Porzuciła dzieci i uciekała przed policjantami
W Nowy Rok 25-letnia matka sprawowała „opiekę” nad dziećmi będąc pod wpływem alkoholu. Na widok policjantów zostawiła dzieci i rzuciła się do ucieczki.
We wtorek około godziny 15:20 policjanci z jastrzębskiej komendy zostali zaalarmowani przez mieszkankę Jastrzębia. Zgłoszenie dotyczyło nietrzeźwej matki, która kompletnie pijana sprawowała opiekę nad dzieckiem. Z relacji świadka wynikało, że kobieta była pod tak silnym wpływem alkoholu, że się zataczała.
- Przybyli na miejsce policjanci zauważyli grupę osób, którzy zaopiekowali się dziewczynką i wskazali mundurowym uciekającą kobietę. Stróże prawa przebadali 25-latkę na zawartość alkoholu i okazało się, że ma ona w organizmie ponad 2,5 promila. Dziewczynka została przekazana pod opiekę babci. Dokumentacja w tej sprawie trafi niebawem do sądu, a policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności sprawy. Jeżeli potwierdzi się, że mieszkanka Jastrzębia naraziła dziecko na niebezpieczeństwo, grozić jej może nawet 5 lat więzienia - mówi mł. asp. Bogusława Kobeszko z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Oko proroka jeśli chodzi o palniki to weź się w niego palnij
kobieta wyzwolona (od Boga i rozumu). Coraz więcej tego lewackiego barachła...
Powinna dostać taki wpier... ze by jej sie odechcialo.
na pewno jest feministką
stare dobre czasy mi sie przypominaja jak ja bylem maly i panowie w mundurach byli prawie codziennie u nas w domu
Kolejne żyjątko udające człowieka. Szkoda dziewczynki. Dzieci wszystko widzą, choć nie bardzo rozumieją. Ale wyciągają wnioski. Mieć taką matkę, to straszny początek życia.
To są te matki Polki, pokrzywdzone biedne przez mężów a one tylko "czasem" dają w palnik
Miasto dziczeje.