"Górnicy potrzebują aktywności fizycznej"
Nie wszystkie schorzenia, na którą cierpią górnicy można wykryć podczas obowiązkowych badań okresowych. Dlatego dużą wagę należy przywiązywać do profilaktyki, czyli zdrowego stylu życia.
54 zgony z przyczyn naturalnych, które miały miejsce w polskim górnictwie w latach 2014-2018, aż 35 (64,8 proc.) wystąpiły w kopalniach węgla kamiennego. Tylko w 2018 r. 13 pracowników zmarło w wyniku różnych schorzeń. To najwięcej w ciągu minionych pięciu lat. Główną przyczyną zgonów była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, prowadząca do zawału mięśnia sercowego.
Czy da się zapobiec takim zdarzeniom? Inspektorzy BHP zachęcają pracowników do podjecia aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Ciężka praca pod ziemią w żaden sposób nie jest odpowiednikiem zdrowej aktywności na powierzchni.
- Wciąż zachęcamy naszych pracowników do aktywności fizycznej. W ramach programu partnerskiego PGG Family oferujemy im i ich rodzinom pakiety sportowo-rekreacyjne, basen, fitness, usługi rekreacyjno-rozrywkowe rozładowujące stres - mówi dla portalu nettg.pl Grzegorz Ochman, dyrektor Biura BHP i Szkoleń w Polskiej Grupie Górniczej.
Tobiemu się przyda hahaha
Jak ja mam uprawiać aktywność fizyczną po pracy to jest dobre dla maszynioków i dozoru bo puchną jak namoczony pęczak,ale jak pogadacie z JERRYM i prawą ręką MICHASIEM żeby z nas ostatnich soków nie wyciskali to z miłą chęcią zaczne uprawiać aktywność fizyczną.MICHAŚ to mały SS a JERREGO BABA MA WĄSA I GO NIE KOCHA:)
Jak już to raczej tłuste koty z ZZ potrzebują aktywności fizycznej bo są przyspawane do koryt związkowych, nie?
A może by tak wyłączyć maszyny wyciągowe :D :D - Przedział drabinowy drożny :D . I cyk 1000 metrów drabinami , napewno pozytywnie wpłynęło by na kondycję fizyczną :D :D
A może wypi..... Te smierdzace szarfy które smrodza na cały przekop to kontrolujcie a jak urzad zjeżdża to wszystko nagle nie działające haha a urzedniki glopa pala że niby wierzą haha
alkoholizm wspiera zdrowy styl życia zapewne ...
Dlaczego "górnik" skoro pracuje na dole?
Skoro Darek to Dariusz, więc dlaczego Marek to nie Mariusz?
Dziękuję za uwagę i życzę wszystkim miłego dnia.
Od leżenia na deskach rylą kręgosłupy się krzywią
Parzykawki potrzebują ruchu.
Najprostszym sposobem będzie zlikwidowanie dodatku żywieniowego. Precz z dyskietkami!
Każdemu rylowo obowiązkowo 2h siłowni po robocie. Najlepiej na Jana Pawła u kolegi pis
"XXI wiek, Internety, tablety"
No wlasnie a polski Przemysl 4.0 to wciaz epoka wegla i pary.
Najpierw okroicie załogi do minimum, wciskając ludziom kit, że nie ma ludzi do pracy. Pewnie po szychcie we wnęce, przy 40 stopniowym upale i wilgotności sięgającej 100% i to w dwu osobowym składzie, marzą o aktywności fizycznej. A słynny, emerytowany szef BHP z ruchu Zofiowka, przechodził badania z masa sięgająca 170 kg heheh. To Polska Właśnie
@Jo-han--ys.
A propos.
XXI wiek, Internety, tablety, a nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby unowocześnić łopatę. Od lat taka sama, nie?
Naprzemienne podnoszenie łapy z puszka piwska i czipsami:)
Jak tam świry kopalniane, szarpacze kłódek. Ile razy trzeba pociągnąć za kłódkę żeby mieć pewność że się nie otworzy ? 15 a może 20 razy ? Co ? :) A może to jeszcze nie daje pewności i trzeba się wrócić i pociągnąć jeszcze parę razy he he. Psychole
pianki już niema to choroba wyłazi, ale jest wybieg dla psów ,OWN, czy inne atrakcje np. zdrój Mordownia Modrzewianka np.
Najlepsza aktywność górnika to jest łopata.
Dla żon nie ma żadnych pakietów, tylko dla dzieci można taniej dostać karnet na basen i tyle
No badania okresowe to coś. Np. na Zofiówce przebadają cie drobiazgowo i dają zdolność zdrowemu na 3 miesiące. A ten sam człowiek na drugi dzień robi te same badania na Boryni i dostaje zdolność na 3 lata. Jedynym kryterium tam to tylko to żeby rano pojawi się w rejestracji.
Z zofiówki inspektorzy do dopiero zapasieni przykład idzie z góry
poszukać bar i chlać piwo to ich aktywność fizyczna
w Jastrzębiu -Zdroju działa Fundacja Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej która stawia na profilaktykę
Cóż, nie od dzisiaj wiadomo, że "górnik" to zaszczytna praca umysłowa, która wymaga przyspawania do biurka. Dlatego jakakolwiek aktywność fizyczna dla soli tej ziemi jest wskazana. Najlepiej na którejś z kultowych siłowni miejskich pod chmurką. Piwko sobie można strzelić w tych pięknych okolicznościach przyrody i zagryźć jakimś fastfoodem. Tłuste koty z ZZ powinny dać pierwsze przykład. Ta upadająca osada górnicza znowu będzie górą!