Wpadł w barze. Ma na koncie wiele przestępstw
Weekendowy pobyt w barze nie skończył się dobrze dla 25-letniego mężczyzny. Został namierzony przez policjantów. Podczas sprawdzania jego tożsamości okazało się, że ma na koncie kilkanaście przestępstw.
Policjanci zauważyli poszukiwanego 25-latka w trakcie patrolu, przy jednym z lokali na ulicy Arki Bożka. Podczas legitymowania mężczyzna próbował oszukać mundurowych, podając im dwukrotnie fałszywe dane osobowe. Ostatecznie jastrzębianin sam przyznał stróżom prawa, że jest poszukiwany.
- Policyjne bazy danych wykazały aż 17 podstaw poszukiwawczych. Jastrzębianin ma na swoim koncie liczne kradzieże, w tym także rozbójnicze. Odpowie również za posiadanie narkotyków, które mundurowi znaleźli w jego bieliźnie. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie będzie musiał odbyć wymierzoną mu karę - mówi mł. asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Proponuje dobrze go wypałowac na komendzie.
Dlaczego nie wyskoczył z okna na najwyższym piętrze komendy? To by załatwiło sprawę ostatecznie.
"Chciał uciec policjantom, zaatakował ich, a następnie wyskoczył przez okno rozbijając szybę a potem siebie o beton." Tak powinno wyglądać tłumaczenie Policji. My to przyjmiemy za dobrą monetę.
A nie zachowywał się nerwowo na widok policjantów?
Wspolczesny wyklety, dajcie mu spokoj
Gdyby komisariaty policji były rozlokowane w barach to byłoby mniej przestępstw. Albo gdyby chociaż zorganizować Centalny Bar Miejski na komisariacie przy Śląskiej to również przestępczość by spadła.