Duży poziom absencji w JSW i spadek wydobycia
Jastrzębska Spółka Węglowa podjęła działania mające na celu zabezpieczenie pracowników przed wirusem COVID-19. Wdrożono również plan awaryjny dla zapewnienia ciągłości produkcji.
W JSW wprowadzono trzyzmianowy system pracy oraz zmieniono czas pracy. W ten sposób ograniczono kontakty pomiędzy pracownikami poszczególnych zmian. W tym czasie odnotowano nieobecności pracowników na poziomie ok. 30 %. Przełożyło się to na spadek wydobycia węgla o ok. 40 %.
- W ocenie Zarządu Spółki, spadek produkcji nie ma jednak wpływu na gotowość JSW do bieżącej realizacji zawartych kontraktów handlowych, w tym również dostaw węgla do koksowni należących do Grupy JSW, ponieważ zapasy węgla pozwalają na bieżącą realizację tych kontraktów. Podobnie poziom produkcji i zapasy koksu są wystarczające do wykonania kontraktów w segmencie koksowym - informuje JSW.
Do spółki docierają informacje o ograniczeniach kontraktów na sprzedaż węgla z powodu ogłoszenia przez odbiorców działania tzw. siły wyższej. Do czynników, które mogą zakłócić lub uniemożliwić działalność grupy kapitałowej, JSW zalicza możliwość ograniczenia transportu kolejowego lub morskiego.
- Ocena została dokonana zgodnie z najlepszą wiedzą JSW na dzień sporządzenia niniejszego raportu bieżącego. Rzeczywista skala przyszłych skutków epidemii koronawirusa COVID-19 i ich wpływu na działalność oraz na sytuację finansową, operacyjną i perspektywy Spółki i Grupy JSW jest obecnie nieznana i niemożliwa do oszacowania oraz uzależniona od czynników, które pozostają poza kontrolą JSW i podlegają dynamicznym zmianom - informuje JSW.
Spółka podkreśla, że na bieżąco monitoruje sytuację związaną z rozprzestrzenianiem się konronawirusa i podejmuje wszelkie działania mające na celu minimalizację negatywnych skutków pandemii i zapewnienie ciągłości działania grupy JSW S.A.
Absencja mała A jeden nie normalny na zwolnieniu lekarskim urządza sobie na parkingu drifty swoim doggem I nikt nic z tym nie zrobi A uczciwie pracujący górnicy chodzą sumiennie do pracy i się narażają na swoje zdrowie i dyrektor nic z tym nie zrobi
Jaki z tego morał trza iść na l4 i mieć w nosie cała tą borynie
Na boryni chłop na zwolnieniu lekarskim sobie drifry urządził policja to.odcholowała I dalej sobie rewieruje taka oto JSW ma pracowników
Obecnosc pracowników nie ma zadnego powiazania z wydobyciem. Prawie kazda kopalnia ma przykazane ze ma ograniczyc wydobycie ze wzgledu na brak zbytu. Ograniczenie wydobycia to przewaznie 60 - 70 % narzucone z góry !
Na Boryni też powinni pozbyć się wiecznie migających się pracowników z uprawnieniami emerytalnymi.
Złapcie się za robotę nieroby jedne, a nie wiecznie skomlacie...jak was zazdrość rozpiera to nie czytajcie o nas artykułów i nie podglądajcie jak się wozimy...tyle banków macie w koło, bierzcie pożyczki to będziecie tak samo jak my lordami
Bedzieta leżeć i kwiceć...
DO MAX. TY dęmbolu to ZUS dał ludziom dodatkowe dni opiekii żeby zmniejszyć ilość ludzi w zakładach to co bedą sprawdzać.
Do Górnik: Lepiej żeby kilku leni było na L4 ,a reszta przypuszczam miała jakąś infekcję i żeby nie narażali reszty załogi.
Najwyższy czas w tej ciężkiej sytuacji wskazać pracownikom przeżeraczom wysokich pensji z Bzia, że już czas kierować się na emerytury. Większość głównych inżynierów na Bziu to panowie od dawna z wiekiem emerytalnym! ....włącznie z gównym mechanikiem szybowym do spraw inwestycji na Bziu! Brać się w końcu za tych nierobów emerytów!
Podaj jeszcze ich numery butów to będziemy wiedziec o kogo chodzi
Niech sie wezma za nierobowco siedza na powierzchni a szychty dolowe maja pisane znam takich ludzi
Niech się cieszą że więcej pracowników JSW nie poszło na L4.
czwartą zmiane rozwolili i hodzą papiorki zbierają pierdoły robią za pare groszy i jak ludzie mają nie isc na chorobowe jak im zmiany rozwolili
Ścianowcy i przodkowcy z 4 zmiany teraz chodzom po tyłach bez kasy
Górnicy robią sobie prima aprilis.
Świetne macie komentarze :( Polak Polakowi !!! Wstyd zapraszam na dół!!!
Ten kryzys pokazuje ilu ludzi w kopalni jest potrzebnych... Jeśli nie ma 30 procent pracowników, a firma potrafi dalej pracować bez postoju, to znaczy, że są niepotrzebne etaty. Potem przyjdzie taki ryl do biedronki i panisko wielkie goni te kobietę od regału do kasy, no bo jemu się spieszy... Znajomy sztygar z przeróbki opowiadał kiedyś, że pracownicy dołowi to słabe ogniwa. Bo jak za karę czyscili przerobke, to miekli po kilku dniach. Taka ciężka praca tych górników, że później prawie każdy emeryt roboty szuka...
zus powinienen sprawdzać l-4 symulowane.Tacy ryle twardziele a wirusa śie boją.hahahaha!
Górnicy dobrze się bawią taki jeden chudy wysoki i jego konkubina też chuda wysoka bordowe włosy jakoś dziennie podchmieleni mieszkają na wrocławskiej całymi dniaami kursują od rana do wieczora po piwo do sklepu piekarnia jedynka i z powrotem czasem wejdzie ten górnik odlać się do piwnicy do klatki po drodze oczywiście jest na L4 acha nie zapomnijcie wypłacić załodze deputatu jak przeżrać wszystko to wszystko.
Odwołano Ministra Gawędę i zarząd już się tłumaczy. Absencja 30% ? Powinna być 50% albo więcej dla bezpieczeństwa pracowników. Wydobycie? Sprzedać to co leży na zwałach a na wydobycie przyjdzie czas.
może by tak wszystkich emerytów zwolnić z pracy niech wszyscy co mają prawa niech siedzą w domu . Albo pracujesz albo zrzekaj się praw do emerytury ciężkie czasy nadeszly
Logicznym chyba jest jak się redukuje dobowy cykl z 4 zmian do 3 ze produkcja spadła.
Ci to teraz siedza na zwolnieniu powinni mieć w pierwszej kolejnosci rozwiązaną umowe o pracę, Najwieksze cwaniaki sie śmieją że na L4 lepiej wychodza niż CI co uczciwie pracują.
Koronawirus? A kąpiel pod prysznicami po dwie osoby bo połowa pryszniców nie działa.
Wyciągnąć konsekwencje od lebrów na lewym L4 ! Inni pracują a te księżniczki wystraszone koronawiruskiem pouciekały . Oby was posprawdzali i pozwalniali lewusy .
Dopóki politycy i zz będą decydować o przyszłości polskiego górnictwa, dopóty będzie ono kulą u nogi gospodarki. Górnictwo musi ( w końcu) być całkowicie prywatne, żeby na zdrowych, rynkowych zasadach konkurować i obniżać koszt wydobycia. Dlaczego robicie zakupy w biedronce i Lidlu a nie w sklepie na osiedlu? Dlaczego górnik w aldi kupuje masło z Niemiec zamiast mlekovity? Bo za tą samą cenę ma 50 gram masła więcej. Proste jak cep. Dlaczego więc nie można kupować węgla z Rosji, Czech lub nawet dalekiej Australii?? Decydenci polityczni muszą w końcu zrozumieć, że nie da się ciągle ratować górnictwa poprzez sypanie kasy z innych ( dochodowych) spółek. Górnictwo musi utrzymać się samo albo upaść!
Prawda i tylko prawda uratuje ten sektor. Prawda jest taka, że trzeba zmienić mentalność pracowników, zmniejszyć zatrudnienie i skończyć z dojnymi spółkami. Radykalnie wprowadzić system płac oparty o części ruchome i stałe. Zrewidować ilość stanowisk niezwiązanych z produkcją i maksymalnie ograniczyć koszty obsługi informatycznej (np. Darmowe Systemy Unix zamiast płatnych MS). Można pisać i pisać, przykładów ograniczenia kosztów jest mnóstwo. Tylko kogo to obchodzi? Niebawem wypłacą "węgiel" potem jakoś to będzie... A jak nie, to heja na Warszawę...
Proponuje nieśmiało spółkom górniczym wstrzymać niektóre inwestycje. ;)
Jedyna szansa na zamknięcie nierentownych kopalń . Górnicy w tej sytuacji co najwyżej mogliby protestować na balkonach swoich domów . Ale niestety przed wyborami zostawią ich w spokoju
Kopanie też mogłyby pomyśleć o załodze, np. uruchomić fundusz socjalny dla potrzebujących, pkzp może też zadziałać- np. zawieszenie w spłacie rat na 3 miesiące.
Bardzo dobra informacja. Akcje na 7-8 zł i w ciągu roku kupuje mieszkanie.
Pgg sięgnie dna. Może teraz dojdzie tam do prawdziwej restrukturyzacji, a nie jak zwykle kombinowania, łączenia, rozdzielania, zamykania itp.
Nie rozumie jednego. Dlaczego już teraz zarządy spółek oraz ZZ nie wystąpią do rządu o zawieszenie obciążeń podatkowych i wielu innych, by chronić miejsca pracy. Pewnie czekamy, aż spółki będą miały nóż na gardle i zaś sięgną do kieszeni górników.
Niestety zarządzający spółkami górniczymi nie nadają się do zarządzania. Od kilkunastu lat ta sama ekipa bawi się w górnictwo. Jak się przejadłeś w pgg to pójdziesz do tauron wydobycie, albo jsw. Tak się to kręci...
Tia.
Teraz nieudolne rządzenie spółką zwali się na koronawirusa. Przepełnione zwałowiska z węglem również.
A wcześniej? Czym wytłumaczyć o wiele wcześniej pogłębiającą się zapaść w JSW? Złymi fazami księżyca?
Zaczyn się, a mieli kasę na ciężkie czasy to przeżarli - Niech się zarząd dalej słucha związkowców i inżynierów po kursach dla opóznionych w rozwoju - pójdą razem na dno!