Będzie dalsza likwidacja kopalń?
Sejm przyjął w piątek nowelizację tzw. ustawy górniczej wydłużającą czas jej obowiązywania o pięć lat, do końca 2023 r. W tym czasie nadal możliwa będzie pomoc publiczna dla górnictwa w określonych dotąd granicach do 7 mld zł.
Gdy w 2015 r. nowelizowano ustawę górniczą, limit wydatków budżetowych na lata 2015-2018 określono w niej na 7 mld zł, z przeznaczeniem m.in. na finansowanie likwidacji kopalni, zakładu górniczego lub jego oznaczonej części, a także restrukturyzację zatrudnienia. W ramach tego limitu jest również możliwe finansowanie naprawiania szkód, wywołanych przez zlikwidowany lub będący w trakcie likwidacji zakład górniczy.
Podczas czwartkowych obrad komisji przedstawiciele resortu energii podali także, że do po początku listopada br. na świadczenia osłonowe wynikające z ustawy wydano 1,104 mld zł. W tym czasie z urlopów górniczych w podmiotach, które znalazły się w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, skorzystało 5987 osób, z urlopów dla pracowników przeróbki - 604 osoby, a z jednorazowych odpraw - 2886 osób (łącznie prawie 9,5 tys. osób).
Borynia , Zofiówka, Jastrzębie te kopalnie mają szczerpane złoża brak nowych pól wydobywczych.Borynia zostanie zamknięta pierwsza bo gdzie ma fedrować.