Policja apeluje - pomóżmy bezdomnym
Policja apeluje, aby nie być obojętnym w stosunku do osób bezdomnych. Uruchomiono specjalny numer telefonu, aby powiadomić służby, które służą im pomocą.
- Kto może dzwonić pod ten numer? - każdy, kto wie, że dana osoby potrzebuje pomocy, jak również każdy, kto zna miejsce przebywania osób bezdomnych. Odpowiednie służby zostaną o tym natychmiast poinformowane. Pracownicy Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego udzielają informacji na temat możliwych form wsparcia: wskazują najbliższe schroniska, jadłodajnie, czy punkty pomocy medycznej - informuje mł. asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Numer telefonu: 987 (połączenia bezpłatne zarówno z telefonów komórkowych, jak i stacjonarnych).
Do roboty zagonić bezdomni a dlaczego bezdomni ???? Bo piją ? I co pani prezydent nie moze sobie poradzić z tym marginesem ? ??? Jak to daje wizerunek dla miasta ?
Oni nie chcą pomocy. Stają się agresywni zaczepiają pod sklepami ledwo z auta wysiadam to mnie oblegają. Nieraz widzę jak z noclegowni idą z plecakami i łażą gdzie popadnie wydając kasę. Na biednych nie wyglądają. Mają wszystko czego potrzebują a ja na to muszę zap......
Ten bezdomny nie różni się od was brak kredy ty tak jak wy stracił pracę i rodzine. Zamiast pisać jacy jesteście cudownie to zobaczcie wasze życie za kilkanascie lat. Przy takich rządach szybciej.
Przepraszam a skąd niby wziął się ten tzw.bezdomny?Co to ruskie nam podrzucili. Z pewnością miał rodzinę ale.....no właśnie dwie lewe ręce pracować się nie chce i co ja mam mu pomagać! Niech UM zatrudni te osoby do zamiatania chodników etc.a wówczas policja zobaczy,który z nich chętny do pracy! Ja tzw.bezdomnego budzić nie mam zamiaru może się okazać,że zostanę posadzony o kradzież.Policja może ich budzić ja nie.
Tępic chwasty.
Choroba alkoholowa to nie jest chorobą którą trzeba leczyć farmakologicznie, radioterapią czy chemią, to siedzi w mózgu każdego alkoholika i nikt tego nie zmieni choćby na głowie stanął,żadne terapie czy odwyki czy jakakolwiek pomoc, jak nie zmieni tego sam alkoholik w swoim mózgu. Mam problem ze sobą -- nie piję w ogóle , proste , ale po co skoro trzeba wtedy iść do pracy i żyć bez alkoholu a tak zjeść dadzą ,ogrzeją , pozwolą się wykąpać czasem, wychlać jest co na bieżącą więc high life.
Wszędzie pełno tego dziadostwa stoi pod sklepem i żebra a jak nie dasz to ci jeszcze usiłuje grozić no i służb mundurowych jakoś nie widać!
Nie każdy z tych ludzi są nie robami są ciężko chorzy na chorobę alkoholowe proszę się w głębić w tą chorobę a po tem pisać że ci ludzie są nie robami myślimy że jest tak fajnie się podnieść gdy człowiek do tyka dna nie niestety nie żeby takiej osobie iść do pracy potrzebny jest dom po tem terapia a po tem praca
Na prawdę jesteśmy bardzo nie czuli bo nas to nie dotyczy
Być może są bardziej inteligentni od nas tylko los tak ich po kierował
Znam alkoholików którzy stracili domy rodzinny prace i byli biznesmenami po kilku latach spania na dworze w takich warunkach ktoś im podał rękę po prostu lucki gest
I teraz są godnymi zaufania ludźmi
Wiec proszę nie obrazajcie tych ludzi bo na prawdę cierpią
Gonić to nachalne dziadostwo!!!
Zaniose im tam koce ,grila z piwnicy stary fotel . a co pomagać trzeba
Ja mam im pomóc ? Hahaha dobre. Dostaną parę groszy to kupują denaturat i przelewają do butelek po wodzie. Taki obraz w czasie słonecznych dni spotkałem kilkukrotnie pod Piekarnia KLOS. Gościu w wakacje na skwerku wyzionął ducha i nawet wzmianki nie było w miejscowych mediach. Chleja i laski za PKO. Niech włodarze tam zajrzą jak tam wygląda. Nieważne która godzina czy 5 rano czy 24 to tłuką się pod koszami na Katowickiej. Pewna Pani kupiła im w kłosie KANAPKI to wiecie co zrobili jak sie oddaliła ? Wrzucili w krzaki na skwerku. Zero jakiejkolwiek pomocy a dopóki ludzie będą im dawać to zostaną w mieście.
Ja też jestem bezdomny.Mieszkam na balkonie
Policja niech sama czesciej patroluje itp, kto do brudnego smierdzacego metenela podejdzie zeby jakies pchly wszy lub inne g?...no złapać. Pić maja za co maja to niech sami sobie radza i ogarna. A polivja lub sm ma to gdzies jak sie po nich dzwoni zlewaja temat. Sami niech radza sobie.
Ta, raz zadzwonilem ze na 1000 lecia na klatce spi bezdomy, gdy próbowałem go sam obudzic powiedzial zebym zostawil bo on nie ma nic do stracenia a szkoda by bylo takiego auta lub mieszkanie zeby poszlo zdymem. Powiedzialem to dzwoniac na policje . Przyjechali, bezdomny wyszedł z nimi oni odjechali a ona po chwili wrócił tylko ze na inne pietro. Zenada naszych służb
Jak ich nasprowadzaliście ze wszystkich okolic to teraz weżcie do swoich domów a nie zawracajcie ludziom dupy Ja osobiście na penerów robił nie będę .
Niech policja i sm łaskawie rusza swoje cztery litery na patrole i sami zajmą się tymi smierdzacymi lebrami.
Pracują tylko do godziny 15.30 .... Czy taka pomoc akurat w tych godzinach jest tak potrzebna... Ale narzekać itp w ops to hoho
Ja bym proponował Policji niech wezmą ich u siebie na "pokoje"
Jest,jak jest ale przecież ci ludzie do żadnej roboty się nie nadają...
Trzęsą im się ręce, móżdzki przepite, nieodwracalne zmiany w psychice, cv wypisane na twarzach.
Do roboty to trzeba wstać na 6 codziennie i być na chodzie, po jednej wypłacie poszliby w tan.
Jeśli sami sobie nie zechcą pomóc- to sorry, ale nikt im nie pomoże choćby dawał złoto na tacy.
A takie życie jest wygodne, można chlać i za nic nie być odpowiedzialnym i nie ponosić konsekwencji.
Latem ławeczka w parku a zimą klatka lub ogrzewalnia i jakoś jest...
Pomóc można tym, którzy przyjmą tą pomoc i tym samym zgodzą się na warunki postawione przez oferującego pomoc. A bezdomni chcą pieniędzy. To wszystko. Pomoc powinna zaczynać się w ogrzewalni.
Postawacie im ogrzewalnie i łażnie przy "supersamie" żeby nie musieli chodzić na północną. następna przy UM kolejna przy strefie centrum jaki macie problem z tym jaki pytam .
jeszcze jedną jadłodzielnię zróbcie i z całego województwa tu zjadą.
Niech sobie sama policja pomaga tym śmierdzącym nierobom, ludzie im pomagają ,dają żreć , ogrzewają się z naszych podatków a oni tylko chleją ,szczają i srają gdzie popadnie , w blokach ,klatkach ,na mieście .Skoro maja pieniądze na te swoje wynalazki które piją, bo non stop są ''na bani'', to znaczy że dobrze im się powodzi. Do pracy niech się wezmą nieroby śmierdzące a nie ''pomagać'' !!!! Pracy jest mnóstwo włącznie z zakwaterowaniem!!! Pomagajcie im więcej to jeszcze więcej tych lumpów będzie w Jastrzębiu i syfu jaki pozostawiają wokół siebie te śmierdziele.
W tym miejscu sprawdzają się pracownicy pomocy społecznej - OŚRODKA POMOCY SPOŁECZNEJ, którym w Dniu ich święta chylimy czoła