Wywalczyli podwyżki o 300 zł
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Jastrzębiu-Zdroju będzie płacił więcej, przynajmniej tym najmniej zarabiającym.
Wynagrodzenia zasadnicze najmniej zarabiających pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju w 2019 roku wzrosną łącznie o 300 zł brutto. Porozumienie w tej sprawie przedstawiciele organizacji związkowych zawarli z dyrekcją placówki 20 lutego.
Zgodnie z zapisami dokumentu, pierwszą podwyżkę, która wynosi 200 zł brutto, pracownicy szpitala otrzymają już z wynagrodzeniem za luty, czyli na początku marca. O kolejne 100 zł brutto ich płace zasadnicze wzrosną od 1 lipca. – Podwyżki otrzyma ok. 40 proc. pracowników. Są to m.in. sanitariusze, fizjoterapeuci, technicy radiologii, pracownicy administracji, sekretarki medyczne i rejestratorki – mówi Halina Cierpiał, przewodnicząca Regionalnego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność w Katowicach i szefowa związku w jastrzębskim szpitalu.
Jak dodaje przewodnicząca, po wejściu podwyżek w życie najniższa płaca zasadnicza w placówce będzie wynosiła około 2100 zł brutto. – Do tego dochodzą pochodne, które stanowią mniej więcej 30 proc. podstawy wynagrodzenia. Konsekwentnie upominamy się o podwyżki dla pracowników, którzy zarabiają najmniej. Dzięki naszym staraniom ich zarobki systematycznie rosną. Jeszcze w 2017 roku najniższa płaca zasadnicza w szpitalu wynosiła ok. 1400 zł brutto – przypomina Halina Cierpiał.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju zatrudnionych jest przeszło 1000 osób.
3 się stoi 3 się leży to podwyżka się należy. Znam takiego doktorka co na 3-ech etatach robi i ciągle mu mało.
@Jadwiga No to w czym problem? Wygraj konkurs na dyrektorkę szpitala i zarządź wtedy pensje tak jak piszesz.
Za 2800zł nawet netto to mi się z łóżka nie chciałoby wstawać nawet. To już produkcja w Czechach oferuje 4500zł na rękę. Weekendy wolne, darmowy transport, socjal, premie i emerytura przysługująca po 5 latach pracy.
300 zł podwyżki jaka to podwyżka, skoro daje to państwo na to. Najniższa krajowa to 2250 zł brutto. A nawet tyle nie ma. Personel medyczny powinien co najmniej mieć 3200 brutto jest to robota państwowa, praca z ludźmi jest trudna , praca techników czy sanitariuszy nie należy do łatwych, dźwignię pacjentów, wysoka odpowiedzialność, sanitariusze lataja po całym szpitalu z pacjentami, badaniami , uzeraja się z pijanymi i zarabiają nawet nie najniższa krajowa. Pracownicy powinni zacząć walczyć o swoje i o podwyżki,zasługują na wieksze wynagrodzenia.
W magistracie młody nowo przyjęty pracownik otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w kwocie3 2.800 zł!!! Bierze kasę i dopiero uczy sie pracować.
A w urzedzie miasta skarbnik dal po 70 zl.
Te podwyżki dało państwo . Ludzie nie bądźcie śmieszni. My nie jesteśmy idiotami.
A gdzie szczekacze łańcuchowe ze swoim ''wiecznie im mało i mało'' ?
Płacę podnieśli w biurach a reszta i tak nie ma.
Cudownie. Skoro "najniższa płaca zasadnicza w placówce będzie wynosiła około 2100 zł brutto" to może by tak jeszcze podać wysokośc płacy najwyższej? Czyżby ta była już objęta klauzulą "tajne/poufne/RODO/USB"?