Tąpnięcie w kopalni JSW 1050 metrów pod ziemią
W niedzielę doszło do tąpnięcia w kopalni „Budryk” należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Wstrząs miał siłę 2,5 stopni w skali Richtera.
Wstrząs nastąpił w niedziele o godzinie 5:01 w kopalni „Budryk”, wchodzącej w skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Było to tąpnięcie o poważnej sile, bo 2,5 stopnia w skali Richtera. Zdarzenie miało miejsce 1050 metrów pod ziemią. W wyniku tego nikt nie doznał obrażeń, ponieważ o tej porze jest zmiana załogi.
Tąpnięcia w kopalniach mają charakter naturalny związany z między innymi z zaburzeniami tektonicznymi i długim czasem eksploatacji pokładów węgla w danym rejonie. Mogą być również spowodowane warunkami górniczymi spowodowanymi przez wydobycie.
Matka natura się odzywa i ile mozna w tej ziemi kopać
Tąpnięcie a wstrząs to dwie różne rzeczy. A ty opisałeś wyrzut.
Szczęść Boże.
Tąpnięcie to nie to samo co wstrząs tak na marginesie ....Tąpnięcie ? wyrzucenie materiału skalnego do wyrobiska lub zniszczenie jego obudowy wywołane gwałtownym rozładowaniem energii potencjalnej sprężystości skał. Jest jednym z zagrożeń naturalnych występujących w górnictwie. Często błędnie utożsamiane z każdym wstrząsem sejsmicznym pochodzenia górniczego
Cóż to za sensacja tam to jest normalka
I sóper. Dalej fedrójcie za wszelkom cenem kosztem brakó poszanowania dla środowiska. Matka natóra gżmi.