy się...... podwujna kasa dla ratownkow
Piękne i mądre słowa !
???? [*]
droga Paulo zapraszam na poziom 900 m pod ziemią. Każdy górnik wie i jego żona (baba) że jak jest 50% metanu to zostało 9 % tlenu czyli nie masz szans na przeżycie. pomiędzy 30 a 50 cm prześwitu w niektórych miejscach to średnio na komfort egzystencji przez 8 dni. zresztą od nieoficjalnych wiadomości wiem że od jakiegoś czasu czuć fetor rozkładających się ciał... no powiem szczerze poniosło cie optymistycznie. każdy chciałby takiego scenariusza ale prawda niestety jest brutalna... pozdrawiam
Nie wdawaj się w dyskusje z niezbyt rozgarniętym umysłowym menelem, bo to obniża Twój poziom umysłowy. Nie warto komentować człowieni, którzy nie mają szacunku do nikogo. Nawet do siebie.
Nie ma co zbierać ,szkoda ludzi ,każdego to może spotkać pod ziemią i niech nie pierd.... że na drodze ginie więcej ludzi bo w górnictwie pracuje tysiące osób a na drogach jeżdżą miliony do cioci na urodziny lub na grilla a nie do pracy.
Ratownicy wynoszą górnika, ale nie mają uprawnień do określania czy ktoś żyje, czy nie, dlatego niosą go do bazy a tam lekarz stwierdzi zgon lub uzna ze ktoś żyje. Gdzie tu ściema SEB ?
Wyrazy Współczucia (*)
Cześć Ich pamięci.
(*)..... :(
Zaden juz nie zyje przeciez. Szukaja tylko ciala.
(*)
Szacunek dla wszystkich górników
Seb tak sie sklada ze mieszkam w warszawce i śledzę sytuacje w Jastrzębiu codziennie, kilka razy wchodze na ten profil. Czemu uwazasz sie za mądrzejszego od innych? Kazdy ma nadzieję a jak wiemy to ona umiera ostatnia. Moze faktycznie ludzie sa glupi ze wierza ze ci górnicy żyją, ale moze zyja i czekają na pomoc.... na ludzi którzy ich znajda. Twierdzisz ze jestes gornikiem? Pomysl czy chcialbys byc na ich miejscu ze swiadomoscia ze tam na górze sa gornicy tacy jak ty którzy machneli reka na twoje zycie...ze nikomu nie chce sie po ciebie schodzic, bo po co? Zapewne nie przezyles...!!! Ja, ta z Warszawki wierze, trzymam kciuki i wspolczuje wam drodzy gornicy takiego kolegi jak Seb!
Wyrazy Współczucia
po takim czasie żywy jak by się trafił to naprawdę cud
Wyrazy współczucia dla rodzin (*)
(*)
(*)
>Taa czekał i grał w karty. pracuje na dole od 10 lat i wiem że to nie możliwe że przyżyłby ktoś...litości ściema to może dla Warszawki ale nie dla nas górników...
świeć Panie nad Jego duszą [*]