Górnictwo: Fedrunek w kopalniach 6 dni w tygodniu
Po raz kolejny powraca temat efektywności pracy w polskich kopalniach. Tym razem głos zabrał senator PiS prof. Krystian Probierz, specjalista-geolog.
Na łamach portalu poruszającego tematykę górniczą wnp.pl prof. Probierz uzasadniał, że polskie kopalnie powinny wprowadzić pracę 6 dni w tygodniu. O tego typu rozwiązaniach mówił przed laty prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski, który przepłacił to stanowiskiem.
Coraz częściej specjaliści, także reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość, powracają do tej koncepcji. Podkreślają, że zwiększy to efektywność pracy kopalń i ich konkurencję na zagranicznych rynkach. Ratunkiem dla polskiego przemysłu wydobywczego jest zwiększenie produkcji, przy i tak dość wysokich kosztach uzyskania węgla.
Górnicze związki zawodowe konsekwentnie opowiadają się przeciwko takiemu rozwiązaniu.
Ty górnik pniówek ... jak żeście tacy schorowani to po co na tych emeryturach zaraz roboty szukacie ... nie raz w tej samej z której odchodzicie? Przestań p....ić .111
Nadchodzi kres waszego leberstwa teraz będziecie naginać w czterobrygadówce czy wam sie to podoba czy nie konieć z wypasionymi weekendami będziecie tyrać za miskę ryżu .Już wam Morawiecki szyje odpowiedni garnitur w czwartek zbiera się rada nadzorcza i podziękują prezesowi....
Precz z jsw
na ksrg i tak na okrętke
Wszystkie kalfusy na dół, pracujesz na powierzchni to dniowki z góry gdzie jest ZUS ,to dojenie kopalń trwa już ponad pół wieku i nikt tego nie widzi tosz to kryminał
Ja wole sobotę roboczą a w tygodniu legalny wolny dzień bo w soboty i tak bakam i tak.
Tak jak ktoś wcześniej pisał, chodzi tylko o obniżenie zarobków pracownikom i o nic innego !!
Dla tych co nie pracują w górnictwie - praca trwa cały tydzień !! tylko że za weekendy jest płacone inaczej. Po wprowadzeniu zmian zmieni się tylko tyle że pracownik dostanie za sobotę tyle co za zwykły dzień. i tylko o te oszczędności chodzi !!
A z boryni tego opasłego dysponenta ,emeryta pogonić a nie smrodzi i psuje atmosferę w pracy.Zrobiles swoje to bierz odprawę i won.
Przede wszystkim nie po 25 latach! Ja przeszedłem na emeryturę po 28 latach, ponieważ musiałem odrobić szkolenia, kursy, honorowe dawstwo krwi, opieka, L-4. Mundurowi, leśnicy i inni nie muszą nic odrabiać. Taki policjant w czasie 25 letniego stażu może mieć 10 lat chorobowego, a górnik musi wszystko odrobić. Poza tym ja po 28 latach pracy odprowadzę 5 razy więcej składek niż ty po 40 latach.
Ty sobie chyba kpisz wielki nauczyciel się odezwał co jak dzieci przychodzą do domu po szkole to w zeszytach czy książkach nic prawie nie mają zrobione ale zadania do domu to nawalone po 3 strony i śmiesz mówić że ciężko pracujesz. Kawusia długie urlopy i tacy przepracowani żenada
Do nauczyciel, fajnie że jesteś po studiach i fajnie że się nam pochwaliłes ale najpierw zjedz na dół, powdychaj trochę tego zużytego powietrza, przejdź się przez ścianę, powynoś nogi ze ściany, zanieś korytka w temperaturce powyżej 30 stopni, a potem się udzielaj na temat twojej ciężkiej pracy ????
Nauczyciel ty jesteś zdrów jak ryba wiec jebaj do 65 ! :P
Marna prowokacja z tymi twoimi studiami, nauczycielstwem i ciężką pracą. Taka na miarę ciecia klatkowego na emeryturze górniczej.
Patrz swojego stołka i małej ilości godzin za wielka kasę.
Co do nowego systemu to tylko i wyłącznie ukrócenie wypłacanej kasy za soboty i niedzielę, nazywającej się nadgodziny. Bo w tej chwili fedrujemy na okrągło piątek, świątek i niedziela. A po nowemu będzie to samo tylko taniej. Związkowe stare wygi uciekają do SRK a młodzi już się nie liczą.
zatrudnić w/w fachmana w kopalni i niech się spełnia ze swoją wizją( zrobć z Takich wizjonerów brygadę przodkową)wolne za sobotę w śrdę a po upływie roku zapytać co dalej?
Przede wszystkim wprowadzić emerytury 65 lat kto to widział ja po studiach ciężko pracuje i emerytura na starość a oni po 25 latach.Skandal.
Przecież potrzeba czasu bez fedry na wykonanie niezbędnych prac typu przebudowy czy naprawy. Maszyny mają czas na jakikolwiek przegląd a rejony mają czas na "ochloniecie". Każdy wie, że gdy kopalnia fedruje to nie ma mowy o jakimkolwiek przeprowadzeniu prac profilaktycznych. To ma jechać i tyle.
Co jest dla Silesii największą korzyścią ruchu w systemie 24/7?
- Przede wszystkim zwiększona wydajność. Mamy dużo większe postępy miesięczne ścian, średnio o 8 dni większe niż dotąd. Przy postępie 5,5-6,5 m na dobę, przekłada się to przeciętnie na dodatkowe ponad 30 m w miesiącu. Jednocześnie nie zwiększyliśmy zatrudnienia w administracji i oddziałach usługowych, z wyjątkiem ślusarzy czy elektryków. W kopalni niezmienne są pewne koszty stałe, niezależne od tego, czy ściana fedruje 4 czy 6 tys. t węgla. Zestawiając te koszty z większą produkcją, trzeba stwierdzić, że wydobycie w sobotę i niedzielę na pewno nam się opłaca - tłumaczy kierownik ruchu Silesii.
W 2014 roku kopalnia w Czechowicach-Dziedzicach planuje wydobyć 1,9 mln t urobku. Przy zatrudnieniu, które wynosi dziś 1668 górników, wydajność na głowę wynosi ponad 1,1 tys. t rocznie. Mowa jednak o wolumenie wydobycia, czyli o ilości urobku razem z kamieniem, który trzeba jeszcze potem oddzielić od węgla. Dla porównania wydajność w KW wynosi ok. 650 t węgla na pracownika rocznie i pogarsza się.
moze najpierw sie zastanow czemu zostaly wypozyczone za tak gruba kase a nie kupione potem sie zastanow nad tym kiedy te maszyny maja byc konserwowane skoro maja caly czas jechac, a na koncu sie zastanow po co w ogole sie wypowiadasz o czyms o czym nie masz pojecia
gowno wiesz a sie udzialasz cieciu, to ze wrzucasz pieniadze z kieszonkowego od mamy nie czyni cie skarbnikiem
Ja mogę pracować w sobotę, ale pod warunkiem że prezesi, dyrektorzy i inna władza też przyjdzie w sobotę do pracy, a nie jechać na narty, albo balety weekendowe.
No wreszcie dychne bo teraz fedrujemy 7 dni w tygodniu !!!
Już pazerne na pieniądze hanysy nie będą nabijać wypłaty 9 weekendowymi !
No tak, niech biedne Panie w sklepie mają wolne niedziele, bo czas dla rodziny , są one przecież tak przemęczone itd. Ale po co popatrzyć na górników, którzy tak ciężko pracują pod ziemią ich 8h pracy, a Pani w sklepie nawet nie da sie porównać... Dodajmy im kolejny dzień pracy przecież są tacy wypoczęci...
Krety kopią cały rok ...
Ci co tak tu szczekają żeby wprowadzić 6-cio dniowy system pracy w górnictwie sami leżą i pierdzą w domach w soboty i niedzielę. Giewno maja do powiedzenia bo to nie ich branża ale będą ujadać i wylewać żółć . Chory naród.
dobra niema sprawy lecz dozór nie bedzie szczesliwy wczoraj wyjechało z dołu wiecej białego niz fizycznych a co drugi to ciuchy jakby z pralni swiezo ubrane by sie skaczyły szychty lajtowe a drugie dno kiedy robic remonty jak wekend fedruja w tygodniu?
Żeby ciebie niewykonczyli,tona węgla 200 $ ,niema się go martwić,a profesor niech się zajmie uczelnia,a nie wydobyciem
Wprowadzić 6dniowy system pracy ale tych co są dolowcy i pracują na powierzchni tych dać niech jebia a nie chodzą po powierzchni
Ja zarobie 10000 zł to mogę chodzić w sobotę
Sobota niedziela do pracy , a środa czwartek wolne , w ten sposób kopalnia będzie fedrować non stop skończą się potrójne zarobki za weekendy. Tylko w ten sposób utrzymacie się na rynku bo was koszty wydobycia wykończą.
Handel wolny już prawie od pracy w niedzielę ,a górnicy będą pracować tak będzie bo w handlu nie ma 20 związków zawodowych
@carbon : nie pisz głupot człowieku ! kto zazdrosci górnikom zapraszam pod ziemię
Już widzę prowadzonych na powrozach górniczych niewolników, łajanych pejczami po gołych plecach.
Pani z supermarketu będzie ustawowo odpoczywać w niedzielę z rodziną, a jełopstwo w kaskach będzie kuć skałę kilometr pod ziemią jak zesłańcy w Kołymie..., :))))
Popieram
To już zatwierdzone i wtedy sobota niedziela bedzie jak za czarne dni .
Wypożyczone.przez spółkę maszyny i urządzenia są tak drogie że marnotrawstwem jest że są nieużywane przez soboty i niedziele.Wprowadzic system 6 dni pracy natychmiast.