W JSW nie ma przypadków mobbingu
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej nie ma przypadków mobbingu, czyli dyskryminacji lub prześladowania pracowników. Tak wynika z opublikowanego niedawno Raportu Zrównoważonego Rozwoju Grupy JSW za 2019 rok.
W Raporcie poinformowano, że w poszczególnych spółkach Grupy JSW prowadzone są szkolenia pracowników na temat przeciwdziałania mobbingowi oraz wyeliminowania takich zachowań. W ubiegłym roku spółki z całej Grupy współpracowały przy opracowaniu jednolitych standardów z zakresu antykorupcji, zatrudniania krewnych i osób bliskich, wręczania i przyjmowania prezentów, zarządzania konfliktem.
W 2019 roku w Grupie JSW zgłoszono 3 przypadki mobbingu, w tym 1 w JSW. Prace komisji powołanej do zbadania tych sytuacji nie potwierdziły, że doszło do prześladowania czy nękania pracowników.
No i właśnie, Fakir, bolą te insynuacje. Mierzi traktowanie kobiet wyłącznie przez pryzmat przydatności dekoracyjnej. Były prezes Innowacji przeginał tak, że czytanki z jego dialogów kursujące po internetach, przerażają, że można być aż takim chamem. Sęk w tym, że on jest skrajnym przypadkiem. Mniej skrajnych jest całe mnóstwo i uznawane są za normę. Drugim krańcem jest zwykle podejście tzw. braci górniczej do kobiet zatrudnionych w spółkach górniczych. Że kobieta nie może mieć większych kompetencji niż mężczyzna. Facet jest od dyrektorowania, baba od podawania kawy. Co z tego, że oboje mają podobne stanowiska, na które ona musi mieć znacznie wyższe kompetencje niż facet na tym samym stanowisku, musząc udowadniać wszystkim, że jest wystarczająco dobra. A jednocześnie wtedy, gdy już to udowodni wykształceniem, zrealizowaniem projektów, doświadczeniem w innych spółkach, przykleja jej się etykietkę babochłopa. Ewentualnie stwierdza, że przespała się z prezesem i dlatego została dyrektorem. To jest proszę Was także mobbing. Oferowanie seksu czy bardziej sprośne żarty to wbrew pozorom mały problem, bo łatwo podczepić je pod paragraf, wystąpić z wnioskiem o molestowanie i cześć. Natomiast codzienne poniżanie przez nieliczenie się ze zdaniem, przez sprowadzanie do ról, których się w pracy nie pełni i pobłażanie, jest gorsze, bo na to paragrafu nie ma. Jest za to mentalność nie do przeskoczenia.
Fakir nic takiego nie napisał, ale skoro Ty wiesz co robią na tych wyjazdach integracyjnych to chyba się właśnie wygadałaś.
Fakir. Powiedziałeś właśnie, że kobiety z JSW dają tyłka dla awansu. Za takie pomówienie mogą cię śmiało pozwać i nie ma znaczenia, że piszesz po nickiem.
Juz nie wspomnę jak po intergacyjnych wyjazdach widać kto dostaje awans mówię a sami w biurach jeden drugie po.....la wyżej,aby zyskać sobie stołek. Kobity są w tym mistrzyniami
Do Marek. Wszystko to prawda, patologia ma się dobrze i słynny tez P.....r szef ZZ i inni tez. To jest chore i nie do pomyślenia,aby było to aprobowane. Już nie mówię o łapówkach i pociotkach którym załatwili nprace jeden taki zosatał nam przysłany z Jas Mosu od pociota
hahhahahahahaha ale mnie to rozbawiło!! Kto ma takie wyobrażenie? Dobry żart na koniec tygodnia dla mnie.
Jak to nie było oficjalnej skargi, było i to nie raz ale są równi i równiejsi.
To, że nie było oficjalnej skargi nie znaczy, że nie ma mobbingu! Mobbing jest i będzie bo jest na to odgórne przyzwolenie niestety. Jeden drugiego kryje, pracownicy są zastraszani, a uczciwych ludzi się wyrzuca lub przenosi na takich warunkach aby sam sie zwolnił!
i tu cały problem tkwi w górnictwie ... były złe prywaciarze ale prywaciarze trzymają język za zębami i pomyślą zanim coś chlupnie .... doba technologi nagrywanie telefony itp .... górnictwo ?? na dole co zrobisz nagrasz kogoś smart fonem ?? dlatego bd tam takie poniżanie ludzi i takie śmieszne artykuły jak ten
Jest kilku ekspertów od mobbingu w JSW i to na bardzo wysokich szczeblach...
,, SOŚNICA "- pamiętamy ....
oj kierowniczku @ punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia !!! ile razy wyslales chlopa na robote a nie przygodowałes mu frontu? ile razy nie zorganizowałes mu potrzebnych materiałów i odpowiednich narzędzi?? a ile razy opieprzyłes go niesłusznie za nie wykonana robote, za brak starannosci i wykonów??? wymagasz a sam sie nie sprawdzasz, powinienes zrezygnowac z górnictwa jesli tylko potrafisz drzeć gębe,
A JSW Innowacje to nie JSW ?
Pracownicy mający problem z alkoholem i uczuleniem na pracę są członkami kilku ZZ.
Związki zamiast im pomóc i posłać ich na leczenie , to co chwila załatwiają im urlop itp...
Jedna wielka patologia...
Odnoszę wrażenie, że tylko po to są ZZ.
Aha- zapomnialbym- jeszcze są wycieczki i imprezy, sponsorowane m in. przez fundusz socjalny...
to fucha w Biurze Zarządu jest taka intratna? Przecież to fucha sekretarki. Nie twierdzę, że to zły zawód, w końcu w zależności od pozycji tej sekretarki może ona bardzo dużo wiedzieć, ale z reguły jej decyzyjność jest nikła. Chyba, że sekretarką w Biurze Zarządu zostaje osoba w ciul wykształcona (i nie chodzi tu o cycki) albo jest synkiem szefa ZZ. Jednak nadal to nie jest stanowisko na świeczniku.
Mobbing nie ma nic wspólnego ze zwykłym opieprzeniem wystarczy poczytać definicję, jakbyś był ofiarą mobbingu to inaczej byś śpiewał, a selekcja przydałaby się, ale aby wyeliminować hamsto i karierowiczów, mobbing był jest i będzie, ma różne twarze,ale na szczęście do czasu, tak jak przysłowie," nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka"
A ja bym coebie od razu zwolnił
hahahahhahahhahahahahhahahahhahahahaahaha ale się uśmiałem hahahhahahahhaha pisała to żona kierownika?
Widocznie nikt nie pytał pracowników.
Dopóki będą związku zawodowe to nic ma kopalniach nie zarobi się. Nieroby którzy mają pensje dyrektorskie. ZZ powinny b6c utrzymywane że składek... ilu znam młodych którzy wyleciało z gruby A związku im nic nie pomogły.... rodzinne znajomości i związki z daleka od kopalni... dlaczego inni mają ciężko pracować A reszta psuje cala opinie i to za opredziwjanie się... wstydu nie mają!
Może kiedyś ktoś mądry przeprowadzi że mną dialog i opiszę całą prawdę o pracy i o mobbingu jak również o traktowaniu ludzi. To co ja mogę powiedzieć i opisać jest w 100 procentach wiarygodne, bo przepracowałem 26 lat na jednej kopalni. Powiem krótko mówiąc czy pisząc jeżeli jesteś zainteresowany udzielę wszystkie informacje na temat Jak traktują i traktowali pracowników. I to nie koniec upodlenie jaki jest stosowany
Chcecie się dowiedzieć prawdy? Ja były górnik były pracownik kopalni Boryni czyli spółki JSW mogę ujawnić wszelkie MOBINGI i nie tylko co wyrządzają krzywdę ludziom i jak odnoszą się do pracowników i jak traktują ludzi ciężko pracujących na dole. Mobbing to jest mało powiedziane!!! Tu jest Upodlenie człowieka i wymuszenie do pracy jak Kamikadze!!!
Gdyby nie mobbing, kopalnie już dawno by nie istniały. Jest był i będzie. Pozdrawiam serdecznie życząc pracującym górnikom SZCZĘŚĆ BOŻE. Aby ten procedens kiedyś się skończył. Bracia górnicy. Pozdrawiam serdecznie życząc tyle samo wyjazdów co i zjazdów.
do Kierownik. Skoro jestes jakimś kierownikiem to komu wazelina tyłek smarujesz. Bo wiadomo nie od dzis jak się tez zdobywa na kopalni w biurze stanowiska. A ZZ to powinny być za brama i pensja ze składek. Tam to można sie ubrudzić i to tak jak świnie w błocie
do Hanys. To jedna wielka klika i błotko w którym można sie pobrudzić. Takiego burdelu to nie ma już w żadnym przedziebiorstwie w Polsce tylko tu brudy na kopalniach, tych biurach gdzie praca nieuczciwie załatwiana jak ci ludzie moga sobie spojrzec w oczy czy lustro. Jak ktos tego za morde nie weźmie i nie zrobi porządku to zawsze tam będzie po prostu gnój.
Największy mobbing przez pracowników jsw
Do wszystkich młodych, którym lekkie męskie zwrócenie uwagi to mobing, pracujcie gdzie indziej, nikt was do górnictwa nie ciągnie na siłę. Zawsze można bardzo kulturalnie sprzedawać soczki w Żabce.
Nie ma mobbingu bo tylko byś spróbował zgłosić. I już nie pracujesz
Jak syn Kozła pracuje w Biurze Zarządu to za chwilę będzie tam ZZ a on przewodniczącym bo nic innego nie umie robić. Chociaż Biuro Zarząd to już jest jeden wielki Zwiazek Zawodowy Sławomira.
Jeśli ktoś jest nieudolny i się go opieprza odrazu jest to odbierane jako mobbing, a to po prostu selekcja, nie wszyscy nadają się do pracy na kopalni, gdybym mógł 30% odrazu bym zwolnił, ale związki ich wybronią i tak to się kręci a ludzi nie dość że mało to jeszcze kombinatorzy
A kto mówił ze nie możemy wypowiadac sie i komentowac na Internecie czy fb o covidzie ? Władze kopalni.. i ze w razie co beda kary
co to za gość ?
A synek Kozła, wodza ZZ, to niby gdzie teraz został zatrudniony? W Biurze Zarządu? W komórce przygotowującej materiały na zarząd! nie czasem? Wstyd!!! No przecież betonowa brać bussinesmanów musi mieć rękę na pulsie i wgląd do dok. co by się kreciło, a wy Ryle dalej j.. ać na pociotków i kliki zwącholskie! I morda w kubeł, że ochrona przed koronawirusem to fikcja! A jak który coś się odważy powiedzieć to czapa. Tak jak ten Dyrektor z Audytu co jako jedyny odważył się przeciwstawić wałom zwącholi i ich ulubieńców z zarządu to publicznie go opluwali przypisując rzekomy mobbing! Za to go niby zwolniono. A tu teraz sami publicznie się przyznali, że to nieprawda była! Gubicie się w swoich kłamstwach i manipulacji. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd! Powinni was wszystkich powieźć! I tą bandę zwącholi! Won za bramę! I to szybko zanim to wszystko zrujnujecie!
pracowalem w roznych zawodach takie mobbingu jak jsw nie stosowal nikt wczesniej
Sa i przestancie pisac glupoty, dzisiaj telefon od szefa jutro do roboty a dalej czekasz na wynik wymazu, jak nie pojdziesz to cie przeniosa na inny oddzial bez prawa powrotu, te artykuly pisza ludzie sprzedajni
Dawno, dawno temu...
Kierownik robót do sztygara.
- Wyślij 3 ludzi do spągowania
- Kierowniku nie mam tylu ludzi
- To sobie k... Udupcz!!!!!
Ten kierownik miał lepsze akcje, ale w cywilizowanym świecie to niepojęte,żeby cytować. Dodam tylko, że był później jeszcze dyrektorem kopalni.
Czy to forma mobbingu? Nie. To "normalny", górniczy dialog.
haha z kto pracowników JSW Ochrona chciał na przymusowe urlopy wyganiać w czasie badań na covid
Z tym mobingiem to jest tak jak z tymi testami na koronę dane zakładane a prezes i cała reszta lze do mediów
Nie ma mobbingu jest tylko furiat wyzywający ludzi... I straszący zwolnieniem... sorry wyp....oleniem...
Identycznie jak w czasach komuny.
KC PiS zrobił PRL bis.
"My niżej podpisani, po sprawdzeniu 538 osób męskich, w ciągu 14 godzin, po przejechaniu 728 km zgodnie ze stanem licznika..."
Prezes liczy na ożywienie gospodarcze , i nie w głowie mu jakieś mobbingi czy inne fantasmagorie , ja wam coś powiem towarzysze ... wam to się pracować nie chce ,i teraz kiedy wszyscy pracujemy nad odbudową naszej gospodarki i naszej dawnej silnej pozycji w Europie i na świecie partia takich zachowań nie bedzie tolerować !.Bedziemy piętnować wszelkie przejawy szkalowania dobrego imienia naszej firmy , takie twierdzenie że jest mobing to sypanie piasku w tryby naszej wzorowo funkcjonującej firmy.!!!Z robotniczym pozdrowieniem towarzysze wracajmy do pracy ku chwale partii i dla rozwoju ojczyzny.Naród z partią partia z narodem .