Wymazobusy szybciej przyjadą do górników
Część zakażonych górników lub podejrzewających u siebie koronawirusa skarży się na zbyt długie oczekiwanie na wykonanie badania. Teraz ma to być szybciej.
Sztab Kryzysowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej uruchomił numery telefonów, pod które mogą dzwonić osoby oczekujące na przyjazd wymazobusa. Pracownicy KWK Borynia-Zofiówka oraz KWK Jastrzębie-Bzie, oczekujący na wymazobusy, mogą dzwonić na specjalnie dla nich stworzoną infolinię nr tel. 32 7565609 lub pisać na dedykowany adres e-mail: pomoc_covid@zofiowka.jsw.pl. Z takiej formy pomocy skorzystało w ostatnich dniach ponad 500 osób.
W kopalni Budryk pracownicy, którzy podejrzewają u siebie wystąpienie objawów zakażenia, mogą uzyskać pomocne informacje u kierowniczki Działu Zatrudnienia i Spraw Socjalnych pod nr telefonu kom. 693 420 573. Jest też uruchomiona pomoc psychologiczna dla osób przebywających w izolacji. Psycholog dyżuruje od poniedziałku do piątku w godzinach od 12.00 do 15.00 pod numerem telefonu 539677682. Z jego porad skorzystało już około 40 osób.
- Czasami małe gesty mają wielkie znaczenie. Pamiętajmy, że w dobie pandemii coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których całe rodziny dotyka problem przedłużającej się izolacji. Rodzi się wtedy wiele negatywnych emocji, a podstawowe potrzeby, z powodu kwarantanny są ignorowane. Badania naukowe pokazują, że w tej sytuacji uczucie bezradności, stres, niepokój i złość, są jak najbardziej realne i uzasadnione - mówi Natalia Modrzyk, psycholog. 22 czerwca powołano Zespół Wsparcia, w skład którego weszli poza psychologiem, psychoterapeuta, interwent kryzysowy oraz osoby, których podstawowym zadaniem jest niesienie pomocy pracownikom, przebywającym w kwarantannie.
Zwyczajne Walne Zgromadzenie Jastrzębskiej Spółki Węglowej zdecydowało, by zysk wypracowany w 2019 r. w wysokości ok. 330,41 mln zł przeznaczyć na kapitał zapasowy oraz pokrycie strat - podała spółka w podjętych przez ZWZ uchwałach. A mieli płacić zyski szkoda nie pojadę na Majorkę stara się zapłacze.
Ty nawet nie '' terroryzujesz'' swoimi wypocinami tylko bredzisz jak potłuczony.
Prawda, jakieś 150-200 połączeń i dodzwonilosmy się do sztabu, wymazobus przyjechał 2 razy w końcu w ciągu 4dni! No cud... A przez 21 dni nie po milionie telefonów od Warszawy przez Katowice aż do Wodzisławia nic nie można było załatwić...
A ja na budowie pracuję przy kopaniu rowów, mam rozumieć, że do mnie szybciej nie przyjadą?
Do korona wirós jak byś chciał wiedzeć to 99%
Zrobiło by sobie tylko sanepid nie chonoruje tych testów więc nie pisz tu głupot bo jak zwykle jesteś nie doinformowany.
Najpierw panie ze sztabu z zofiówki niech przestaną odkładać słuchawkę to się może ktoś dodzwoni , bo jak odbiorą to słychać 2 sekundy śmiechów - chichów a później dup i słuchawka odłożona. A jak dzwonisz za często to słuchawkę odkładają całkiem na bok i można wtedy dzwonić do us...ej śmierci. Mam 5 numerów do sztabu z tego zazwyczaj 3 mają specjalnie źle odłożoną słuchawkę. Zresztą zadzwońcie przez centralę to Pani tel. wam powie co się dzieje.
Podpiszcie się z imienia i nazwiska korona wiróś a nie anonimowo brednie pisać gdyby ci pozamykani mogli tylko wyjść to każdy zrobił by sobie test sam ludzie rodziny pozamykane po kilka tygodni ale nie żal dupe ściska !!
Może dzięki temu unikną takich sytuacji jak u mnie! Mianowicie ojciec + ja miałem 39.2 temperaturę zakończyłem kwarantanne 14 dnia a wymazobus dotarł dopiero 19 doby gdy już sobie spacerowalem po mieście. Gratuluję rozmachu :)
@do Korona Wirós Dziś o 12:16
A ty co się za wszystkich wypowiadasz?
Nie podoba się? Załóż swoje prywatne forum i tam terroryzuj komentujących swoim głupkowatym "widzimisie".
@Magda
"Czemu nikt np nie bada pracowników Prymatu albo np Kauflanda czy Carrefoura?"
Bo oni nie szlupią tabaki i nie plują słonecznikiem.
I co się dusisz jak nie musisz? Już cię tu wszyscy mają pełną d... i wielką bekę na twoje codzienne żałosne wypociny.
do wszystkich ktorzy sa przeciw pocalujcie nas w dupe
Jest 21 wiek era komputerów i telefonów komórkowych to dziwne że w sanepidzie w Wodzisławiu mają tylko 3 telefony stacjonarne do kontaktów na 50 pracowników sanepidu,a gdzie służbowe telefony komórkowe, czyżby sanepid ich nie posiadał?(21 wiek)dodzwonić się tam graniczy z cudem jak nie rozłączają na centrali ,to po połączeniu słychać sygnał w tle i następuje łączenie z osobom która również próbuje się połączyć z sanepidem w Wodzisławiu i możemy sobie porozmawiać skąd dzwonimy tak działa łączność w 21 wieku ,0 informacji o wynikach badań na covid czy kwarantannie ,a także o zakończeniu kwarantanny w formie sms czy e-mail które były podawane przy wywiadzie pracownika sanepidu
Korona Wirós jaja se robisz? Pracują w innym kraju, to nie dziwota że państwo za testy nie płaci. Wiadomo że wszystko z naszych podatków tylko pytanie czy oni te podatki płacą w naszym kraju, bo nie wydaje mi się. A co do górników to się już tak nie indycz. W każdym większym zakładzie pracy byłyby takie wyniki. Czemu nikt np nie bada pracowników Prymatu albo np Kauflanda czy Carrefoura? Ilość bez objawowych chorych była by pewnie procentowo podobna. Skoro wirus taki groźny i tak łatwo się zarazić, to aż się nie chce wierzyć, że pani na kasie w którymkolwiek sklepie jeszcze nic nie złapała, skoro dziennie obsługuje mase klientów.
Pracownicy transgraniczni muszą od jutra robić na własny koszt testy i to co 10 dni.
Wszystko dzięki naszej braci górniczej, którzych olewanie restrykcji i szerzenie się zarazy dotarły do Czech.
Ale nic to. Ważne, żeby na postojowym było 100% pensji i żeby wypłata się zgadzała. Wszystko inne to pestka.
Górnicy się skarżą?
Proponuję, żeby sami ruszyli swoje cztery litery na przykład do Sosnowca oraz sami sobie za taki test zapłacili.
Bo to roszczeniowe towarzystwo wzajemnej adoracji nadal jest głęboko zakorzenione mentalnie w komuniźmie.
Widziałam takie pobieranie wymazów. Górnik wychodzi z mieszkania do wymazobusa, oczywiście w maseczce. Pobranie wymazu, górnik wysiada z wymazobusu, zdejmuje maseczkę i wkłada ją do kieszeni. Później kilka minut ploteczek z przechodzącymi kolegami.