Zmiany robienia zakupów przez seniorów
Od poniedziałku zmianie ulegają zasady robienia w sklepach zakupów przez seniorów. Godziny uprzywilejowane obowiązują tylko od poniedziałku do piątku.
W godzinach 10:00-12:00 w sklepach zakupy mogą robić wyłącznie seniorzy, a więc osoby które ukończyły 65 rok życia. Jednak przywilej ten obowiązuje tylko od poniedziałku do piątku. W sobotę i niedzielę także pozostałe osoby mogą wybrać się w tych godzinach na zakupy.
Od dzisiaj zwiększa się też liczba osób, które mogą być w sklepie – 4 klientów na jedną kasę. W większych sklepach (powyżej 100 m kw.) 1 osoba na 15 metrów kw.
W pogrzebie może brać udział do 50 osób, a w nabożeństwach 1 osoba na 15 metrów kw.
Można wyjść do parku czy lasu. Pamiętać jednak należy o zachowaniu 2-metrowego dystansu pomiędzy ludźmi. Place zabaw i siłownie na wolnym powietrzu, obiekty sportowe nadal pozostają zamknięte.
Młodzież od 13 roku życia może poruszać się po ulicach samodzielnie.
Zmiany została wprowadzona rozporządzeniem rządowym.
Dla małych osiedlowych sklepów to są dwie godziny pustki bo wszystko idzie do marketów.
ORMO: liczysz ile sklep ma kas a nie ile w danej chwili pracuje.
Te godziny to bezsens powinny byc od 8:00 do 10:00 Jak ludzie mlodzi maja do pracy na 13:30 albo 14:00 To niestety ale przez uprzywilejowanych emerytów nie zrobią zakupów A z drugiej strony emeryci mają swoje godziny A i tak nie korzystaja z nich bo robią zakupy w pozostałych godzinach są NIEREFOLMOWALNI
U nas dziś o 5.40 już była kolejka pod Lidlem
Oni z kogutami wstają o 4 rano już pogotowane mają obiady... Te sklepy celowo tak by ekspedientki odetchnęły z ulgą.. Trochę.. Bo w tych maskach faktycznie mają przewalone można im współczuć.. Niech se dychna kobitki..
I co z tego że na 1 kasę czterech klientów jak w ,,Supersamie " na 4 kasy czynne maks 2 .
Te godziny dla emerytów to jakaś kpina.
Najwiecej ich w sklepach z samego rana a pozniej o 10 sklepy puste....
I tak się starszym ustepuje nie tylko w autobusie bo zawsze jak idą dają radę to ok a jeszcze niektórzy potrafią okrzanic... Jak się widzi niebogę niewierze by nikt nie pomógł.. Chyba bez serca... By byli... A nawet super potrafią pożartować.. I wzajemnie podziękować..
Nareszcie i tak chodzą od rana do wieczora...
Zobaczymy czy po tym poluzowaniu będzie więcej zakażeń. Taki stan - to nowość nawet dla rządzących. Więc ich dzialania są jakby po omacku.