Co z muzeum postindustrialnym w byłej łaźni?
Łaźnia po byłej kopalni Moszczenica została przeznaczona na nowoczesne, interaktywne muzeum postindustrialne. Jednak jak na razie nie zaczęły się tam prace adaptacyjne.
Planowano, że przedsięwzięcie to zostanie wykonane do końca 2019 r. Jednak magistrat zwrócił się do instytucji europejskich o przedłużenie tego terminu do końca marca 2021 r. Przetarg, który został ogłoszony na wykonanie tego zadania nie wyłonił wykonawcy, ponieważ złożone oferty trzykrotnie przekraczały kwotę przeznaczoną na tą inwestycję.
W budynku byłej łaźni ma się znajdować ekspozycja maszyn wykorzystywanych w procesie wydobycia i przetwórstwa węgla, na których zastosowany zostanie mapping przestrzenny z atrakcjami dźwiękowymi i wizualnymi. Znajdą się tu również autentyczne obudowy chodników kopalnianych z atrakcjami multimedialnymi oraz pozostałe rekwizyty związane z górnictwem. Rzeczywistość zostanie połączona z elementami interaktywnymi dając zwiedzającym obraz warunków panujących podczas pracy górnika. Nowoczesne technologie przenikać się będą z industrialnym wyposażeniem i konstrukcją budynku. Ekspozycja ma być w pełni zintegrowana sensorycznie i oddziaływać na wszystkie zmysły odwiedzających.
Na realizację przedsięwzięcia pozyskano fundusze z Unii Europejskiej.
Koszt całkowity - 4 063 697,66 euro (po decyzji EKS EFRR: 3 224 554,14 euro).
Koszt całkowity dla Jastrzębia-Zdroju - 2 328 363,45 euro.
Kwota dofinansowania dla Jastrzębia-Zdroju - 1 979 108,93 euro.
Wkład własny Jastrzębia-Zdroju - 349 254,52 euro.
Partnerami przedsięwzięcia są: Stowarzyszenie Rozwoju i Współpracy Regionalnej Olza, Jastrzębie-Zdrój, DOV Vitkowice, Moravian-Silesian Tourism.
Mamy bliziutko A1. Nie powinno być problemu ze znalezieniem firmy przewozowej, która by otworzyła linie tam gdzie tego potrzebują mieszkańcy. Ale musi się to opłacać. Autobusy wożące kilku pasażerów będą przynosiły straty. Żaden właściciel nie pójdzie na to. Jak powstaną atrakcje turystyczne, będzie można rozpocząć ich reklamowanie. To powinno spowodować nacisk na firmy przewozowe. A one, widząc w tym interes mogą uruchomić linie zaczynając od weekendowych.
Kolej to okno na świat .Bez kolei nie przyciągniemy nigdy wielkich rzesz turystów.
Turystyka jednodniowa też przynosi zyski, ale, jak już ktoś napisał, do Jastrzębia nie ma jak dojechać bez samochodu. Czesi mają i dobrą kolej regionalną i powiatową komunikację autobusową, dopasowaną do połączeń kolejowych w efekcie mogli stworzyć rozkład jazdy kolejowo - autobusowy. W Polsce popadały PKSy i teraz na każdej międzymiejskiej linii inny bus, a Jastrzębie nie ma nawet połączeń z Bielskiem czy Gliwicami, ale to już inny, szerszy temat.
Ja na wypady jednodniowe wybieram czeski Śląsk chociaż trzeba się jakoś doturlać do Czeskiego cieszyna, co niestety też nie jest łatwe, bo już dwa razy się mi zdarzyło, że bus, który był w rozkładzie nie przyjechał.....
@To Dobrze
"Będzie dawało pośrednio"
W bardzo niewielkim stopniu. Bowiem bedzie to turystyka jednodniowa.
Obok dworca w Orzeszu leż piękne rzeczy, vintage z PRL-u, serce się kraje. Semafory itp.
Jeśli chodzi o naszych południowych sąsiadów, to najczęściej uprawiają turystykę.korzystając z kolei. Mają nawet koleje prywatne. Także w Polsce jest coraz liczniejsza grupa turystów podróżujących tylko koleją. Więc ewentualnym turystom ciężko będzie raczej do nas dojechać. Bez samochodu prywatnego nie da się, a PKS-u nie mamy. Skorzystanie z Drabasa to ryzykowna decyzja, coraz częściej psują się po drodze. Pozostaje jeszcze rower.
Kolejna atrakcja miasta. Najbardziej opłacalne są inwestycje w atrakcje turystyczne. Ważną zaletą jest zachowanie przyrody. Przemysł niszczy przyrodę i ludzi. Takie muzeum, jeśli będzie atrakcyjne, będzie przyciągało ludzi z innych miast. Samo muzeum nie musi dawać zysków. Będzie dawało pośrednio. Jak z sąsiednich miast przyjadą ludzie aby zobaczyć ciekawy park, pójść do wspomnianego muzeum, wpaść na OWN, pospacerować po zdroju, to zostawią troszkę pieniędzy. Te troszeczkę zmienia się w spore pieniądze dla miasta. Nikt nie przyjedzie do ponurego miasta bez atrakcji. Chyba, że przypadkiem.
@GośćDziś o 12:05
"Mogę się założyć, że muzeum nie będzie dochodowe, tylko będzie generowało gigantyczne koszty"
Tylko nieliczne (doslownie kilka) muzea w Polsce sa dochodowe. Raczej nie musisz sie nawet zakladac.
https://www.wprost.pl/356610/Ranking-najbardziej-dochodowych-muzeow
Potrzebne to ''muzeum'' jak świni siodło , wiatr będzie tylko tam hulał.
PS i wcale nie trzeba makiety robić, n.p w Chałupkach widziałem dwa zepsute, zasyfione, na bocznicy, może już poszły na złom, ale pewnie są w różnych miejscach jeszcze takie już niesprawne, w cenie złomu można byłoby kupić...
EN57 to mieliśmy taki jakby "nasz", bo u nas "nocował". Ostatni pociąg z Katowic przyjeżdżał do Jastrzębia o północy. Zawsze ten sam skład. No i stał w Zdroju do rana. Ta maszyna podobno nadal jeździ, ale w innym województwie.
Ten dworzec w Zdroju to skandal, podobnie jak willa Opolanka, tylko, że dworzec miasto mogłoby pozyskać, zrobić tam cokolwiek, choćby nawet i mieszkania, przecież to zabytejk, jeden z nielicznych w mieście i jeden z symboli Zdroju, był na widokówkach przedwojennych, bo był ładny.... Nie wiem czy stoi jeszcze wieża wodna, ale z nią też by można coś zrobić, byłem w środku za dzieciaka, jest widok na Dolne z niej.
Jakby tak dało się kupić gdzieś parowóz, albo i inne lokomotywy czy wagony przeznaczone na złom, postawić obok, byłoby na pewno ciekawie i może by się i najemca tego dworca jakiś znalazł z pomysłem....
@GośćDziś o 11:22
Miasto jest pozbawione tozsamosci, ludzie nigdy nie traktowali miejsca jako "swoje".
Ten fenomen ciekawie opisuje film "Zle Jastrzebie" (dostepny na YT).
Dzis, zamiast ratowac, co jeszcze jest, planuje sie stawiac kolejne grzmoty, tak jak czyniono to od lat 50 XX w.
Koszty budowy to jedno, koszty utrzymania do zupełnie inna sprawa. Mogę się założyć, że muzeum nie będzie dochodowe, tylko będzie generowało gigantyczne koszty. Oczywiście ma też pozytywny efekt, będzie praca dla rodzin i znajomków.
Chyba nie ma miasta. które nie interesowałoby się budynkami starych dworców. Jastrzębie niechlubnym wyjątkiem. Obiekt zabytkowy w Jastrzębiu Górnym, idealne miejsce blisko centrum. Podobnie Zdrój. Natomiast władze czekają, kiedy wreszcie bezdomnym uda się całkowicie spalić te budynki.
@Radio Erewań
Wlasnie "wczasowicze" i Manhatan to rzeczywiste dziedzictwo postindustrialne Jastrzebia.
Miasto powinno przejac dworce i utworzyc tam muzeum kolei z makieta autentycznego pociagu EN57.
Kazdy porzucony obiekt w miescie powinien natychmiast zamienic sie w muzeum.
Za pare lat turysta odwiedzajacy to miejsce mogly wowczas uwierzyc, ze zyli i funkcjonowali tu ludzie.
Ludzie masowo odwiedzaja parki miniatur, to taka makiete miasta 1:1 odwiedziliby rownie chetnie.
A gdyby tak w tej łażni postawić ze dwie jadłodzielnie , to "wczasowicze" z centrum mieliby dach nad głową i jedzenie.
"zastosowany zostanie mapping przestrzenny"
Czyli obraz wyswietlany na scianie z projektora. Cud warty miliony.
do Kaz i Radio: Panowie wy to do szczęścia potrzebujecie tylko telewizor 55' i skrzynkę piwa.
Sale koncertowe ,muzea, fontanny. A w centrum miasta menele przed domusem .
Komu to potrzebne
To nie jest miastu potrzebne.