JSW wraz z Caritas pomaga uczniom
Pierwszy dzwonek już dzisiaj. Aby wspomóc najbardziej potrzebujące dzieci, Fundacja JSW – we współpracy z Caritas Polska - przygotowała szkolne wyprawki dla 500 uczniów.
Fundacja JSW włączyła się w akcję „Tornister Pełen Uśmiechów”, którą w całym kraju organizuje Caritas Polska. W jedenastu dotychczasowych edycjach tej kampanii wsparto 170 tys. dzieci. Fundacja JSW zaangażowała się w akcję lokalnie, przekazując dzieciom przybory niezbędne do nauki.
- Mamy nadzieję, że dzięki takim plecakom, dostosowanym do potrzeb dzieci, nadchodzący rok szkolny zaowocuje sukcesami. Pomoc potrzebującym dzieciom to przecież nasz obowiązek - powiedział Włodzimierz Hereźniak, prezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej i równocześnie przewodniczący Rady Fundacji JSW.
Celem akcji jest przede wszystkim zwiększenie szans edukacyjnych uczniów przez zakup i przekazanie gotowych wyprawek szkolnych oraz zwrócenie uwagi na problemy edukacyjne dzieci z ubogich rodzin.
- Fundacja JSW współpracuje z Caritas od momentu swojego powstania, a „Tornister Pełen Uśmiechów” to kolejna akcja, w którą się włączamy. Stwierdziliśmy, że to dobry moment, żeby tę akcję promować, ale też - jako Fundacja - chcieliśmy przygotować się do niej lokalnie, wspierając mieszkańców naszych gmin. Z pewnością nie jest to akcja jednorazowa i będzie kontynuowana - powiedział Artur Dyczko, prezes Fundacji JSW.
Jsw i funadacja a z Romanem dają tylko swoim. Pokazywanie pokazywanie lans
Każdy rodzic otrzymuje 300 zł na wyprawkę szkolną.
Po co tu powielanie i rozrzucanie nie swoich pieniędzy?
W naszym mieście nie brakuje dziecięcych grup artystycznych i sportowych, którym przydałoby się wsparcie np. w postaci finansowania kosztów autokarów czy strojów.
Nie wspominając o dzieciach i młodzieży z niepełnosprawnością, której można by opłacić rehabilitację, regularne turnusy sanatoryjne czy nowy sprzęt leczniczy.
Caritas? Mało mają?
Przecież Caritas dostał duży zastrzyk gotówki w postaci zwrotów nagród urzędników dobrej zmiany...
"Nienawidzę propagandy Owsiaka."
Ale Owsiak nie ma nic z tym wspolnego. To Fundacja JSW, ktora sklada sie z zarzadu, tlustych kotow i lokalnego ajatollacha. Pierwszym darem byl elektryczny autobus dla Kosciola, pare dni po tym jak ogloszono, ze fundacja ma wspierac lokalne inicjatywy.
Fundacja jsw na naszą młodzież nie ma natomiast 5000 tysięcy wydawać na boku na gadżety tu i tam z napisem jsw to jest pewne sklepiki handluja tymi gadżetami dziwne
Nienawidzę propagandy Owsiaka.
Ale panowie z JSW:
1. Na pierwszym miejscu górnicy i płynność finansowa firmy;
2. Dopiero gdy tam wszystko gra, można pomagać. Ale jak pomagamy, to się tym nie chełpimy! (jak "autorytet" Owsiak).
Swoją drogą słyszałem, że klub taneczny z J-bia nie mógł się doprosić paru groszy na dresy (z logo JSW) aby reprezentować w zawodach nasze miasto. Za to takie dresy miał klub z... Wodzisławia...
Co za przypadek...
"Czy to są te plecaki, które zbierano w maju 2018 roku dla dzieci z Aleppo,"
Nadal poszukiwany jest klucz jak rozroznic dzieci chrzescijanskie od niechrzescijanskich.
Ile pieniędzy wypracowanych przez górników kosztuje taka fundacja ? Czy pan prezes jest na etacie?
Caritas chyba jeszcze nikomu uczciwie nie pomógł. Rozumiem, że biednych dzieci w Jastrzębiu jest równo 500?
Czy to są te plecaki, które zbierano w maju 2018 roku dla dzieci z Aleppo, a które do dzisiaj tam nie dotarły?
Czyje dzieci dostały? Jsw wyprowadza pieniądze do Caritas pod pokrywką dzieci. Taki układ to kolejne łupienie górników a spowolnienie postępuje.
A kto pomaga Caritas ?Czyli społeczeństwo pod nazwą Caritas.
"Fundacja JSW współpracuje z Caritas od momentu swojego powstania'
W naturze ten rodzaj relacji nazywamy pasozytnictwem.