Nastoletni złodzieje kradli w galerii
Chłopcy w wieku 11 lat wybrali się do galerii przy ulicy Warszawskiej. Nie było to jednak typowe wyjście na zakupy – planowali kradzież. Ich zamiary pokrzyżowała ekspedientka.
Ekspedientka jednego ze sklepów zauważyła jak dwóch chłopców w wieku 11 lat bierze portfel, udając się z nim do przymierzalni, i nie zamierza za niego zapłacić. Natychmiast wezwała policję.
- Kobieta postanowiła porozmawiać z nimi, jastrzębianie przyznali się, iż jest to już drugi portfel, który chcieli ukraść, parę minut wcześniej ukradli już identyczny i przekazali go koleżance. Pracownica wraz z chłopcami odzyskała wszystkie skradzione rzeczy. Osoby nieletnie zostały odebrane przez rodziców - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mundurowi sporządzili dokumentację z przeprowadzonej interwencji, o karze dla chłopców decydować będzie sąd.
To nie pierwsza kradzież tych chłopców. Na temat ich rodziców nie będę się wypowiadał to temat rzeka. Ja gdyby byli moim dziećmi spuscilbym im takie łomatko że Galerie omijaliby szerokim kołem. Amen
PiS dzieci wiedzą, że można kraść, bo to patriotyczne. Rząd kradnie, to dlaczego oni nie mogą?
Uczciwi rozumni nie kradną, bo zdają sobie sprawę, że kogoś krzywdzą. To co się ukradnie ma jakiegoś właściciela. Sklep też jest właścicielem.
@Prawdomówny
Pefnie, jasne.
Zaras siem odezwom obrońcy praf człofieka i dźeci.
Publiczna chłosta byłaby idealnym rozwiązaniem aby zrozumieli, ze tak nie wolno skoro, jak widać, rodzice nie dali rady wpoić pewnych zasad.
Mój ojciec miał argument aby mnie przekonać że warto być poczciwym człowiekiem.
Bolał mnie dół pleców i sumienie, że go zmusiłem do ich użycia.
Nie było to fajne więc nie powielam tych wzorców, ale biorąc pod uwagę iż nieźle mi się z ludźmi układa, chyba nie było to takie złe.
Tradycja jest najważniejsza.
My tutaj gadu, gadu, tematy zastępcze, a gdzie jakaś relacja z Międzynarodowej Konferencji Gospodarczej, która trwa przecież od wczoraj w hotelu Dąbrówka? Szumnie zapowiadani inwestorzy, goście z zagranicy, głowy mocarstw G7, tajne służby zabezpieczające imprezę, innowacje technologiczne, Ławeczka zdobywająca Dubaj?
To doskonały temat do filmu Patryka Vegi, kolejnego z serii, na przykład "Dzieci mafii". To byłby hit kinowy w 7D!
"Czego się Jaś nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał..." Kradzież zaczyna się od zabierania kawałka kredy w szkole lub długopisy z piórnika kolegi.
Jak by to wyglądało, powiedzmy, 30 lat temu?
Najsurowsza kara.
Oddanie delikwentów rodzicom i poznanie karzącej potęgi ojcowskiego pasa. Ale teraz tak nie wolno, ponieważ podpada pod przemoc domową. Dzieci muszą żyć w poczuciu bezstresowego wychowania i "róbta co chceta".
I co zrobią nieletnim?
Nic, a patologia dorośnie w poczuciu bezkarności i rozwinie skrzydła przestępczości.
To zapewne rodzynki pokolenia pincet plus, oderwane od konsoli ze smartfonem w ręcę. Też kradzionym pewnie