Jest minister do spraw górnictwa. Stawia na efektywność
Premier Mateusz Morawiecki powołał na sekretarza stanu w Ministerstwie Energii oraz Pełnomocnika do Spraw Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego Adama Gawędę.
Adam Gawęda, urodzony w 1967 r., ukończył studia inżynierskie na Politechnice Śląskiej. Pracował w kopalni Rydułtowy-Anna. W latach 2002–2007 zasiadał w radzie powiatu wodzisławskiego. W wyborach parlamentarnych w 2007 uzyskał mandat posła z listy Prawa i Sprawiedliwości. W wyborach 2011 nie uzyskał reelekcji. W wyborach w 2015 roku uzyskał mandat senatora z ramienia PiS.
Nowo mianowany wiceminister zadeklarował, że jednym z ważniejszych celów, jakie sobie stawia jest poprawa efektywności, unowocześnienie sektora górnictwa węgla kamiennego oraz pozyskaniem nowych pól eksploatacyjnych i uruchomieniem perspektywicznych ścian.
Mamy szansę to zmienić. Jesień już blisko....
To człowiek królika. Chce dużo zarabiać, bo taka okazja się nie zdarzy. Nie znam ani jednego ministra z rząd PiS, który by coś dobrego zrobił dla Polaków. Każdy tylko udaje, że coś robi. Ostatnio minister zdrowia tłumaczy że leki są. Choć ich niema. Minister oświaty mówi, że miejsc dla uczniów jest wystarczająco dużo. Są w wyobraźni tego ministra. Sami oszuści. Głosujcie na nich. Nie musicie popełniać samobójstw, rząd z przyjemnością załatwi wam przeniesienie się do piekła.
Brawo! Niech efektywnie zamknie kopalnie!
Bo to Antka kobity szwagra współlokator przecież. Kolejny Misiewicz. Bo jemu się należy to stanowisko i basta!
Pseudowiceminister, partyjny funkcjonariusz.
A czy poza studiami , pracą na kopalni i p....... w stołek jako poseł i senator ma jakieś doświadczenie.