JSW: Monitorować efektywność produkcji
Jastrzębska Spółka Węglowa zamierza wprowadzić zaawansowane narzędzia informatyczne w swoich kopalniach. Jednym z celów ich zastosowania jest monitorowania efektywności produkcji.
O standaryzacji takich rozwiązań dyskutowano podczas warsztatów, które odbyły się 13 listopada 2018 roku w Biurze Zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jastrzębska Spółka Węglowa SA wraz z Advicom Spółka z o.o. wychodząc naprzeciw bieżącym potrzebom wdrażają nowe rozwiązania w zakresie komunikacji oraz integracji systemów technologicznych. Warsztaty pod nazwą „Nowe rozwiązania IT/OT w górnictwie” dotyczyły przede wszystkim wskazania nowych kierunków standaryzacji w telekomunikacji oraz wykorzystania nowoczesnych rozwiązań technologicznych w przemyśle górniczym. JSW SA zaproponowała własne podejście do bieżącego monitorowania maszyn i urządzeń w kontekście prowadzonych prac nad raportowaniem efektywności produkcji. Konferencję prowadził dr hab. inż. Antoni Wojaczek z Politechniki Śląskiej. Agenda obejmowała tematykę dotyczącą przemysłu 4.0, inteligentnej kopalni, innowacyjnych rozwiązań w obszarze automatyki oraz systemów informatycznych stosowanych w przemyśle wydobywczym.
- Dla większości to trudny temat, ale konieczny. Chcę podkreślić, że proces inwestycyjny w tym obszarze mamy już mocno zaawansowany. Powstało Centrum Zaawansowanej Analityki Danych, w ramach którego testujemy kilka ciekawych projektów w obszarze monitoringu i analizy danych. Analiza danych i standaryzacja rozwiązań to tylko wielu elementów mających poprawić efektywność, jakość produkcji oraz bezpieczeństwo pracy w Jastrzębskiej Spółki Węglowej - powiedział Artur Dyczko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. strategii i rozwoju otwierając warsztaty.
W spotkaniu wzięli udział najważniejsi przedstawiciele branży górniczej m.in. przedstawiciele Lubelskiego Węgla „Bogdanka” SA: Artur Kuter, dyrektor ds. informatyki, Łukasz Herezy, dyrektor ds. innowacji i rozwoju oraz Krzysztof Chołast, główny elektryk; KGHM SA: Marek Andrzejewski, dyrektor departamentu energomechanicznego oraz Paweł Śliwiński, główny inżynier ds. analiz i optymalizacji produkcji departamentu energomechanicznego; Tauron Wydobycie SA: Piotr Orzeł, główny specjalista-koordynator i Maciej Goetz, kierownik działu rozwoju Zakładu Górniczego „Sobieski”, a także liderzy producentów maszyn, urządzeń i systemów przemysłowych: KOMATSU JOY, FAMUR Institute, HASO Sp. z o.o., SANDVIK POLSKA Sp. z o.o., ELMODIS i OSISoft. W warsztatach uczestniczyli również przedstawiciele kopalń należących do JSW.
W części warsztatów poświęconej transportowi dołowemu dr hab. inż. Piotr Kulinowski z Akademii Górniczo-Hutniczej przedstawił prezentację dotyczącą dyskretnego modelu symulacyjnego przenośnikowego systemu transportowego jako narzędzia wspomagającego proces zarządzania strugą urobku, a Piotr Orzeł, koordynator z Zakładu Górniczego „Sobieski” podzielił się doświadczeniami Tauron Wydobycie S.A. w zakresie aspektów planowania jazdy ludzi przenośnikami taśmowymi.
Z paska ci potrącają boś leber i pustej butelki nie chce ci się wydać do punktu.
mi z paska potrącają za wode zjezdzajac w dół kopalni a planistka ,tą wodą kwiatki podlewa
Oddajcie pieniądze za 2016 emerytom 2018 biurowiec i związki dostały anic nie robią my wtedy pracowaliśmy więc nam się nalezy
Mam nadzieję że zmonitoruja słynna planistke z jednych gprów na pniowku bo cslymi dniami na palarni siedzi
Fajnie piszesz z tym audytem ale jak znam życie kopalniane a raczej biurwowe. To zatrudnią pociotków do kontrolowania pociotków i za 2 miesiące trzeba by zatrudnić następnych audytorów do kontroli tych obecnych.
A Zagórowskiego związki obaliły bo chciał się ich pozbyć no może nie tak drastyczne słowo. Ale chciał im koryta ukrócić
Teraz rządzi Ozon i miesza Wojtków to sprzymierzeńcy związkowi rodem z Boryni. Dlatego Borynioki mają takie eldorado.
przeczytałem uważnie i co widzę , pomysły powalające , nazwiska same tuzy, wszyscy by chcieli monitorować efektywność produkcji a robić i wziąć odpowiedzialność za wszystko to nie ma komu - czysta symulacja ale kto wie , może już niedługo te rozważania spowodują zwiększoną ilość skipów w JSW .
"przemysłu 4.0"
Szybko idzie im ta numeracja XIX-wiecznego przemyslu.
Mamy biurowce przy każdej kopalni, biurowce spółek córek i do tego budynek główny JSW których zatrudnionych jest jest setki gryzipiórków. Proponuję zrobić audyt wewnętrzny zatrudniając zewnętrznych specjalistów. Będą oni odpowiedzialni za zbadanie każdego pracownika. Badanie będzie polegać na ocenie jego działań za pomocą różnorodnych narzędzi. Najpierw taki specjalista zapozna się z obowiązkami powierzonymi danemu pracownikowi. Potem przeprowadzi tzw. testy kompetencji (takie testy mają zastosowanie też podczas procesu rekrutacyjnego), aby określić cechy pracownika, najbardziej pożądane na danym stanowisku. Następnie oceni to, jak badany pracownik wykorzystuje swoje kompetencje w pracy i w jaki sposób przekłada ich zastosowanie na osiąganie rezultatów. Kolejnym etapem będzie stanowiła ocena pracownika pod kątem jego zgodności wymagań na stanowisku obecnie zajmowanym. Może to być również obserwacja pracownika podczas całodniowego dnia pracy, a jednocześnie ocena dokumentacji przez niego przygotowanej.
I tym sposobem pozbędziemy się 2/3 biurokratów.
A co zrobić nierobami w postaci członków Zarządów i Rad Nadzorczych to nie mam pomysłu :)
Wreszcie chłopo robotniki co tylko na nockę chodzą bo rano w polu robią będą niewyspani albo kopalnia albo rola
Nie będzie efektywności bez nowych narzedzi. Na każdym oddziale są potrzebne. Kiedy wkońcu zrozumiecie?
Czy to nowoczesne monitorowanie efektywności produkcji, to wykorzystanie arkusza kalkulacyjnego z Offica?
99% załogi chce powrotu pana prezesa Jarosława Zagórowskiego tylko on wyprowadzi spółkę na sukcesy przyszłości.
Bla bla bla bla bla bla ....
Weźcie się na boryni za dołowcow zatrudnionych jako pracownik fizyczny i pobierają oni wypłaty za pracę pod ziemią a przebywają w pracy non stop w różnych biurach na cechowni jako pisarze czy przy komputerze bo mają znajomości rodzinne.