Bicie, krzyki, awantury - jastrzębska rzeczywistość
Bicie, krzyki, awantury, znęcanie fizyczne i psychiczne – to można usłyszeć z niejednego mieszkania jastrzębskiego. Zdarza się, że dochodzi do tragedii, dlatego Policja apeluje o reagowanie, kiedy jest się świadkiem takich sytuacji.
Sprawcy przemocy w rodzinie często starają się doprowadzić do izolacji społecznej ofiary. Dokładnie kontrolują i ograniczają jej kontakty z bliższą i dalszą rodziną, przyjaciółmi i sąsiadami. Odizolowanie i ukrywanie przed innymi swoich problemów sprawia, że ofiara przemocy staje się coraz bardziej bezsilna, a "władza" sprawcy systematycznie się zwiększa.
- Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem ściganym przez prawo. Wykorzystywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem, takim samym, jak przemoc wobec obcych. Przemoc domowa rzadko jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań - przemoc się powtórzy. Policja zwykle jest wzywana w ekstremalnych sytuacjach, czasami zbyt późno, gdy ofiara nie mogąc sobie poradzić i nie mając pomocy z zewnątrz, targa się na własne życie - mówi mł.asp. Bogusława Kobeszko.
Policja apeluje:
Aby skutecznie przeciwstawić się agresji, należy przełamać strach i pozwolić sobie pomóc. Każda osoba, która padła ofiarą przemocy może liczyć na wsparcie policjantów oraz innych placówek świadczących pomoc. Ważne, aby na przemoc domową reagowali także sąsiedzi oraz bliscy ofiar. To pomoże odpowiednim podmiotom skutecznie działać. Bierne przyglądanie się sytuacji na pewno nic nie zmieni, a jeden sygnał może pomóc uniknąć tragedii. Mundurowi z troską podchodzą do Państwa problemów. W tych działaniach korzystamy z procedury „Niebieskie Karty”, a w przypadku gdy potwierdzimy, że przemoc ta jest zjawiskiem powtarzającym się, wówczas prowadzimy postępowanie dotyczące przestępstwa znęcania się nad rodziną. Co ważne, każda wiadomość o przemocy przekazana mundurowym zostanie dokładnie sprawdzona i zweryfikowana. Mowa tu o sytuacjach, w których sąsiad, znajomy czy osoba bliska zasygnalizuje, że komuś dzieje się krzywda. W przypadku znęcania i przemocy domowej nie ma znaczenia, czy ofiara i sprawca pozostają spokrewnieni. W świetle uregulowań kodeksowych osobą najbliższą jest nie tylko członek rodziny, ale także np. konkubina/konkubent. A co dzieje się w przypadku, gdy potwierdzi się fakt znęcania nad bliskimi? Sprawcy nie pozostają bezkarni. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Oprawcy mogą trafić za kratki nawet na 5 lat. Prokurator oprócz przedstawienia zarzutów może orzec odpowiednie środki karne.
Policja nie wzywa na przesłuchania tych, którzy zgłaszają jakieś zdarzenie. Przesłuchują tylko tych, którzy są o coś podejrzani, lub są świadkami przestępstwa. Mogą też zaprosić na przesłuchanie osobę, która zgłasza poważne przestępstwo lub jest w tym przestępstwie poszkodowana.
MAREK,,, w 100% masz rację! Natomiast co do dzwonienia na policję,po co! by w późniejszym okresie włóczyć się na różne przesłuchania,tracić czas i pieniądze na dojazdy!Lata temu dzwoniłem w sprawie leżącego gościa w nocy na przystankowej ławce,to zapytano mnie czy on trzeźwy? no chyba nie mnie to oceniać.Podejdę sprawdzić to mogę zostać posadzony,że komuś zginęło to czy tamto,no i wówczas się zaczną spacerki do pewnych instytucji.Cały czas mówią by zwracać uwagę na bezdomnych etc.Od tamtej pory nie reaguję na patologię społeczną i z daleka od wspomnianych faktów.
Apeluje się o reagowanie, guzik prawda moje wnuki są bite, straszone, wyzywane itp...po prostu zaznają przemocy fizycznej i psychicznej i nikt mi nie wierzy bo dzieci boją się to potwierdzić i co trzeba czekać aż stanie się tragedia i zrobi się wielki szum i będą różne instytucje zganiać jedni na drugich kto jest winny i kto powinien w porę zareagować .
Gowno prawda. Wszystko umarzaja. To ofiara ma udowadniac, ze jest ofiara, a sprawca wychodzi bez szwanku. Chory kraj.
Jak wybuchnie wulkan? Już wybuchł. Coś takie strasznego jak wulkan. Zalewa nas gorąca fala nienawiści i głupoty. Niszczone jest wszystko. Jesteśmy niszczeni a ty się cieszysz czy nie rozumiesz? Idź do sklepu i zobacz jak rosną ceny. Jak rosną ceny paliwa. W jakiś mitycznych firmach ludzie zaczęli zarabiać więcej. Gdzie jet taka firma? Zbliża się nasza klęska. A ty kogo udajesz?
A jak wam się dzieje jakaś krzywda to dzwonicie na policję. Gdyby was nie było, obwiesie, to policjanci nie byli by potrzebni w mieście.
nie opowiadaj, mi powiedzieli, ze pobiłem policjanta i mnie sprali, może byłem podobny do kogoś, a oni mają wszystkie zdjęcia z dowodów w swoim serwerze
Pomieszanie z poplątaniem. Mądry rodzic, gdy nic innego nie pomaga, leje po d.pie i patrzy, czy równo puchnie... Jak za starych, normalnych czasów.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. Dziś problemem niszczącym rodziny są "postępowe" baby...
Od policji byle kto nie dostaje po pysku... Tez bylem i zasada jest prosta: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.
Ale jak czytam wynurzenia postępowych pedagożek (przeważnie lemingi hodowane na tefałen24) o "patologii" w naszym mieście, to rzeczywiście jestem pełny nienawiści do tych bezmózgów!
Do Marek :Sam wyłazisz z nory ?
Maruś ty siedzisz w domku i kapcaniejesz !!!
Śłonko świeci psy i ptaszki się ciupciają a ty dalej swoje... ech chłopie sado -maso pouprawiaj a świat będzie piękny ;P
Tez dostalem w twarz kilka dobrych lat temu od.policjanta i to nie jest pomowienie bo tak bylo. Niedosc ze dostalem po pysku to i w "gratisie" mandat 200 zl.
Dzwońcie po policję, biją gratis!
A taki jeden związkowiec z boryni on chyba na kaszubskiej mieszka też się spasł jak knur klatkowy po schodach do apartamentu związkowego ledwo wchodzi.
Jeden zwiazkowiec z turystycznej taki zapasiony tam kiedys co tydzien policia była spac nie szło teraz ledwo łazi
Marek 13.15 a ja mam kolegę związanego z platformą i on leje żonę co chwilę taki łajdak z niego.
Fakt , od czasu dojścia PIS do władzy z nory wylazło wszelkie robadztwo, które poczuło, że na zło i podłość oraz chamstwo jest przyzwolenie z samej góry. Mało tego, sam Kościół milczy tylko dlatego, aby ugrać dla siebie kolejne korzyści materialne. To co łączy ludzi PISu i ich zwolenników do zło i pogardą dla innych. Są jak ordy mongolskie
Górnicy się nudzą na urlopach górniczych to sobie nową rozrywkę znaleźli nie mogą gnębi nokogo e prscy to za rodziny sie wzięli dzicz
Puszka pandory bzdury piszesz jesteś mono tematyczny jak wybuchnie wulkan to też napiszesz że to wina Kaczyński ego.
Proszę, wyjaśnij co masz na myśli. Bo to co napisałeś wydaje się głupotą, choć twoim zamiarze ma być "myślą geniusza" , a jest gienka.
Nienawiść został obudzona przez Jarosława Kaczyńskiego. Nie bójmy się tego ujawnić. Każdy kto słucha o niszczeniu Polski pod hasłem naprawy. Kto słucha nienawistnych sformułowań działaczy najgorszej z partii jak powstała w Polsce, musi gdzieś wybuchnąć. Tylko dlaczego w domu, wobec najbliższych a nie na przykład na siłowni, których jest wokół nas dużo?
Coraz częściej czytając posty niektórych ludzi , jestem przerażony .Przecież oni wszyscy chodzą po ulicach bez opieki.
Miasto nie szanuje samego siebie
Patologia wyszła z nor. Została doceniona przez władze RP. Czym więcej nienawiści w społeczeństwie tym władza jest silniejsza a państwo słabsze. Rozum się nie liczy. Nienawiść jest najważniejsza.
Czy p. Grzegorz Matusiak może wyjaśnić dlaczego tak się stało?
a psychicznie chory idiota juz od samego rana musi wypisywac swoje brednie
Miasto patologi